Od godziny 4:28 mamy już pełnoprawną zimę, bo do kalendarzowej dołączyła również astronomiczna.
Idealnie sprawdziło się wczorajsze przysłowie „Na Tomasza najdłuższa noc nasza”. Jest ono pozostałością po niegdysiejszym obchodzeniu wspomnienia św. Tomasza Apostoła właśnie w dniu 21 grudnia.
Od wczoraj wieje okrutnie. W Danii zatrzymano promy i pociągi, pozamykano najdłuższe mosty, pozwijano niektóre choinki. Pewnie zastanawiacie się, jak można zwinąć choinkę? Zwyczajnie. Wśród bożonarodzeniowych ozdób dominują tutaj „drzewka”, które naprawdę wyglądają jak choinki, ale dopiero po ciemku. Są to rozpięte na maszcie lub jakimś słupie światełka. Jeszcze kilka lat temu dominowały sznury lampek rozciągnięte ukośnie od szczytu do ziemi, ale w tym roku jest już całkiem sporo pokrytych światełkami siateczek opinających taki słup niczym rozkloszowana sukienka. W dzień prawie ich nie widać, w nocy iskrzą się niczym prawdziwa choinka i to głównie one zostały zdemontowane w obawie przed poszarpaniem przez wiatr. Proste sznury są bardziej odporne na podmuchy, zresztą coraz już częściej zastępują je taśmy upstrzone ledowymi żaróweczkami.
W wielu krajach katolickich właśnie teraz upiększają ulice szopki betlejemskie. W Danii raczej ich nie znajdziecie (to kraj w 97% protestancki), gdybyście jednak w okresie przedświątecznym byli niedaleko Kopenhagi, wybierzcie się na Strøget, ponadkilometrowej długości główny deptak handlowy stolicy. Klimat świąt jest tam wyraźny, chociaż pewnie nie aż tak bajkowy, jak w niedalekich Ogrodach Tivoli, za to można go chłonąć bez konieczności zakupu biletu. Jednym z miejsc, które staramy się w tym czasie odwiedzać, jest flagowy sklep Royal Copenhagen, legendarnej duńskiej manufaktury założonej w 1775 r. niemal od 250 lat dostarczającej wykwintnej porcelany dla królewskiego dworu i nieprzerwanie produkującej luksusowe nakrycia stołowe, porcelanowe figurki oraz galanterię świąteczną. Chociaż, jak wieść niesie, Królewska Fabryka Porcelany trafiła w prywatne ręce już w 1882 r., a ostatnio produkcję przeniesiono do Tajlandii, jej wyroby nadal sygnowane są trzema falistymi liniami symbolizującymi trzy duńskie cieśniny: Sund, Mały Bełt i Wielki Bełt oraz królewską koroną z „Krzyżem Dagmary"(wysadzany drogimi kamieniami średniowieczny krucyfiks odkryty w 1690 r.).
Nie chcę się zagłębiać w historię fabryki, ale szczerze polecam wizytę w jej flagowym sklepie ulokowanym w zabytkowej kamienicy z czerwonej cegły z fasadą bogato zdobioną elementami wykonanymi z piaskowca. To mieszczańska rezydencja wzniesiona w 1616 r. na zlecenie późniejszego burmistrza Mathiasa Hansena, będąca jednym z niewielu budynków, jakie przetrwały pożary Kopenhagi w latach 1728 i 1795. Architektonicznie zaliczana jest do nielicznych przykładów duńsko-holenderskiego renesansu nazywanego czasami stylem Rosenborg. Od 1912 r. funkcjonuje w niej wspomniany wyżej sklep, a jego wystrój zdecydowanie bardziej przypomina muzeum porcelany. Warto do niego zaglądać przez cały rok i to niekoniecznie robiąc zakupy (ceny niektórych cacuszek potrafią zwalić z nóg), ale szczególnie chcę polecić wizytę w okresie przedświątecznym.
Począwszy od 1963 r. organizowane są tu cyklicznie wystawy stołów bożonarodzeniowych (juleborde). Ich dekoratorami są znani Duńczycy, a aranżacje są najróżniejsze – od tradycyjnych z nutką rodzinnych wspomnień, przez wyjątkowo eleganckie, historyczne, po ekstrawaganckie, a nawet humorystyczne. 20 lat temu, na czterdziestolecie wystawy, jedną z dekoratorek był sama królowa Małgorzata II. W tym roku, na sześćdziesięciolecie, wśród projektantów znaleźli (i znalazły) się projektanci mody, ceramicy, popularni muzycy i tekściarze, osobowości telewizyjne. Stoły można oglądać na drugim piętrze flagowego sklepu, zawsze od połowy listopada do końca grudnia.
Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>