13 września to 256 dzień roku, a skoro tak, to obchodzimy dziś Dzień Programisty. Dlaczego akurat dzisiaj? Ponieważ programistom spodobało się, że 256 to inaczej 28 czyli liczba wszystkich możliwych wartości jednego bajta informacji w 8-bitowej postaci. W latach przestępnych święto obchodzone jest 12 września.
Programiści sami o sobie mawiają (z przymrużeniem oka), że są ludźmi, którzy „w porze snu normalnych obywateli, próbują na niedoskonałym, często wadliwym sprzęcie komputerowym, za pomocą całkowicie nieudanych pakietów narzędziowych, na zlecenie totalnie niekompetentnych użytkowników, przełożyć ich wzajemnie wykluczające się żądania na programy, których w efekcie końcowym nikt nie wykorzystuje”.
A wiecie kto był pierwszym programistą na świecie? Brytyjska matematyczka i poetka Augusta Ada King, hrabina Lovelace (1815-1852).
Ada Lovelace przedstawiła w swoich zapiskach diagram, który uznaje się za „pierwszy opublikowany algorytm przeznaczony do wykonania na maszynie analitycznej” wynalezionej przez „ojca komputerów”, Charlesa Babbage’a. Szkopuł w tym, że maszyna, uważana za „pierwszy programowalny komputer” nigdy nie została ukończona, więc i algorytmu nie można było przetestować.
Do Dnia Szefa jeszcze ponad miesiąc (17 października), ale już dzisiaj można rozpocząć treningi, bowiem dziś w kalendarzach Dzień Przytulania Swojego Szefa. Ponadto świętujmy Dzień Dzieci w Kuchni i Dzień Fistaszków, tych do jedzenia, a nie do czytania. Pamiętacie legendarną serię komiksów Charlesa M. Schulza z rewelacyjnym psem rasy beagle o imieniu Snoopy i jego właścicielu Charlie Brownie? To właśnie „Fistaszki”. Od 1947 do 2000 roku ukazało się prawie 180 tysięcy tych czteroobrazkowych historyjek. Do dziś bawią i śmieszą.
Ponieważ mamy wrzesień, który ostatnio dość solidnie się rozdeszczył (a w Tatrach wczoraj nawet spadł śnieg!), można już chyba zacząć marzyć o grzybobraniu i dlatego fotka dziś grzybowa. Ten domek w kształcie grzyba z mieszkalnym trzonem i kapeluszem stoi sobie od wielu lat nad jeziorem Myśliborskim w zachodniopomorskim Myśliborzu. Wydobyłam go z naszych zasobów zdjęciowych na okoliczność przypadającej dziś rocznicy wydarzeń dziejących się w tym miasteczku kilka wieków wcześniej, chociaż bardziej odpowiednie byłoby zdjęcie któregoś z licznych zabytków Myśliborza.
Gród myśliborski w latach 1298-1537 był stolicą Nowej Marchii i właśnie w tym czasie, dokładnie 13 września 1309 r. został tu zawarty układ pomiędzy Krzyżakami a Brandenburgią, na mocy którego zakupili oni za 10 tysięcy grzywien fikcyjne prawa do Pomorza Gdańskiego. Brandenburgia wcześniej uzyskała je od Wacława III, króla Węgier, Chorwacji i Czech oraz niekoronowanego króla Polski.
Tekst i foto Maria Gonta
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>