DziÅ›, zamiast kontynuacji szwedzkich przygód, post o rozpierajÄ…cej nas radoÅ›ci. Ni mniej, ni wiÄ™cej, tylko postanowiliÅ›my zrobić sobie wspólny prezent na wszystkie przypadajÄ…ce nam w tym roku nieokrÄ…gÅ‚e rocznice (z 45 rocznicÄ… Å›lubu wÅ‚Ä…cznie) i nabyliÅ›my wczoraj domek na dach Fredka van Gontha (niewtajemniczonym wyjaÅ›niam, że to przydomek naszego Forda Galaxy).
Nie oznacza to bynajmniej, że źle nam siÄ™ spaÅ‚o w jego wnÄ™trzu, tylko zwyczajnie nadeszÅ‚a pora na nowÄ… jakość podróżowania. Jasne, że można byÅ‚o kupić namiot dachowy internetowo i tylko oczekiwać w domu na kuriera, my jednak lubimy najpierw zobaczyć z bliska, dotknąć, wejść do Å›rodka. Warto też byÅ‚o sprawdzić, jak nam siÄ™ bÄ™dzie po drabinie na ten dach wspinaÅ‚o (mogÅ‚o siÄ™ na przykÅ‚ad okazać, że moje kolana tego nie zaakceptujÄ…). No i najważniejsze – znaleźliÅ›my pretekst do porzucenia na kilka dni wieży mieszkalnej, bo już nas zwyczajnie Å›wierzbiÅ‚o. Nie bez powodu mój tato nazywaÅ‚ nas owsikami.
Ruszyliśmy więc przez dawno nieodwiedzane Pałuki, Krajnę, Bory Tucholskie i Kociewie na Kaszuby. Mijaliśmy przepełnione koryta Warty, Noteci, Brdy, Gwdy i Wdy. Oglądaliśmy podmokłe, zadziwiająco już zielone pola, w wielu miejscach pokryte łabędziowym śniegiem (łabędzie krzykliwe chyba zbierają się do odlotu, zbliża się czas łabędzi niemych). Widzieliśmy po drodze dużo saren i całkiem sporo żurawi. W Borach Tucholskich dogoniliśmy słońce, okazało się jednak, że woli w tych borach zostać, więc dalej znowu mieliśmy pogodę w kratkę.
WÅ‚aÅ›ciwie szkoda, że nie od razu przyszÅ‚o mi do gÅ‚owy, by zapisywać nazwy mijanych miejscowoÅ›ci, bo opisanie trasy przy ich użyciu mogÅ‚o być bardzo interesujÄ…ce. Weźmy na przykÅ‚ad takÄ… historiÄ™: Stare Polaszki (przyjmijmy, że to my) sÄ… w drodze przez Trzy Rzeki i KoÅ„skie BÅ‚ota do Babich DoÅ‚ów. W Kamiennej Karczmie chcÄ… coÅ› zjeść, ale jest tam tylko ZÅ‚e MiÄ™so, wiÄ™c ruszajÄ… dalej. Po drodze sprawdzajÄ… czy to prawda, że Tuchola leży tuż Przy Szosie Bydgoskiej. Wilcze BÅ‚ota pokonujÄ… tylko dziÄ™ki sprytnemu użyciu Tokarskich Pni, a potem odpoczywajÄ… w Nowej Karczmie, grzejÄ…c siÄ™ przy Piecach, pożywiajÄ…c CieciorkÄ… i sÄ…czÄ…c WiÅ›niówkÄ™. Tej ostatniej mogÅ‚o być odrobinÄ™ za dużo, bowiem zamiast w Babich DoÅ‚ach, lÄ…dujÄ… w Twardym Dole. Po otrzeźwieniu Zimnymi Zdrojami muszÄ… ruszyć dalej...
Stare Polaszki pewnie nadal krążą gdzieÅ› po Polsce w poszukiwaniu dobrej drogi do celu. My w każdym razie Babie DoÅ‚y minÄ™liÅ›my i dotarliÅ›my tam, gdzie zamierzaliÅ›my. Z namiotem zaprzyjaźniliÅ›my siÄ™ od razu, z wÅ‚aÅ›cicielami firmy również (Camp4wheels dziÄ™kujemy). Zamontowany na Fredku prezentuje siÄ™ piÄ™knie i nie przeszkadza mu nawet, że auto umorusaÅ‚o siÄ™ w drodze. Dzisiaj i jutro pobuszujemy jeszcze nad BaÅ‚tykiem, ale relacjÄ™ ze spania na dachu bÄ™dziemy zdawać dopiero, kiedy wyruszymy w prawdziwÄ… trasÄ™. Teraz nie zabraliÅ›my nawet Å›piworów. Ot, gapiostwo.
Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Oni tu zostajÄ…
„ZostajÄ™!” to hasÅ‚o nowej kampanii promujÄ…cej Gorzów, która ma zwrócić uwagÄ™ na zalety naszego miasta, dziÄ™ki którym jest ono doskonaÅ‚ym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
NieczÄ™sto zdarza siÄ™, aby tradycyjnie Å›piewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeÅ„ na lat „dwieÅ›cie”. Tak wÅ‚aÅ›nie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doÅ›wiadczenia wiem, że najważniejsze sÄ… relacje bezpoÅ›rednie. Ustalenia, które zapadajÄ… wtedy ...
<czytaj dalej>