sobota 18 maja 2024     Alicja, Feliks, Eryk
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Nad Tagiem
eGorzowska - 12563_vY9g0MNLoTdjzmZNIqs.jpg8 maja. Wczoraj tylko dwie wioski i mały fragmencik jednego miasta, a tyle wrażeń. Wszystko zaczęło się już przed świtem, kiedy wybrałam się nad Tag z zamiarem fotografowania wschodu słońca (tym razem sprawdziłam, czy bateria jest na miejscu). Nasza dzienna gwiazda jakoś nie chciała wyjść zza gór, za to księżyc, wielki jak patelnia, uśmiechał się znad drugiego brzegu rzeki. Na dodatek spacer po promenadzie wymagał refleksu i robienia uników przed kręcącymi się na trawnikach zraszaczami. Gdyby poranek był cieplejszy, właściwie można by się od razu wykąpać.

Po śniadaniu ruszyliśmy do jednej z najstarszych wiosek w Portugalii. Idanha-a-Velha, dziś senna i niewielka, była od 1199 r. bardzo ważną stolicą biskupstwa. Jej historia sięga I w. p.n.e. Wtedy znajdowała się tu rzymska osada Igaeditania, a jej pozostałości przetrwały do czasów obecnych. Później znana była pod wizygocką nazwą Egitânia oraz arabską Idânia (przez ponad dwa wieki była we władaniu Maurów). Według legendy miał się tutaj urodzić król Wizygotów Wamba, natomiast zamek zbudowali dopiero templariusze.

Idanha jest zupełnie inna od wcześniej odwiedzanych przez nas wiosek. Nie ma tu wszechobecnej bieli, są za to domy z kamienia, róże, malwy i bardzo wojownicze bociany. Ich klekot niósł się już z daleka, a prawdziwa walka o gniazdo działa się wprost na naszych oczach. Latające w powietrzu pióra były błyskawicznie wyłapywane przez jaskółki i wróble. Wojownicze były tylko kościelne bociany, te mające gniazda na palmach, obserwowały ich potyczkę spokojnie.

Druga z wiosek – Monsanto – to kolejne orle gniazdo, które nieźle dało nam w kość stromizną uliczek. Jak zwykle w takich miejscach są one wąskie i bardzo wąskie, a tutaj dodatkowo nad wieloma wiszą głazy, ograniczające ich wysokość. Samochody najlepiej pozostawić na parkingach i wdrapywać się pieszo po niezapomniane wrażenia, my jednak, licząc na jakieś miejsce inwalidzkie pod kościołem, zapędziliśmy się Fredkiem tak daleko, że już odwrotu nie było i kiedy wyrósł nam przed maską znak informujący o zwężeniu do 1 m 95 cm, Bodek stwierdził „Damy radę! Przejdzie!”. No i daliśmy. Na szerokość lusterek, z półtoracentymetrowym luzem z każdej strony (na zdjęciu właśnie ta najwęższa brama). Za to mieliśmy świetny parking tylko dla siebie, a obok auta fontannę z kryształowo czystą i bardzo zimną wodą źródlaną, którą napełniliśmy butelki. Takich wodopojów było w wiosce całkiem sporo, o czym przekonaliśmy się podczas wspinaczki do zamku.


Szacuje się, że wzgórze, na którym powstało Monsanto, ufortyfikowane było już w neolicie. Jedna z legend, a właściwie dwie niemal identyczne, mówią o oblężeniu przez Rzymian (II w p.n.e.) lub Maurów (1400 lat później) i fortelu, dzięki któremu miejscowość przetrwała bez szwanku. Ktoś z mieszkańców wpadł na pomysł, by zrzucić z murów cielaka napełnionego ryżem i chociaż były to jednocześnie resztki zapasów żywności, jakie w Monsanto pozostały, nieprzyjaciel odstąpił w przekonaniu, że obfitość strawy nie zapowiada szybkiego poddania się osady. Na pamiątkę tego wydarzenia co roku organizowany jest 3 maja festyn, podczas którego zrzuca się z murów już nie cielaka, tylko kosze z kwiatami.

Chociaż do samego zamku nie dotarliśmy (droga okazała się jednak zbyt trudna), wędrówka po mieście dostarczyła nam wiele powodów do zachwytów, bo tak naprawdę, to trudno czasami stwierdzić, gdzie w Monsanto kończy się głaz, a zaczyna dom. Ileż trzeba mieć samozaparcia, żeby nadal mieszkać w tak trudnych warunkach.

Syci wrażeń i nie da się ukryć, że z lekka umęczeni, ruszyliśmy z powrotem w kierunku Alentejo. Po ponownym przekroczeniu Tagu zatrzymaliśmy się jeszcze w Castilo Branco, żeby nakarmić Fredka gazem, a przy okazji rzucić okiem na miasto, którego korzenie sięgają również niepamiętnych czasów. Nazwa miejscowości odwołuje się do „białego zamku” templariuszy, z którego do dziś zostało już naprawdę niewiele. Wybraliśmy się tam na spacer po wyjątkowej urody ogrodzie, utworzonym w 1725 r. przy ówczesnym pałacu biskupim. Wiedzieliśmy o nim tylko tyle, że jest jednym z najwspanialszych portugalskich przykładów barokowych ogrodów w stylu francuskim. I trzeba przyznać, że jest naprawdę śliczny.

Wejście jest płatne (bilet seniorski 1,5 euro), spacer nie trwa dłużej niż kilkanaście minut, ale warto się wybrać chociażby po to, żeby zobaczyć galerię królewskich figur, ustawionych na balustradzie schodów. Nie sposób nie zauważyć, że kilka z nich ma o wiele mniejszy rozmiar od pozostałych. Tajemnica tkwi w fakcie, że te małe figurki przedstawiają znienawidzonych hiszpańskich władców Portugalii.

Nocleg tym razem wypadł nam w miejscowości Montargil, na cichym parkingu pomiędzy amfiteatrem a stadionem miejskim. Na szczęście, w niedzielny przedsezonowy wieczór nie odbywały się tutaj żadne imprezy. Dziś kierunek Lizbona i Cabo de Roca – najdalej na zachód wysunięty punkt lądu stałego Europy.

Tekst i foto Maria Gonta

8 maja 2023 07:22, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Bako" Firma Odzieżowa

Al. Konstytucji 3 Maja 102, Gorzów Wlkp.
tel.
branża: Odzież - damska <czytaj dalej>
"Ares" Spółka z o.o.

ul. Górczyńska 23, Gorzów Wlkp.
tel. 95 728 61 00
branża: Handlowe centra <czytaj dalej>
"Hort" Tadeusz Horoszkiewicz

ul. Dembowskiego 1 c/7, Gorzów Wlkp.
tel. 604 218 747
branża: Ochrona środowiska <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« lipiec 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
    
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 11-1.jpg
admin ego:
Sobkowski zamek
Dawna fortalicja w Sobkowie leży nad samą Nidą i dlatego ... <czytaj dalej>
admin ego:
Zdał osiem matur na 100 procent
Zdał 8 matur na 100 proc. 8 matur na 100 ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Staryh:
Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>
Staryh:
Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>
Anonim_9923:
To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
Anonim_7573:
Starość

Widziałem ją wczoraj

Stała u drzwi werandy

Lewa ręką trzymała laskę
prawą chciała nacisnąć <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej