
19 sierpnia na Warcie w Świerkocinie, w ramach III Memoriału Bogdana Bazylewicza, odbyły się zawody wędkarskie w kategorii Senior.
– W Świerkocinie organizujemy różne zawody, ostatnio mieliśmy dwudniowe Grand Prix Polski, a dzisiaj memoriał pamięci byłego Prezesa PZW w Bogdańcu. Tutaj jest strefa No Kill, więc nie bierzemy tych ryb, tylko łowimy i wypuszczamy, dbając o rybostan, żeby był na przyszły rok i dla innych pokoleń. Tak wygląda prawdziwy sport – mówił prezes koła
Andrzej Dobrzański.
W otwartych zawodach uczestniczyło 26 wędkarzy, którzy zostali podzieleni na dwa sektory po 13 osób. Przyjechali m.in. z Kostrzyna, Myśliborza, Międzyrzecza czy Ośna Lubuskiego, gdzie mieszka zwycięzca zawodów
Maciej Łopata.
– Jest wybitnym wędkarzem. W różnych zawodach zajmuje czołowe miejsca, także było raczej pewne, że i tutaj zrobi dobrą robotę. Złowił 18,670 kg różnych ryb – podkreślał Andrzej Dobrzański.
Maciej Łopata pochodzi ze Słubic. Mieszka w Ośnie lubuskim. Łowi wyczynowo od 33 lat.
– Jako 12-latek miałem już pierwszą tyczkę i tak się zaczęła moja pasja. Gdy skończyłem 15 lat, dostałem się do kadry narodowej. Trenerzy mi mówili, że mam smykałkę do łowienia. Lata uciekały, a mnie coraz bardziej to pochłaniało – opowiada.
W Świerkocinie korzystał z wędki Garbolino Polska Champion World, która w wersji ubogiej kosztuje ok. 26 tys. zł.
– Ja mam bogatą, która kosztuje 30-35 tys. zł, bo jak w każdym sporcie wyczynowym, dużą rolę odgrywają pieniądze. Ale też trzeba umieć z tego sprzętu korzystać, a wyczynowy sport wędkarski to jest bardzo ciężka praca. Czasami zdarza się porażka i trzeba umieć ją przyjąć, a czasami jest przyjemność, tak jak dzisiaj. Wylosowałem dobre miejsce, w 100 procentach je wykorzystałem i pokazałem, że jestem zawodnikiem ścisłej czołówki Grand Prix Polski. Łowiłem na gliny, czyli nośniki, w których podajemy zanętę. Ale tu trzeba wiedzieć wszystko, w jakich proporcjach to podać, ile podać, jak te kule się rozpuszczają. To jest jak gra na fortepianie i trzeba wiedzieć, który klawisz nacisnąć, żeby był sukces.
Maciej Łopata wyprzedził
Tadeusza Lorentowicza i
Piotra Lorentowicza, którzy złowili po niespełna 6 kg mniej ryb od zwycięzcy.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
80 rocznica polskiej administracji
W 2025 roku przypada 80 rocznica ustanowienia polskiej administracji w Gorzowie Wielkopolskim. Z tej okazji w tym roku Dzień Pioniera ...
<czytaj dalej>Cynizm i manipulacja
Kiedy myślisz, że władze miasta nie mogą wymyślić już nic głupszego, przychodzi Gorzów Wielkopolski i mówi: "Potrzymaj mi wodomierz".
Nowy pomysł, ...
<czytaj dalej>Umowy koalicyjne bez podstaw prawnych
Samorządowe "umowy koalicyjne": polityczna konieczność czy wypaczenie demokracji?
W samorządach, w których w ostatnich wyborach Koalicja Obywatelska nie wprowadziła swojego prezydenta/wójta/burmistrza, ...
<czytaj dalej>Bezrobocie w górę
W lutym w Gorzowie było zarejestrowanych 1 508 bezrobotnych; ich liczba wzrosła o 62 osoby; wyrejestrowano 358 osób, zarejestrowano 420. ...
<czytaj dalej>