W cyklu Skrócony Portret Subiektywny – Jerzy GÄ…siorek, czyli GÄ…sior. Wieloletni szef Galerii Biura Wystaw Artystycznych w Gorzowie, pomysÅ‚odawca Biennale Sztuki Sakralnej, artysta, czynny emeryt.

31 maja w Galerii Pod KopuÅ‚Ä… Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie zostaÅ‚a otwarta druga wystawa z cyklu „Pokolenia sztuki gorzowskiej”. Jej kuratorem zostaÅ‚ Jerzy GÄ…siorek. To on zaprosiÅ‚ do wspóÅ‚pracy: Andrzeja Haegenbartha, AgatÄ™ Kaczuk-Jagielnik, Tomasza Kalitko, RomanÄ™ Kaszczyc, IwonÄ™ Markowicz-WinieckÄ…, SÅ‚awomira Sajkowskiego, Szczepana Wleklika. Ich prace można oglÄ…dać do koÅ„ca sierpnia.

Sam Jerzy GÄ…siorek pokazaÅ‚ dziewięć instalacji, w których – jak powiedziaÅ‚ – obsesyjnie wraca do tematów sprzed lat, czyli zwiÄ…zanych ze wspomnieniami wojny i niezawinionego cierpienia milionów ludzi.
– CiÄ…gle naiwnie wierzÄ™, że ludzie, po obejrzeniu tych prac, przestanÄ… do siebie strzelać – dodaÅ‚ na otwarciu.

Choć GÄ…sior mówi o sobie „dziecko wojny”, to jest prawdziwym czÅ‚owiekiem renesansu. Bacznie przyglÄ…da siÄ™ życiu i codziennie notuje swoje o nim refleksje i wydaje w zgrzebnie oprawionych tomikach poezji. Ma ich na koncie już siedem, wÅ›ród nich m.in.: „Z szuflady wyjÄ™te”, „Ja profan”, „Perony Å‚ez”, „Czas rzeźbiÄ™”. Ale gÅ‚ównie GÄ…sior rzeźbi GÄ…siory i rozdaje je nie tylko przyjacioÅ‚om. Wiele zgromadziÅ‚ w swojej santockiej wieży, która żyje życiem galerii udostÄ™pnianej każdemu, kto tam trafi i zastanie gospodarza. To miejsce niezwykÅ‚e, do którego chÄ™tnie przybywajÄ… nie tylko artyÅ›ci. Już dawno zauroczyÅ‚o Jerzego, który obserwuje dorzecze Warty i Noteci oraz caÅ‚y gród, któremu robi pastelowe portrety. Potem wydaje je w formie kalendarzy.

Ale bacznie przyglÄ…da siÄ™ też naszej gorzowskiej rzeczywistoÅ›ci. Tu wiele go irytuje, m.in.: InfoGlob, przesadne upstrzenie bulwaru licznymi, niepasujÄ…cymi do siebie elementami czy bogactwo wnÄ™trza biaÅ‚ego koÅ›cióÅ‚ka. Kocha prostotÄ™ i konsekwencjÄ™. Zawsze podkreÅ›la, że jego duchowym mistrzem byÅ‚ WÅ‚adysÅ‚aw Hasior. WÅ‚aÅ›nie dziÄ™ki temu mamy w Gorzowie, drugi – po Zakopanem – zbiór prac tego artysty.

Jak każdy prawdziwy mężczyzna, GÄ…sior ma swoje pasje. NajważniejszÄ… z nich jest przemierzanie Å›wiata rowerem. Jest wytrawnym zawodnikiem i niewielu może mu dorównać. Jak dziennie nie zrobi ponad 100 kilometrów, jest niezadowolony. Ostatnio przejechaÅ‚ rowerem od Ukrainy po TurcjÄ™. Teraz wybraÅ‚ siÄ™ na rowerowÄ… pielgrzymkÄ™ do Santiago de Compostella w Hiszpanii. W tym samym czasie miaÅ‚ być na otwarciu hospicjum w Wilnie, ale bÄ™dzie go tam reprezentować jego Droga Krzyżowa, którÄ… wykonaÅ‚ nie tylko z sympatii do siostry Michaeli Rak.

Każda wystawa Gąsiora jest jak rozmowa z nim. To prawdziwie duchowe przeżycie. Czekam na kolejne.

Tekst i foto Hanna Kaup

Więcej zdjęć w galerii eGo FOTO:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2012-06-04_Jerzy_G%C4%85siorek_1,

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2012-06-04_Jerzy_G%C4%85siorek_2,