Sołtysi z gmin powiatu gorzowskiego od trzech lat mają swoje święto. - Naprawdę, na kongres czekamy cały rok - mówią zgodnie.

Kongres Sołtysów Powiatu Gorzowskiego po raz pierwszy został zrealizowany trzy lata temu. To pomysł starosty Małgorzaty Domagały.
- Kongres Sołtysów został pomyślany jako platforma wymiany informacji, doświadczeń i dobrych praktyk, a także integracji środowiska sołtysów w jednym czasie i miejscu - mówi starosta powiatu gorzowskiego Małgorzata Domagała.

Na spotkanie zorganizowane 6 kwietnia zaprosiła przedstawicieli 101 sołectw. Gościem specjalnym był dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce dr Marek Prawda oraz partnerzy powiatu gorzowskiego z Niemiec.

Po części oficjalnej, w której reprezentanci sołectw wysłuchali prelekcji dr. M. Prawdy o rozwoju regionalnym, programach unijnych, budżecie, sposobach dofinansowania, o rozwoju polskiej wsi w kontekście Unii Europejskiej oraz jej przyszłości, a także po wystąpieniu naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Gorzowie Krzysztofa Ciska, który mówił o istotnych zmianach w Nowym Prawie Wodnym, odbył się Test wiedzy o Unii Europejskiej.

Do finałowej rozgrywki stanęły gminy: Bogdaniec, Kłodawa i Lubiszyn. Po emocjonującej walce zwycięski tort trafił do Bogdańca.

Poza oficjalnymi wystąpieniami, sołtysi rozmawiali o współpracy samorządów, o społecznych inicjatywach na terenie swoich wsi, a przede wszystkim o tym, co dziś ułatwia życie w ich sołectwach.
- Na co dzień działamy intensywnie, a tematem, który dziś szczególnie interesuje sołtysów są sieci światłowodowe Orange. One zaczynają powstawać w naszej gminie, w Lubiszynie, Tarnowie, Wysokiej, Brzeźnie. To jest fajna rzecz, bo Internet mamy słabego zasięgu, a jest nam potrzebny do komunikowania się między sobą. To dostęp do świata - podkreśla sołtys drugiej kadencji Wojciech Krupieńczyk z Lubiszyna. Z wsią związany jest od urodzenia i dostrzega zmiany, jakie tam zachodzą. - Sołtys w XXI wieku zmienił się bardzo, bardzo. Idziemy do przodu - mówi. - Jak byłem chłopcem, to sołtys właściwie zbierał tylko podatki. Dzisiaj ludzie płacą je przez Internet, a sołtys roznosi nakazy płatnicze, inspiruje ludzi do działania, próbuje ich ściągnąć z powrotem do aktywności, bo w ostatnich latach ludzie się odwrócili od społecznych działań. Dużo w tym winy telewizji, również Internetu, który - jak widać - ma plusy i minusy. Trzeba umieć z niego korzystać, a takie spotkania, jak dzisiejsze, są potrzebne właśnie dla wymiany doświadczeń nas wszystkich.

Arleta Cyran trzecią kadencję pełni funkcję sołtysa w sołectwie Gralewo w gminie Santok.
- Każdy sołtys odpowiada za salę wiejską i porządek na wsi. Ale u nas teraz zajmuje się bardziej gospodarką nieruchomościami gminy. A taki kongres to jest świetny pomysł, ponieważ możemy wymienić się doświadczeniami - zaznacza. - Ja np. do zeszłego roku nie wiedziałam, że można uczestniczyć w różnych ogólnopolskich projektach, a sołtys sąsiedniej gminy podpowiedział mi, że możemy wnioskować o dofinansowania w niedużych kwotach, więc to jest dla nas ważne i choćby dlatego, żeby wymieniać doświadczenia, naprawdę na ten kongres czekamy cały rok.

W rodzinie Anny Pokorskiej z Jeżyk w gminie Bogdaniec bycie sołtysem to właściwie tradycja.
- U mnie od 1976 do 1996 sołtysem był dziadek, później tata i teraz ja - mówi i zaznacza, że dzisiaj jako sołtys chyba ma więcej obowiązków. - Mamy salę, o którą musimy zadbać, organizujemy imprezy dla dzieci i z innych okazji. A nie jest łatwo zaangażować ludzi. Ja stosuję jedną metodę. Idę i proszę panie, by pomogły. I jak pójdę, to nie ma problemu. Nie odmawiają mi.

Anna Pokorska na kongresie jest trzeci raz. - Dla mnie to coś fajnego - dodaje. - Wreszcie mamy swoje święto, spotykamy się i czujemy wyróżnieni. Dziękujemy pani staroście, za to, że pamięta o nas sołtysach.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>