14 września. „Na Podwyższenie Świętego Krzyża jesień się przybliża” – dzisiejsze święto z kalendarza liturgicznego wspomina fakt odnalezienia przez św. Helenę relikwii krzyża, na którym umarł Jezus. Jedno z przysłów natomiast przypomina, że właśnie rozpoczyna się czas strzyżenia owiec („Na Święty Krzyż owce strzyż”). Nigdy się nie zastanawiałam, ile wełny nosi na sobie owca. Okazuje się, że od dwóch do pięciu kilogramów, a jej strzyżenie trwa średnio kilkanaście minut. Sprawny strzygacz w ciągu dnia potrafi ostrzyc ich kilkaset. Zanim wełna odrośnie, owca podobno niemal upodabnia się do kozy.
Rekord Guinessa w strzyżeniu owiec należy do Nowozelandczyka Rowlanda Smitha, który w 2017 r. w ciągu 8 godzin pozbawił wełny 644 owce (!!!). Dwa lata wcześniej inny zawodowy strzygacz został wezwany na ratunek do rekordowo zarośniętego zwierzaka. Żyjącą dziko gdzieś na obrzeżach australijskiego Canberry owcę przypadkowo odkryli turyści. Nosiła na sobie – bagatela – 41 kg wełny! Uwalniano ją od tego ciężaru przez 42 minuty, chociaż fachowiec który się za to zabrał, zwykle robi to w trzy minuty.
Fachowcy ocenili, że owca hodowała swoją wełnę przez sześć lat i gdyby nikt jej nie ostrzygł, prawdopodobnie w końcu zdechłaby z głodu. Z jej runa mogło powstać 30 swetrów, ale zadecydowano, że powinno ono trafić do Muzeum Narodowego Australii. Sama owca dożyła swoich dni w schronisku dla zwierząt.
Cerkiew prawosławna wspomina dziś św. Symeona Słupnika (Kościół katolicki – 27 września). Przywołuję dziś tę niezwykłą postać, ponieważ wiąże się z nią wiele zapomnianych już tradycji, przesądów i zwyczajów ludowych odnoszących się właśnie do obchodów 14 września.
Stanisław Grochowiak w swojej balladzie rycerskiej „Święty Szymon Słupnik” mówił o nim tak:
„Powołał go Pan
Na słup.
Na słupie miał dom
I grób (…)”
Symeon Słupnik Starszy (390-459), znany również jako Szymon Słupnik, Szymon Słupnik Starszy, Szymon Antiocheński, Symeon Stylita i w języku cerkiewno-słowiańskim Prepodobnyj Simeon Stołpnik, faktycznie niemal przez 40 lat schodził ze swego kamiennego słupa tylko po to, by go nabudowywać. Przez ten czas kolumna, zwieńczona platformą o powierzchni niespełna czterech metrów kwadratowych, urosła z trzech do 18 metrów wysokości. Szymon był pierwszym eremitą, który wybrał tak szczególny sposób ascezy. Jego następców nazywano stylitami.
Moja prababcia, wiem to z opowieści rodzinnych, mawiała, że 14 września, na Symeona Słupnika, rozpoczyna się babie lato (nazywane przez nią „indyjskim”), które potrwa dwa tygodnie. Miał być to czas wygrzewania się w jesiennym słońcu, nadchodzący tuż po pierwszym, znaczącym ochłodzeniu wrześniowym. Wygrzewać się miały jedynie stare kobiety, istniał bowiem przesąd, że mają one władzę nad pogodą i mogą odwracać pory roku. Cieniutkie pajęczynki unoszące się na wietrze kojarzono wtedy ze srebrnymi pasmami ich włosów.
W przyrodzie babiego lata jeszcze nie widać. Jeżeli przestanie padać, jest szansa, że się pojawi („Wrzesień jeszcze w słońcu chodzi, babie lato już się rodzi”), a wtedy poopowiadam historyjki z nim związane. Na razie wracam do dzisiejszych przesądów i zwyczajów.
Dawniej wierzono, że warzywa solone w dniu Szymona Słupnika będą szczególnie smaczne i zdrowe, a deszcz padający 14 września zapewni urodzaj grzybów. Z drugiej strony dzisiejsza pogoda miała się utrzymywać przez całą jesień, więc nie wiadomo co lepsze – deszcz i grzyby, czy mało deszczu i złota jesień.
Wśród dzisiejszych przesądów jest kilka dość oryginalnych:
- kto 14 września znalazł monetę, musiał ją koniecznie przynieść do domu; zapewniało to rok bez rodzinnych kłótni,
- skłócone pary, które się dziś pogodzą, będą żyły razem długo i szczęśliwie,
- zawarty dziś związek małżeński gwarantował miesiąc miodowy przez całe życie.
W nawiązaniu do cytowanego wyżej przysłowia o owcach, na dzisiejszym zdjęciu owieczki z pól marszowych nad Morzem Wattowym. Tegorocznych grzybów ani babiego lata jeszcze nie udało mi się sfotografować.
Tekst i foto Maria Gonta
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>