W Gorzowie giną kratki na wpustach do ulicznej kanalizacji deszczowej. Kradzieże nie są pojedynczymi incydentami. Ktoś stworzył sobie z tego źródło dochodu.
Sprawa jest poważna przede wszystkim dlatego, że niezabezpieczone wpusty stwarzają zagrożenie życia i zdrowia dla ludzi. Urząd miasta powiadomił policję, poprosił o zwiększenie patroli i wszczęcie postępowania. Taką samą prośbę przekazano do straży miejskiej.
Przestępstwa nasiliły się w czerwcu, najczęściej podczas weekendu. Poprzedniego, zginęły na ulicach: Niemcewicza, Nowej, Sułkowskiego i Warszawskiej. Ostatniego weekendu, kratki skradziono na ulicach Okólnej i Zielonej.
W jednym z miejsc kradzieży znajduje się miejski monitoring.
Kradzieże to strata materialna dla miasta, koszt ich wymiany to ok. 5 tys. złotych, ale dużo poważniejszym problemem jest fakt, że niezabezpieczone wpusty stwarzają zagrożenie życia i życia kierowców, rowerzystów i pieszych.
Kratki muszą trafiać do punktów skupu złomu, dlatego urząd miasta prosi właścicieli takich skupów o niesprzyjanie popełnianiu przestępstw, które zagrożone są karą od 3 miesięcy do 5 lat.
Oprac. redakcja
Foto ilustracyjne
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>