środa 15 maja 2024     Zofia, Jan, Izydor
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Ptasie pożądanie
eGorzowska - 11861_TNJBxsBoxZeUepj4xmGo.jpg29 sierpnia to w kalendarzach kulinarnych Dzień Soku Cytrynowego i Dzień Używania Ziół Zamiast Soli. Czysty sok cytrynowy bez mrugnięcia okiem wypijają chyba tylko Damy i Kawalerowie Orderu Uśmiechu, a i to pewnie długo trenują. Mnie spodobało się usłyszane kiedyś zdanie „kiedy życie daje ci cytryny, zrób z nich lemoniadę”, dlatego proponuję uczczenie dzisiejszego święta właśnie lemoniadą cytrynową.

Mieszanka ziół zamiast soli to też świetny pomysł. Można kupić już gotowe, a można pobawić się samemu, łącząc ze sobą trochę rozmarynu, bazylii, szałwii, majeranku i oregano. Sól w rozsądnych ilościach (łyżeczka dziennie) jest naszemu organizmowi potrzebna, trzeba jednak pamiętać, że w przetworzonej żywności często bywa jej za dużo. Goniąc za uciekającym czasem, korzystamy z niej coraz częściej i więcej, dlatego właśnie warto dziś przyłożyć się do celebracji Dnia Używania Ziół Zamiast Soli choćby tylko po to, by zobaczyć, że i bez niej może być pysznie.

Sierpień się kończy. W ciągu tego tylko miesiąca dzień nam się skrócił o ponad 100 minut (!). Zmierzch nadchodzi coraz wcześniej, o czym ludowe porzekadła przypominały już pięć dni temu: „Święty Bartłomiej przyniesie świeczkę nad komin”. Świeczka pięknie komponuje się z jarzębinowym bukietem, a jej korale czerwienią się na drzewach już od dawna. Ciekawe dlaczego nikt nie ogłosił jeszcze Dnia Jarzębiny? Akurat teraz czas po temu byłby idealny.
Jerzy Liebert, którego Staff określił mianem jednego z najczystszych poetów Polski Odrodzonej, ujął to tak:
"Przed domem jarzębina
ku ziemi się ugina.
Widzisz, coraz to śmielej
jesień sobie poczyna."

Czy wiecie, że jarząb pospolity służył kiedyś do pogodowych wróżb? Zgodnie z przysłowiem mówiącym, że „Jarzębina dwóch ciężarów nie nosi", drzewo albo dźwiga owoce, albo chłonie lejącą się z nieba wodę. W związku z tym im obficiej owocują drzewa jarzębinowe, tym mniej deszczu spodziewać się można jesienią i mniej śniegu zimą. W tym roku nie jest tak jednoznacznie – owoców jest niemało, tyle że są drobne.


Jarzębina szczyci się sporą ilością ludowych określeń: chaps, jabrątek, jarząbek, judyna, orabiec, rzeszuta, skorus, skoruch, wilczura lub po prostu orzębina. Górale nazywają ją skoruszyną, a jarzębinowe zarośla skoruśniakami. O jej popularności w Tatrach – zarówno polskich jak i słowackich – świadczą nazwy geograficzne: Pasmo Skoruszowe, szczyt Skoruszyna (1314 m n.p.n.) i Skoruszowy Mnich (1770 m n.p.n.)), Skoruszowy Dział, Jarząbkowe Szczerbiny Wyżna i Niżna oraz Jarząbkowy Zwornik. Jest jeszcze skoruszowy burdel, czyli… zagroda dla owiec.

Na świecie doliczono się prawie 80 gatunków jarzęba, w naszym kraju dziko rośnie tylko siedem – jarząb pospolity, szwedzki, karpacki, sudecki, nieszpułkowy, mączny i brekinia. Ten ostatni nazywany jest brzękiem, a mączny – mąkinią, nieszpułkowy natomiast znany jest u nas tylko z kilkunastu stanowisk w Tatrach.

Jarzębina przez wieki doczekała się wielu zastosowań – od magii, przez ozdobę i kulinaria, do specyfiku poprawiającego zdrowie i urodę. Wierzono kiedyś, że chroni przed piorunami i złymi mocami, ozdabiano więc domy jarzębinowymi bukietami i wieńcami, w kieszeniach noszono jarzębinowe jagody, a na grobach bliskich kładziono jarzębinowe gałązki.

Jarzębinowymi laskami podpierali się druidzi, radiesteci używali jarzębinowych różdżek, a jarzębinowe kadzidło służyło magom do przywoływania dusz z zaświatów. Kory jarzęba używano do barwienia tkanin i malowania twarzy w czasie obrzędów religijnych. Z jarzębinowego drewna robiono fujarki, flety, klepki do beczek.

Wystarczyło posadzić koło domu jeden jarząb, by raz na zawsze przepędzić czarownice (stąd angielska ludowa nazwa „drzewo czarownic”). Obsadzenie nim przykościelnych cmentarzy, gwarantowało zatrzymanie w grobach duchów zmarłych. Mały jarzębinowy biczyk pozwalał okiełznać zaczarowanego konia, a odpowiednio spreparowane owoce były używane przez szamanów do wprowadzania w trans.

Jarzębinowe korale zapewniały szczęście w miłości („Jarzębino czerwona, któremu serce dać, jarzębino czerwona, biednemu sercu radź”), ozdobione nimi gałązki wplatano w dożynkowe wieńce, dla zapewnienia przyszłorocznego urodzaju oraz wtykano w weselny korowaj, a jarzębinowe bukiety w symbolice kwiatów oznaczały (i oznaczają nadal) życzenie komuś powodzenia i radości.

Łemkowie uważali jarząb za drzewo grzeszne i nazywali „juda” albo „judaszowe drzewo”, bo według ich legendy powiesił się na nim Judasz, kiedy osika przyjąć go nie chciała. Omijali drzewo szerokim łukiem i nie używali nawet na opał. Na Polesiu z kolei uważano, że orzębina jest zaklętą w drzewo kobietą, a w mitologii nordyckiej – nie dość, że jarzębina urodziła kobietę, to na dodatek uratowała życie boga Thora. W Szwecji popularne jest powiedzenie „Zbyt wytrawne (cierpkie), powiedział lis o owocach jarzębiny”, będące odpowiednikiem naszego „Już był w ogródku, już witał się z gąską” (miał coś w zasięgu, ale bezpowrotnie stracił).

Co jeszcze warto widzieć o jarzębinie? Jej owoce zawierają dwukrotnie więcej karotenu niż marchew, mają właściwości przeciwzapalne, moczopędne, regulujące przemianę materii i wzmacniające. Warunek – nie jada się ich na surowo; powinny być wcześniej przemrożone (przy okazji tracą goryczkę). Jarzębiakiem częstowano niegdyś w każdym szlacheckim dworku, damy stosowały jarzębinowe maseczki, aby nadać cerze blasku, odżywić ją, poprawić elastyczność, a sporządzony z owoców odwar dodawały do kąpieli (ujędrniał skórę i działał też opalizująco). Dziś także, choć rzadziej, robi się z nich nalewki i dżemy, najchętniej łączone z jabłkiem, przygotowuje musy podawane do mięs. Na wschodzie Europy wyrabiano z jarzębu kiszonki, konfitury, pastę jarzębinową, a owoce pieczono w piecu zmieszane z mąką i miodem, na zachodzie dodawano owoce jarzębiny do ciasta i do wypieku chleba. Były nawet cukierki jarzębinki, pamiętacie?

Owoce jarzębiny zwane „ptasim pożądaniem” doskonale uzupełniają dietę kosów, kwiczołów i jemiołuszek, zapewniając tym ostatnim czerwoną barwę piórek. W zamierzchłych czasach używano ich do zwabiania ptaków w pułapki. Dziś najbardziej doceniają je Finowie, zbierając rocznie około miliona kilogramów czerwonych kulek. Jako ciekawostkę dodam, że nie tylko wojownicy scytyjscy gustowali w – jak to nazwał Wergiliusz – napoju ze sfermentowanej jarzębiny. Opisano też przypadek pijanego kosa, który wraz z pobratymcami najadł się sfermentowanych owoców, a potem ledwo trzymał się na nogach, próbując utrzymać równowagę przy pomocy skrzydeł.

Tekst i foto Maria Gonta

29 sierpnia 2022 07:09, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Szpyra Jadwiga Usługi Ogólnobudowlane

ul. Korczaka 2 C, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 39 69
branża: Budowlane usługi - renowacje, remonty <czytaj dalej>
Gastronomia Kaja Kazimierz Kawka

ul. Sikorskiego 26 /8, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 69 64
branża: Imprezy, konferencje - organizacja <czytaj dalej>
"Wim" Sp. z o.o.

ul. Bierzarina 43, Gorzów Wlkp.
tel. 88 769 94 20
branża: Budowlane usługi - wykonanie pod klucz <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0531.jpg
admin ego:
Żeromski i Morsko Dolne
Wiele jest w Świętokrzyskiem miejsc związanych ze Stefanem Żeromskim, a ... <czytaj dalej>
admin ego:
Z cegłą w tornistrze...
Zdarzyło się tak, że musiałem skorzystać z bankomatu PKO BP, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_7573:
Czesław Miłosz
„Do polityka” z tomu „Światło dzienne” - 1953

Kto ty jesteś człowieku – zbrodniarz czy bohater?
T <czytaj dalej>
Anonim_5319:
niech dalej liczą...... <czytaj dalej>
Anonim_9448:
dla 30 studentów cały kierunek prawo
dla 30 pielęgniarek cały wydział pielęgniarski

ja sie pytam jakie są koszta państwowe ksz <czytaj dalej>
Anonim_9968:
Do Warszawy gumofilce. Tam jest mnóstwo węzłów do blokowania. <czytaj dalej>
Anonim_1881:
W tel awiwie jest 10tys takich firm oszukańcze inwestycyjnych tam są wirtualne pieniądze i wirtualne zyski
Wielkie drapacze chmur które nale <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej