Szklane przestrzenie, komputery, to naturalne środowisko człowieka w miejscu pracy. Istnieją w nim niepisane prawa. Ich respektowanie, podobnie jak w świecie zwierząt, daje szansę na przetrwanie.
Darwinowska teoria głosi, że nieprzystosowani giną. W pracy ryczy lew, małpy wzajemnie się opluwają. Nieświadome skutków swoich poczynań, prześcigają się w konkurencji: która wejdzie wyżej na drzewo? Skutek bywa różny. Bo im wyżej się wdrapie, tym bardziej tylną część ciała odsłania. A życzliwi tylko czekają, żeby jej dokopać.
Chcesz przetrwać? Przygotuj się do walki, opracuj strategię obrony. Bierz przykład z lwa. Ten wie, jak chodzić, żeby nie wpaść we wnyki kłusowników. A małe stworzonka nigdy nie ciągną za ogon ważniejszych od siebie. Jeśli nie jesteś na samym szczycie w hierarchii ważności stanowisk, można cię ukształtować, czyli przystosować.
Trzymaj się odwiecznych praw, a nie będzie ci źle! Król dżungli pokazuje, jak należy zachowywać się w czasie polowania, żeby dostać więcej mięsa. Pamiętaj, szef świadomie i nieświadomie promuje pracowników o podobnym do siebie systemie wartości, sposobie rozwiązywania konfliktów w zespole.
W pracy obserwuj i szanuj lwice. Polują razem, ale nie przyjaźnią się ze sobą. W stadzie potrafią do perfekcji osaczyć i zmęczyć zdobycz. Ale resztkami z polowania, dzielą się ze słabymi i chorymi osobnikami.
Sam nie zajdziesz daleko. Dlatego zacznij współpracować z ludźmi, zamiast wzajemnie się zwalczać. W tłumie zawsze łatwiej obronisz się przed innymi drapieżnikami.
Jeśli chcesz zrobić karierę, oddanych przyjaciół szukaj poza firmą. Nie wierz w to, że zażyłe kontakty w pracy są korzystne. Wskazane jest, by były serdeczne, ale kiedy okaże się, że musisz zwolnić kumpla, jak się poczujesz? A istniejące przyjaźnie w pracy trwają tylko dlatego, że został spełniony warunek: właściwa interpretacja zdarzeń, niedoszukiwanie się złych intencji (zjawisko rzadko występujące).
Na pewnym etapie kariery dostajesz pod opiekę „młode”: stażystów, praktykantów, podwładne ci osoby. Pamiętaj: żaden gatunek nie ma szans na przetrwanie, jeśli będzie się zastraszać, poniżać i niszczyć szczenięta. Instynkt podpowiada, że młodych trzeba wspierać, okazywać im cierpliwość. Ich opiekun wygrywa trudną walkę o przetrwanie wtedy, kiedy jego podopieczni zaczynają odnosić sukcesy.
Powszechnie wiadomo, że zwierzęta nie polują dla przyjemności. Tylko ludzkie apetyty są nieograniczone. W dżungli ciągłe ataki na inne osobniki są przejawem słabości. Silne zwierzę zna swoją pozycję, nie musi jej stale potwierdzać. Staje się agresywne, gdy jest głodne.
U ludzi agresję wyzwalają podbramkowe sytuacje zawodowe. Budzą się stare atawizmy. Dzięki nim potrafimy walczyć o swoje. Teraz to będzie trudniejsze, nie tak jawne.
Niejeden wilk włoży na siebie owczą skórę, żeby osiągnąć zamierzony cel.
Felieton ten powstał w oparciu o własne, całkiem świeże doświadczenia w miejscu pracy. Moja przygoda już dobiegła końca. Zaoszczędziłam dużo zdrowia...
Beata Kowalska
foto pixabay
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>