...że takie rzeczy mogą się dziać w Polsce
Publikujemy nadesłany felieton Jerzego Wierchowicza.
Czekając wspólnie na rozprawę, zagadnął mnie znajomy prokurator, człowiek rozważny i obiektywny, na ile prokurator może taki być. „Czy myślał pan mecenasie dwadzieścia lat temu, będąc na Wiejskiej (co mi się istotnie zdarzyło), że takie rzeczy w Polsce mogą się dziać w polityce?”
Pan prokurator miał na myśli stan praworządności, sądownictwa, Trybunał Konstytucyjny itd. „Lepper mówił, że w Sejmie za jego czasów Wersalu już nie będzie, ale to za czasów Leppera był Wersal w porównaniu z tym co dzisiaj wyprawia obecna władza. A najgorsze jest to – kontynuował prawnik – że ludzie powoli się do tego draństwa, złodziejstwa, korupcji, nepotyzmu władzy, przyzwyczajają.”
Nie protestują, bo też ta władza daje żyć, a to 500 +, a to 300+, to 13.,14. emerytura, chociaż to żadne dodatkowe świadczenie, nawet nie pokrywa inflacji. Drożyzna powszechna, ale tarcze antyinflacyjne działają. Ludzie kupują papkę propagandową z mediów publicznych, a tam sprzedajni nibydziennikarze, sfrustrowani profesorowie, prawicowe autorytety, działacze podziemia antykomunistycznego, zasłużeni, a jakże, im dalej od Sierpnia 1980 roku, tym ich więcej. Sędziowie się jeszcze bronią, ale Sąd Najwyższy już chyba się poddał. Trybunału Konstytucyjnego już dawno nie ma. Jest 15 szemranych osób o podstawowym wykształceniu prawniczym, wydających raz na miesiąc wyrok, który nikogo nie obchodzi. Funduszy europejskich nie ma i nie będzie, ale to żadna strata zdaniem PiS-u. Damy se radę bez tego. Dziennie płacimy za Ziobrę 1 000 000 Euro. Ale kto o tym pamięta. Taki stan Państwa Polskiego zaplanował prezes Polski. Im gorzej, im ludzie bardziej podzieleni, tym lepiej dla tej władzy. Im więcej mają kłopotów dnia codziennego, tym mniej będą myśleć o polityce. Prościej wtedy rządzić narodem. Ale co to będzie, kiedy słońce zajdzie za daleko..., tak, tak to TEY śpiewał tuż przed upadkiem komuny. Teraz też to się skończy katastrofą. Chyba że wcześniej odbierzemy nikczemnikom władzę. Jeśli nie, to może być jeszcze gorzej, bo wojna za progiem. Oczywiście, już tego wszystkiego nie powiedział mi mój rozmówca, nie zdążył, bo wywołano naszą sprawę. To ja tak sobie myślałem, nie słuchając świadka, którego zeznania nie dotyczyły mojego mandanta.
Jerzy Wierchowicz
8 marca 2023 07:35, admin ego
Dodaj komentarz:
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice
<czytaj dalej>
Anonim_6589:
Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu
<czytaj dalej>
Anonim_6589:
Pierwsze zdjęcie od gory:radny Kaczanowski, zobacz, tam jest pomnik Pioniera, nic nie zrobiłeś, aby nie był zaniedbaany. Następna sprawa, ile imp
<czytaj dalej>