Nie opuszczamy jeszcze Helsingøru. Dziś zapraszam w miejsce, o którym można wszędzie przeczytać, że jest jednym z najlepiej zachowanych średniowiecznych budynków klasztornych w Europie Północnej. To dawny klasztor karmelitów wraz z wchodzącym w jego skład kościołem Najświętszej Marii Panny (Sct. Mariæ kirke).
Już w 1430 r. karmelici otrzymali od Eryka Pomorskiego pozwolenie na budowę kościoła i klasztoru w tym mieście, niestety, ten pierwszy budynek spłonął 20 lat później. Odbudowa ruszyła dość szybko, a cały stojący do dziś kompleks klasztorny ukończono ok. 1500 r. W jego murach można m.in. oglądać późnośredniowieczne freski datowane na 1520 r.
Karmelici byli zakonem żebraczym, wyrzekali się gromadzenia dochodów i nieruchomości. Ich klasztory powstające w większych duńskich miastach już od XIII w., faktycznie pełniły funkcję przytułków, w których chorzy, biedni, sieroty i osoby starsze mogły otrzymać pomoc oraz opiekę. Nazywano je Domami Ducha Świętego (Helligåndshuse). W każdej takiej placówce była zazwyczaj osoba lub osoby znające się chociaż trochę na leczeniu chorób. Z reguły zajmowały się one wyłącznie mieszkającymi tam mnichami, ale w kilku klasztorach przyjmowano też pacjentów z zewnątrz i do takich należał Karmeliterklosteret w Helsingørze, który już w 1516 r. stał się z nadania Chrystiana II Oldenburga szpitalem dla żeglarzy, głównie cudzoziemskich. Szpital mieścił się w dobudówce zwanej „Karmeliterhuset”, w której obecnie funkcjonuje muzeum miejskie Helsingøru.
Po reformacji i konfiskacie majątków klasztornych (1536) wiele z nich zostało przekształconych w tzw. Szpitale Matki Boskiej (Vor Frue), które stanowiły połączenie domu starców z przytułkiem dla ubogich, chorych i bezdomnych. W 1541 r. tutejszy klasztor karmelitów spotkał ten sam los, jednak tutaj istniała wyraźna linia podziału pomiędzy „szpitalem” (de facto domem spokojnej starości) i przytułkiem. Do tego pierwszego trafiali wyłącznie „porządni ludzie o lepszej pozycji społecznej”, którzy wcześniej sprawowali jakiś urząd lub po prostu mieli szczęście nosić szanowane nazwisko. Co ciekawe, ostatnia lokatorka wyprowadziła się z pokoiku w północnym skrzydle kompleksu poklasztornego dopiero w 1986 r., chociaż formalnie placówka przestała istnieć w 1916 r., kiedy większość mieszkańców przeniesiono do nowego miejskiego domu spokojnej starości.
Klasztor został gruntownie odnowiony w latach 1900-1907. Od 1991 r. część jego zabudowań pełni funkcję budynku administracyjnego luterańskiej diecezji Helsingør, a kolejna część jest udostępniona do zwiedzania. Nam się to jednak nie udało, byliśmy za to we wnętrzu kościoła Mariackiego, wchodzącego w skład czteroskrzydłowego kompleksu klasztornego. Opuszczony po reformacji, służył przez pewien czas za stajnię. Podobno planowano go nawet wyburzyć, ale w związku z faktem, że w mieście było dużo obcokrajowców, Fryderyk II ofiarował go niemiecko-holenderskiej gminie wyznaniowej. Kościół Najświętszej Marii Panny nazywano wtedy kościołem niemieckim i aż do 1851 r. wszystkie nabożeństwa odbywały się w tym języku.
Podobnie jak klasztor, świątynia została gruntownie odrestaurowana w latach 1900-1907. Dziś można w niej podziwiać wiele oryginalnych fresków, organy, których obudowa pochodzi z lat 1662-63, ambonę z 1597 r. autorstwa Tyge Snedkera, siedemnastowieczny ołtarz i w ogóle mnóstwo pięknej snycerki. Pod chórem umieszczono tablicę upamiętniającą Diderika Buxtehude, który w latach 1660-1668 pełnił tutaj funkcję organisty. Spieszę wyjaśnić, że jest on znany jako jeden z najwybitniejszych duńskich kompozytorów. Nazwisko wprawdzie wskazuje, że jego rodzinne korzenie wywodzą się z innego kraju, ale sam Diderik czuł się Duczykiem i posługiwał głównie tym niełatwym językiem. Do jego wielbicieli należeli Johann Sebastian Bach i Georg Friedrich Händel, czerpiąc niejednokrotnie inspirację z utworów Buxtehuda.
Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>