sobota 18 maja 2024     Alicja, Feliks, Eryk
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Hanna Kaup BLOG

« powrót
7XII2020 - od Byrskiego do Bandury
A może się uda

7XII2020.



Początek tej historii sięga drugiej połowy minionego wieku, gdy kierownikiem literackim w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie był Zbigniew Herbert, a reżyserem Tadeusz Byrski. To on jeszcze w 1959 zamówił u Witolda Lutosławskiego partyturę do sztuki Alfreda de Musset'a "Nie igra się z miłością", która zaginęła.

W 1988 r. dzięki staraniom ówczesnego dyrektora wydziału kultury Urzędu Wojewódzkiego Janusza Dreczki do Gorzowa trafiły archiwa rodzinne Byrskich. W 2006 r. zostały przekazane Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Siedem lat później, dyr. biblioteki Sławomir Jach przypadkiem odnalazł zaginiony utwór na flet solo. I tutaj swój początek ma pomysł Bartosza Bandury. Jego autorski projekt artystyczny przeleżał w szafie kolejnych kilka lat. Kiedy pojawiła się możliwość wystąpienia o stypendium ministra, gorzowski aktor zgłosił go pod nazwą "Schować w oku" i rok temu w Wigilię dowiedział się, że stypendium zostało mu przyznane.

Słowa „Schować w oku” pochodzą z wiersza Zbigniewa Herberta „U wrót doliny”

Po deszczu gwiazd
na łące popiołów
zebrali się wszyscy pod strażą aniołów

z ocalałego wzgórza
można objąć okiem
całe beczące stado dwunogów

naprawdę jest ich niewielu
doliczając nawet tych którzy przyjdą
z kronik bajek i żywotów świętych

ale dość tych rozważań przenieśmy się wzrokiem
do gardła doliny z którego dobywa się krzyk

po świście eksplozji
po świście ciszy
ten głos bije jak źródło żywej wody

jest to jak nam wyjaśniają
krzyk matek od których odłączają dzieci
gdyż jak się okazuje
będziemy zbawieni pojedynczo

aniołowie stróże są bezwzględni
i trzeba przyznać mają ciężką robotę

ona prosi
– schowaj mnie w oku…”

O co chodzi Bartoszowi Bandurze w projekcie „Schować w oku” i jakie były jego początki?
- Napisałem go chyba w 2014 lub 2015 r., gdy zacząłem się nieco interesować historią miasta. Dowiedziałem się, że odnaleziono tu w archiwum korespondencję, którą prowadził Lutosławski z Byrskim. Tam był fragment o tym, że on miał napisać muzykę do spektaklu „Nie igra się z miłością”. Napisał ten fragment i przysłał partyturę nawet z wyceną. W tym samym czasie Herbert miał tu epizod kierownictwa literackiego. Wtedy nie wiadomo było na pewno, czy te ziemie pozostaną polskie, czy nie, więc zainteresowało mnie, że takie dwie osoby jak Lutosławski i Herbert miały coś wspólnego z tymi terenami. Nie było tu jeszcze jakoś głęboko zakorzenionej tożsamości, więc zastanawiałem się, co by powstało w sytuacji, gdyby gdzieś tu na boku Polski w jednym pokoju spotkał się Lutosławski z Herbertem. Co byłoby dla nich punktem stycznym pomiędzy słowem i dźwiękiem, literaturą a muzyką. Uznałem, że byłby to ruch, ciało, człowiek, przestrzeń. Że mogliby się nawzajem uzupełniać, inspirować tym, co by to ciało w przestrzeni zrobiło. Poszedłem krok dalej, szukałem winylowych płyt, by słuchać Lutosławskiego. Zainspirowałem się fragmentami tekstów Herberta z początkowego okresu twórczości i zacząłem rekomponować sobie te wiersze, jak ja bym je poskładał w nowy wiersz jego słowami, albo które bym wyciągnął do działania w przestrzeni. Tak samo u Lutosławskiego. Wziąłem różne utwory i to wszystko sobie łączyłem, spisywałem. Zastanawiałem się, co decydowało o wyborze. Ostatecznie postawiłem na czucie, na to, co mnie w jakikolwiek sposób brało. Zapisywałem to albo zapamiętywałem utwór, odstawiałem na jakiś czas i wracałem do niego już w innym stanie emocjonalnym, by sprawdzić, czy on równie mocno na mnie działa po jakimś czasie. Tak właśnie doszedłem do tego, co ostatecznie trafiło do scenariusza. A weszły tam raptem trzy czy cztery wiersze, a jeśli chodzi o utwory – to dwa.

Kiedy Bartosz Bandura otrzymał decyzję o przyznaniu stypendium, zdecydował, że spełniając swoje marzenie, „podbije je o schodek wyżej”.
– Pomyślałem, że fajnie byłoby mieć takiego ducha przewodnika, który byłby nie tyle zwykłym lektorem, ale głosem osób, którymi się inspiruję – wyjaśnia. – Czyli byłby troszeczkę Lutosławskim, troszkę Herbertem, trochę osobą niedopowiedzianą. Zadzwoniłem więc do mojego profesora Jana Peszka i zapytałem, czy nie zechciałby wystąpić w tej roli. Zgodził się. Zaprosił mnie. Spotkaliśmy się u profesora w domu. Mimo że Herbert nie należy do jego ulubionego nurtu poezji, nagrał łącznie trzy teksty, które wybrałem i czwarty monolog. Złożyłem go z wybranych fragmentów poezji Jerzego Hajdugi. Ponieważ wszystko to, co było między wierszami Herberta, chciałem uzupełnić czymś, co jest w kontraście, w odwrocie do jego słów. A że mam dostęp z pierwszej ręki do utworów Jerzego Hajdugi, stworzyłem z nich monolog i podzieliłem go na cztery części. Co ciekawe, Jerzy Hajduga i Jan Peszek mają ze sobą coś wspólnego, bo za czasów krakowskich Jerzy Hajduga chodził po kolędzie do Błażeja, Jana i pani Teresy Peszków, więc oni się znają.

Bartosz Bandura przyznaje, że rzucił się na głęboką wodę.
– Wiem, że w historii miasta nie było podobnej tematyki, zarówno jeśli chodzi o spektakl jak i o samą formę teatralną – podkreśla i dodaje:
– W dzisiejszych czasach, a potwierdził to koronawirus, mamy problem z tożsamością. Czasami pojawia się w nas jakaś emocja, a człowiek się boi z nią utożsamić. Mnie samemu tak się zdarza. Tym bardziej było tak w przypadku tych dwóch panów – mam na myśli te zapalne punkty, czyli Herberta i Lutosławskiego – w czasach, gdy tu wszystko jeszcze było niepewne i tworzyła się jakaś nowa siatka społeczna – wyjaśnia aktor gorzowskiego teatru.

Tak więc motywem przewodnim projektu jest problem tożsamości (lub jej braku), fundament jednostki życia czy zagubienie współczesnego człowieka we wszelkich możliwych dążeniach. Punktem wyjścia do działań ruchowych, które realizuje 12-osobowa grupa, jest problem samodzielności w świecie dążącym do nijakości. A założeniem przedsięwzięcia było udostępnienie lokalnej społeczności sztuki teatru ruchu, teatru fizycznego, plastycznego i teatru tańca, gdzie ciało stanowi punkt wyjścia do działań. Efektem pracy jest przedstawienie teatralne, którego premiera miała odbyć się tydzień temu, ale z racji epidemii została przełożona na styczeń 2021.

Powiedział pan, że rzucił się na głęboką wodę? A nie rzuca pan na tę wodę gorzowskiej publiczności? - zapytałam.
- No pewnie, że rzucam. Pewnie, że rzucam. I dobrze mi z tym – kończy z uśmiechem Bartosz Bandura.

Hanna Kaup
Więcej zdjęć w galerii eGo FOTO:

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2020-12-07_BYrski_Herbert_Bandura,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 1/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 2/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 3/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 4/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 5/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 6/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 7/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 8/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 9/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 10/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 11/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 12/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 13/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 14/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 15/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 16/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 17/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 18/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 19/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 20/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 21/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 22/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 23/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 24/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 25/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 26/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 27/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 28/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 29/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 30/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 31/32

7xii2020 - byrski, herbert, lutoslawski, bandura , zdjęcie 32/32
 


7 grudnia 2020 19:47, Hanna Kaup
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Dom Zakonny Sióstr Maryi Niepokalanej

ul. 30 Stycznia 1, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 42 22
branża: Kościoły, związki wyznaniowe <czytaj dalej>
Śliwińska Elżbieta Pracownia Krawiecka

ul. Bolesława Chrobrego 33, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 63 41
branża: Krawieckie usługi <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« październik 2023 »
P W Ś C P S N
      
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_8183.jpg
admin ego:
Sobkowski zamek
Dawna fortalicja w Sobkowie leży nad samą Nidą i dlatego ... <czytaj dalej>
admin ego:
Zdał osiem matur na 100 procent
Zdał 8 matur na 100 proc. 8 matur na 100 ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
Anonim_7573:
Starość

Widziałem ją wczoraj

Stała u drzwi werandy

Lewa ręką trzymała laskę
prawą chciała nacisnąć <czytaj dalej>
Anonim_7511:
internat wybudowano dzięki pieniądzom przekazanym z rządu pisu warto podkreslić

podobnie jak szkołę muzyczną i plastyczną przy kwar <czytaj dalej>
Anonim_5142:
korolewicz sie znowu udziela na forum.
jak nie zmiana miasta na bez wualkepe
to z tym lotniskiem wyimaginowanym.

komęt natomiast <czytaj dalej>
Anonim_2158:
Wybuduj se pod blokiem a nie w naczynie lotnisko <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej