13 lipca. „W lipcu się już kłosek korzy, że niesie dar Boży, a najpierwsza Małgorzata sierp w zboże założy” – przysłowie dotyczy niezwykle popularnej w średniowieczu św. Małgorzaty Antiocheńskiej. To bardzo zagadkowa postać.
Pierwsza spośród 11 świętych i 13 błogosławionych o tym samym imieniu. Smokobójczyni, patronka rolników i… rodzących kobiet. Zachowało się mnóstwo jej przedstawień, ponieważ wizerunek Małgorzaty z Antochii traktowany był jako talizman, swoiste antidotum na bóle porodowe. Kobiety dbały o to, by mieć przy łożu jej obraz (lub chociaż fragment pergaminu z jej imieniem) i to nie tylko w trakcie samego porodu, ale też w połogu.
Z jednej strony wymieniana jest w gronie Czternastu Świętych Wspomożycieli, a z drugiej – w roku 1969 usunięto jej żywot ze zrewidowanego kalendarza liturgicznego, ponieważ… pojawiły się wątpliwości co do istnienia takiej osoby. Nie przeszkadza to wcale w istnieniu na świecie setek świątyń, noszących jej wezwanie (w Polsce jest około 70). W dodatku właśnie 13 lipca odbywają się w nich odpusty, a jej wspomnienie związane z datą męczeństwa figuruje pod datą 20 lipca, chociaż tak naprawdę, z uwagi na posoborowe reformy roku 1969, ono także powinno zniknąć.
Wracając do dzisiejszego przysłowia, wywołującego temat żniw. Ich początek przypadał zazwyczaj na drugą połowę lipca, jednak w tradycji ludowej dokładniejszy termin wyznaczał śpiew przepiórki. Może kiedyś ptaki ćwierkały w sposób bardziej zrozumiały dla ludzi? Przepiórcze trele interpretowano wtedy jako nawoływanie do pracy: „pódźcie żąć, pódźcie żąć”.
Po żniwach natomiast przepiórki zmieniały śpiewkę i w okolicach Nowego Sącza można usłyszeć historyjkę, jak to razu pewnego pożyczyła przepiórka od derkacza sześć ćwierci pszenicy, a kiedy miała zboże oddać, zaparła się, że ćwierci było „pięć pono! pięć pono!” , na co derkacz po dziś dzień odpowiada „sześć! sześć! sześć! sześć!”.
Zgodnie z zapiskami Kolberga z 1888 r. na Pokuciu było dokładnie odwrotnie. To derkacz zapożyczył się u przepiórki i to ona żaliła się: „pitpilit! pitpilit! pożyczyła derkaczowi pszenicy piat’ gilit’”, na co derkacz odpowiadał: „daże try, try, try”.
W obwodzie stanisławowskim (dziś Iwano-Frankowsk na Ukrainie), w nawoływaniu przepiórki słyszano „Mama, mama, pójdź po mnie z koszyczkiem, zabierz mnie ze wszyćkiem”, a na Lubelszczyźnie (w okolicach Janowa) – „Pod spodem chleb z miodem, pod miedzą chleb jedzą”.
Jedna mała ptaszyna, a taka gadatliwa. Jak to się dzieje, że nasi przodkowie mieli w sobie coś z doktora Dolittle, a my dzisiaj nie rozumiemy ptasiej mowy? Może przez to życie w biegu?
W opisach żniwnych obyczajów znalazłam też informację, że w czasach ręcznego koszenia był zwyczaj zostawiania na polu garści zboża, którą związywano i ozdabiano. Była to tzw. przepiórka, a gospodarz kładł pod nią kawałek chleba w podzięce dla ptaków i myszy za to, że nie zniszczyły mu plonów.
Skoro już jesteśmy przy tej nakrapianej kuleczce, to jeszcze garść przysłów o niej samej:
„Przepiórki śpiewanie – deszczu zwiastowanie”.
„Lepszy wróbel w garcu, niż przepiórka w jarcu” (gdzie „jarzec” to jęczmień lub jare zboże).
„Lepszy wróbel w garści niż przepiórka na dachu”.
„Jaka przepióreczka, taka jej córeczka”.
„Kiedy w kopach stoi zboże, już przepiórki łapać możesz".
Poza tym dziś świętujemy Dzień Frytek i Międzynarodowy Dzień Rock'n'rolla, a na wieczornym niebie pojawi się (o ile chmury pozwolą) podobno największy i najjaśniejszy Superksiężyc tego roku. W tradycji słowiańskiej pierwszą letnią pełnię nazywano "sienną" (nawiązując do lipcowych zbiorów) lub „burzową”, a w indiańskiej "koźlą", „jelenią” lub wręcz „brykającą” (ze względu na dużą aktywność tamtejszych jeleniowatych, które zaczynają ocierać scypuł z odrośniętych poroży). Można również spotkać bardziej obrazowe określenia – Księżyc Grzmotu, Księżyc Zielny, Księżyc Miodowy. Jak zwał, tak zwał, niechby się dał dzisiaj podziwiać.
Tekst i foto Maria Gonta
« | maj 2024 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |