wtorek 21 marca 2023     Lubomir, Benedykt, Mikołaj
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
"Zemsta" w Roku Fredrowskim
eGorzowska - 12392_dm7r4swjRRHzuZwveeoB.jpg14 lat dzieli nas – bywalców Teatru im. J. Osterwy w Gorzowie – od ostatniej premiery Fredrowskiej „Zemsty”. W 2009 reżyserował ją Andrzej Rozhin. I wówczas, i dziś, i po każdej innej, wychodzący pytali, pytają i pytać będą: „No i jak?”

No i jak? Ano tak, że od sobotniego wieczora 11 marca, sypią się pochwały w kierunku realizatorów i wykonawców przedstawienia z reżyserem Andrzejem Ozgą na czele. „Super. Bomba. Wspaniale. Rewelacja. Bardzo dobry spektakl. Cudowny wieczór ze sztuką”, itd., itp. Ja bym podpisała się pod stwierdzeniem „Mnie się podobało”. To oczywiście oznacza, że nigdy nie jest tak, by nie mogło być lepiej.

Absolutnie na wyróżnienie zasługuje kreacja aktorska Rejenta Milczka, którą stworzył Przemysław Kapsa. Konsekwentna od początku do końca, oddająca charakter bohatera, mającego jakieś nadprzyrodzone kontakty z Najwyższym, o czym świadczą świetnie podkreślone sceny ze słynnym zdaniem: „Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba”, po którym za każdym razem uderza piorun i słychać groźny grzmot, a na twarzy Milczka jawi się szelmowski uśmieszek. Tak więc w Milczku wszystko było super, by zacytować sobotnie zachwyty. I chyba przez tę wyjątkowo spójną i świetnie zagraną postać, widać nierówność przedstawienia.

Salwy śmiechu, które z widowni wybuchały po partiach Papkina – momentami wręcz brawurowo zagrał go Jan Mierzyński – pokazały pokłady ogromnych możliwości naszego aktora. Bardzo udanie wcielił się w tę poczciwą acz komiczną postać ze wszystkimi jej reakcjami i śmiesznościami. Za to wyjście poza siebie należy się głęboki ukłon. Gdyby jeszcze to wyjście udało się utrzymać po całości.

I Artur Nełkowski jako Cześnik Raptusiewicz znalazł w sobie inność. W klasycznej scenie dyktowania listu po prostu wyszedł – jak to się dziś modnie mówi – z własnej strefy komfortu i stąd ode mnie duże brawa.

Powiedzieć, że jego marszałek Dyndalski to spokój i opanowanie, to jakby nie powiedzieć nic. Cezary Żołyński stworzył postać, której owego spokoju i opanowania nie jest w stanie zmącić żadna awantura czy nawet strzelanina. Świat po prostu dzieje się wokół niego.

Podstolina – w tej roli Joanna Rossa – i Wacław – Mikołaj Kwiatkowski – po raz pierwszy nie pozostawili żadnych złudzeń, co do łączących ich intymności i obalili odwieczną wątpliwość: Było coś między nimi, czy nie było?

Klara, synowica Raptusiewicza – Magdalena Kasperowicz – i wymieniony wyżej Wacław, to młodość, targana różnymi emocjami i trochę uwspółcześniona.

Są jeszcze mularze, czyli Dominik Jakubczak i Oliwer Witek, grający niezbyt rozgarniętych pracowników, których okręca sobie wokół palca Rejent.

Perełką spektaklu jest Perełka, czyli kuchmistrz, świetnie zagrany przez Beatę Chorążykiewicz i tak ucharakteryzowany, że gdyby nie głos, nie dałoby się jej rozpoznać.

Dziwną rolę miał Maciej Kotlarz jako milczący Śmigalski. Nie rozumiem tych jego treningów na początku spektaklu, tych pompek i prezentowania wysportowanego torsu przy podciąganiu się na drabince. Ta współczesność nie miała w spektaklu żadnego odniesienia, jedynie odciągała moją uwagę od dialogu, który w tym czasie dział się na scenie. Zbytnio zaabsorbowało mnie myślenie: Po co to?

Wreszcie postać Kobiety – Tina Popko – która z koromysłem pojawiała się na początku i końcu obu aktów, śpiewając po ukraińsku pieśń napisaną współcześnie, jest dla mnie kroplą, która przelewa dzban. Nie znajduję żadnego uzasadnienia dla tego zabiegu. Oczywiście wiem, dlaczego się pojawił, ale logicznie on tu nie pasuje, a nawet wprowadza niepokój, który wśród ludzi dostrzegam coraz częściej. Rozumiem solidarnościowe działania związane z sytuacją wojny w Ukrainie. Rozumiem takie, a nie inne wyeksponowanie sprowadzonych z Lwowa obrazów Jacka Malczewskiego w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Rozumiem potrzebę manifestowania, po której stronie stoimy, ale taki pomysł w „Zemście” staje się kompletnie nieczytelny. I nie przekonuje mnie tłumaczenie, że Aleksander Fredro pochodził z okolic Lwowa (urodził się koło Jarosławia), że taką muzykę śpiewano nie tylko we dworach, bo na Boga, w tamtych czasach we Lwowie Polacy raczej mówili i śpiewali po polsku, a poza tym akcja komedii dzieje się na polskim Podkarpaciu. Skąd więc pomysł tłumaczenia na ukraiński?

Reżyser Andrzej Ozga w programie pisze: „Gdyby Rokiem Aleksandra Fredry ogłoszono rok 2024 (obchodzimy go terazdop. HK), wypadłby on dokładnie 200 lat po prapremierze „Zemsty”, która miała miejsce w teatrze Jana Nepomucena Kamińskiego we Lwowie. I może warto byłoby poczekać…”

Idąc tym tokiem myślenia i kończąc moje refleksje na temat ostatniej premiery „Zemsty”, powiem: Może warto było – jeśli już – zostawić tę pieśń w polskiej wersji…

A na spektakl koniecznie idźcie.

Hanna Kaup
foto Teatr im. J. Osterwy


Aleksander Fredro „Zemsta” – premiera 11 marca 2023 r.
Reżyseria i redakcja tekstu: Andrzej Ozga
Scenografia i kostiumy: Joanna Sapkowska
Muzyka: Marek Zalewski
Reżyseria światła: Monika Sidor
Asystent reżysera: Beata Chorążykiewicz
Tekst piosenki: Krystyna Hrukhovska
Choreografia układu fechtunkowego: Tomasz Abramski i Dariusz Bielecki
Inspicjent – sufler: Beata Chorążykiewicz
Cześnik Raptusiewicz – Artur Nełkowski
Klara, jego synowica – Magdalena Kasperowicz
Rejent Milczek – Przemysław Kapsa
Wacław, syn Rejenta – Mikołaj Kwiatkowski
Podstolina – Joanna Rossa
Papkin – Jan Mierzyński
Dyndalski, marszałek – Cezary Żołyński
Śmigalski, dworzanin Cześnika – Maciej Kotlarz
Mularz I – Dominik Jakubczak
Mularz II – Oliwer Witek
Perełka – Beata Chorążykiewicz
Kobieta – Tina Popko

12 marca 2023 20:32, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


"Gdyby jeszcze to wyjście udało się utrzymać po całości." Jezu... Co to za bełkot! Co to za polszczyzna? A "Kropla" Pani Redaktor, przelewa czarę, względnie kielich, a nie dzban. OD AUTORKI: Co to za polszczyzna? Polszczyzna współczesna – oczywiście nie „ą” i „ę” – ale zrozumiała, bo wzięta z języka, którym posługują się ludzie, również ci bywający w teatrze, a nawet go tworzący. A jeśli chodzi o czarę (wg Pana/Pani wskazania) goryczy, to nie w takich kategoriach dotykam obecności akcentu ukraińskiego w spektaklu, więc celowo użyłam innego sformułowania, które oznacza przesyt. Nie ma więc w tym żadnego błędu. HK
Anonim_6954, 14.03.2023, 00:17, 95.130.4.150 ##

A ja chciałbym zobaczyć "Zemstę" z normalnymi kostiumami z epoki, normalną scenografią, bez udziwnień.
Sztuka jest tak genialna, że broni się sama i nie trzeba jej na siłę poprawiać.
Anonim_6941, 14.03.2023, 09:03, 185.125.224.20 ##

Faktycznie sztuka się broni, ale nowe pokolenia twórców chcą ją robić po swojemu. Czasami wychodzi to dobrze. A purysta językowy chyba koniecznie chciał dopiec redaktorce ;)
Anonim_6136, 14.03.2023, 12:20, 37.30.13.20 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Gorzów promuje się w Czechach
Do zwiedzenia Gorzowa Wielkopolskiego, zdobycia i poszerzenia wiedzy o naszym mieście, poznania jego historii i walorów, zachęca głównie czeskich turystów ... <czytaj dalej>
Przetarg na I etap Północnej Obwodnicy Gorzowa
Spółka Gorzowskie Inwestycje Miejskie ogłosiła przetarg na budowę I etapu Północnej Obwodnicy Gorzowa. Połączy ona ze sobą dwa osiedla – ... <czytaj dalej>
Ministranci zagrają w szachy
W sobotę 18 marca br. odbędą się w Przemkowie IV Diecezjalne Mistrzostwa Ministrantów w Szachach Szybkich o Puchar Biskupa Zielonogórsko-Gorzowskiego. Program ... <czytaj dalej>
Bardzo dużo zmian w komunikacji miejskiej
Do 24 marca zaplanowano konsultacje nowych rozkładów jazdy komunikacji miejskiej. Mają one skoordynować sieć połączeń, tak aby odpowiadała potrzebom mieszkańców, ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Szwalski Zdzisław Sklep Przemysłowo-Chemiczny

ul. Szwoleżerów 9, Gorzów Wlkp.
tel. 95 736 26 37
branża: Chemia gospodarcza - detal <czytaj dalej>
Głuchy i Spółka Salon Samochodowy

ul. Małorolnych 1, Gorzów Wlkp.
tel. 95 723 86 86
branża: Samochody - nowe <czytaj dalej>

Wspominali Wojciecha Bursztę
W piątkowe popołudnie 17 marca w gorzowskim Jazz Clubie Pod ... <czytaj dalej>
OBŁASKAWIĆ CIERPIENIE
Publikujemy list, który przysłała do redakcji Zofia Bilińska. W okresie młodości ... <czytaj dalej>
Bezmiar
Sześć nowości w kolejnym filmowym tygodniu proponuje kino Helios. Wśród ... <czytaj dalej>
Zdecyduj, które pole najdroższe
Sydney, Dubaj, Nowy Jork oraz Kraków, Gdańsk, Poznań i Wrocław, ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« marzec 2023 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_hanna.jpg
Hanna Kaup:
Mówić ludzkim głosem
I znów koło roku staje w tym samym świątecznym miejscu, niosąc ze sobą kilka dni odpoczynku, chwilowy powrót do zajęć i kolejne dni wolne. Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok ... <czytaj dalej>
Zakochaj się w Gorzowie
To będzie kolejna okazja by zakochać się w Gorzowie. Wspólnie z <czytaj dalej>
Gorzowskie drzewa w obiektywie
Prezydent Miasta Gorzowa Wielkopolskiego w ramach kampanii edukacyjno-informacyjnej „ZazieleńMY Gorzów” <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 4fa.jpg
admin ego:
Nadmiar szczęścia...
20 marca. „Gdy w Ruprechta jasno, ponoć w czerwcu krasno”. ... <czytaj dalej>
admin ego:
Improwizowany Henryk Wieniawski
Andrzej Jagodziński znakomity pianista jazzowy w radiowym wywiadzie, którego miałem ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Uwaga, odbiorcy ciepła systemowego
Od 1 marca 2023 r. będą obowiązywały nowe zasady wsparcia ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Rozlicz swój e-PIT
PIT dla rodzica. Sprawdź, jak zyskać nawet 24 tysiące zł ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_5976:
):-)
Z.M.P. <czytaj dalej>
Anonim_5976:
Ps.
I pomyśleć, że jakiś czas wstecz chciano nam zabrać Jazz Club i jego Szefa! A przecież ile nam szczęść muzycznych podał na tacy! Ja <czytaj dalej>
Anonim_5112:
po paliwo i zakupy Niemcy nie przyjeżdżają do Gorzowa tylko do Słubic, na polenmarkt.

a w Gorzowie włodek rój zlikwidował giełdę g <czytaj dalej>
Anonim_5112:
co oni tu chcą promować? jabłko renate landsberską?
nosorożca płci męskiem im stefania którego szkielet wydobyty oddali do łodzi?
c <czytaj dalej>
Anonim_2583:
Obwodnica TO OMIJA MIASTO BARANY!! CO ZA GLUPEK TO WYMUSLIŁ <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej