W średniowieczu poranną rosę nazywano perłami św. Urszuli. Wierzono, że są one prezentem zapewniającym urodzaj, a nawet że wylęgają się z nich motyle i cykady, by swoim tańcem na wietrze i muzyką umilać ludziom życie.
Około 21 października, kiedy przypada wspomnienie tej świętej, często pojawiały się pierwsze poranne przymrozki. Krople rosy zmieniały się wtedy w lodowe perełki, topniejące pod wpływem słonecznych promieni.
W przysłowiu na dziś „Św. Urszula perły szronu rozsuła, księżyc wiedział, nie powiedział, słońce wstało, pozbierało” („Święta Orszula perły w polu rozsuła”). W staropolszczyźnie wyraz „rozsucie” oznaczał „rozwiązanie, rozluźnienie, rozsypanie”. Obfitość tych porannych pereł wyraźnie dawała do zrozumienia, że „Od świętej Urszuli chłop się kożuchem otuli" i to nie tylko on, bowiem „Od Urszuli śnieżnej oczekuj koszuli”.
W przeddzień wspomnienia świętej przymrozek dotarł nawet nad zachodnie rubieże kraju. Coraz częściej będzie już gościł na całej połaci, stąd kolejne przysłowie „Urszula i Kordula do pieca przytula” (Kordulę wspominano 22 października). Czasami można też usłyszeć, że „Urszula jaka, cała zima taka”.
Dziś pereł brak. W mieście jest wyraźnie cieplej (około sześciu stopni powyżej zera), nawet „drobny deszczyk pada, drobny deszczyk pada na sadek wiiśniowyyy”), ale wczoraj były i tak mnie zauroczyły, że zrobiłam im kilkanaście zdjęć. Jedno posłużyło mi dzisiaj za fotograficzny temat dnia.
Święta Urszula z Kolonii patronuje nauczycielkom (kiedyś guwernantkom), młodzieży (zwłaszcza dziewczętom) i samemu miastu Kolonia, a kiedyś także sukiennikom. Warto wiedzieć, że Wyspy Dziewicze, odkryte w 1493 r. przez Kolumba na Morzu Karaibskim, zostały pierwotnie nazwane Archipelagiem św. Urszuli i Jedenastu Tysięcy Dziewic, a 300 lat później (w 1793) Johann Michael Haydn, w ramach cyklu „Salzburskie msze”, skomponował „Missa Sanctae Ursulae".
Wśród świąt nietypowych przewija się Dzień Chodzenia bez Skarpetek, nie polecam jednak praktykować tego na zewnątrz, za to Światowy Dzień Owoców i Warzyw warto celebrować i w domu, i na wolnym powietrzu. Obchodzimy go co roku w trzeci piątek października. W 2023 r. obędzie się już po raz dziesiąty. Natomiast dopiero drugi raz celebrujemy Światowy Dzień Szyfrowania. W związku z nasilaniem się przestępczości internetowej, wróżę temu świętu zwrotną karierę.
Także w trzeci piątek października przypada Międzynarodowy Dzień Świadomości Rozwojowych Zaburzeń Językowych. Pierwszą kampanię uświadamiającą, że problemy z mówieniem i słuchaniem ma dziś coraz więcej osób, przeprowadzono w 2017 r. Podkreślano w niej, jak ważna jest wczesna diagnoza i praca z dziećmi nie tylko w gabinetach logopedycznych, ale głównie w domu. Zaburzenia językowe mogą w życiu codziennym powodować brak akceptacji ze strony otoczenia, to z kolei przyczynia się do wyobcowania, a w konsekwencji prowadzi nawet do depresji. W ideę tego dnia doskonale wpisuje się również, obchodzony od 1988 r. Międzynarodowy Dzień Świadomości Jąkania. Z tym problemem boryka się na świecie ponad 60 milionów osób.
Tekst i foto Maria Gonta
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>