Mężczyzna podejrzany o zabójstwo sprzed 12 lat został zatrzymany przez lubuskich policjantów. Grozi mu dożywocie.
12 lat temu, w nocy z 2 na 3 marca 1999 roku, w Górzycy niespełna 18-letni wówczas Paweł W. poznał 47-letniego mieszkańca Dębna. Mężczyźni posprzeczali się, w wyniku czego 18-latek śmiertelnie pobił 47-latka.
Prowadzone przez kilka miesięcy poszukiwania sprawcy nie doprowadziły do ustalenia i zatrzymania napastnika. Sprawę umorzono.
W 2008 roku policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy wojewódzkiej Policji w Gorzowie na nowo podjęli się wyjaśnienia okoliczności tragicznego zdarzenia.
Sprawdzali wcześniejsze ustalenia i przesłuchiwali świadków. Ostatecznie ustalono, że dowody przestępstwa wrzucono do nieczynnej od lat studni. Aby je wydostać, trzeba było przekopać się przez kilkumetrową warstwę gruzu, błota i śmieci, którymi była zasypana.
Po zgromadzeniu dostatecznej liczby dowodów i ustaleniu na ich podstawie domniemanego sprawcy brutalnego zabójstwa, 23 marca zatrzymano go. Paweł W. wpadł w ręce policji ok. 300 km od miejsca zbrodni, w województwie pomorskim.
Jeszcze w środę z udziałem zatrzymanego przeprowadzono czynności procesowe. Pawła W. poddano m.in. badaniu na wariografie. Dzięki temu prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
Kodeks karny za tego typu przestępstwo przewiduje karę 25 lat pozbawienia wolności, lub karę dożywotniego więzienia.
Wg Sławomir Konieczny
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>