sobota 4 maja 2024     Florian, Malwina, Monika
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Zobaczyć koniecznie
eGorzowska - 12966_XoNs4zYKXzXuRClzXUNg.jpgOkolice Santiago do Cacém były zamieszkane już w epoce żelaza, jednak za kolebkę współczesnego miasta uznaje się starożytną Miróbrigę, która na naszej mapie figurowała pod hasłem „zobaczyć koniecznie”.
Jej całkiem nieźle zachowane ruiny znajdują się na obrzeżach Santiago, postanowiliśmy więc – o ile się da – ominąć centrum i pojechać od razu do celu. Stojący na przedmieściu budynek stacji kolejowej z lat 30. XX w. po prostu nie dał się ominąć. Wzbudził nasze zainteresowanie realistycznymi obrazami ułożonymi z białych, niebieskich i żółtych płytek ceramicznych. Wiedzieliśmy, że Portugalia słynie z dekoracji wykonanych z azulejos, co innego jednak wiedzieć, a co innego zobaczyć.

Budynek nie jest w najlepszej kondycji, bo linia kolejowa straciła na ważności i została zlikwidowana w ostatniej dekadzie ubiegłego stulecia, nadal jednak trwa i cieszy oko. Szukając informacji o nim, natrafiłam na motoryzacyjne ciekawostki głoszące, iż pierwszy samochód, jaki w 1895 r. pojawił się w Portugalii, był własnością hrabiego Avilez z Santiago do Cacém; pierwszy rolls royce w tym kraju także zawitał do Santiago do Cacém, a kiedy Ministerstwo Robót Publicznych zaczęło wydawać tablice rejestracyjne, tę z numerem 1 otrzymał w 1904 r. samochód również w Santiago do Cacém. Pojęcia nie mam, czy wszystkie są prawdziwe, ale przyznajcie, że są co najmniej godne uwagi.

W oddali kusiły jeszcze mury zamku zbudowanego przez Maurów i sylwetka trzynastowiecznego kościoła św. Marcina (Igreja Matriz de Santiago do Cacém). Kościół przebudowano po wielkim trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło Portugalię w 1755 r., a ze średniowiecznego zamku pozostały właściwie tylko forteczne mury otaczające utworzony w ich wnętrzu cmentarz (taką decyzję podjęły w 1838 r. władze miasta). Na starówce z pewnością znaleźlibyśmy klimatyczne zaułki, jednak Miróbriga kusiła bardziej. Nerwowo zerkaliśmy na zegarki, bowiem nieubłaganie zbliżała się sjesta, czyli czas, w którym nawet placówki kulturalne zamykają swoje podwoje na dwie godziny (a do jej rozpoczęcia zostało również 120 minut). Na szczęście, udało się szybko dotrzeć do celu, więc spędziliśmy je w imponujących ruinach. Trochę nawet przeholowaliśmy, ale pracująca w niewielkim muzeum pani nie miała o to pretensji.

Obejrzenie ekspozycji przed rozpoczęciem wędrówki po ruinach rzuca nieco światła na ich historię. Dowiedzieliśmy się, że Miróbriga Celtici była najpierw ufortyfikowaną celtycką osadą (świadczy o tym końcówka „briga”), a od ok. II w p.n.e. zaczęli w niej gospodarować Rzymianie. Rozwijała się – prawdopodobnie już jako Salatia Imperatoria – aż do V w. n.e., stając się największym rzymskim miastem na południe od Tagu. Wspominali o niej Pliniusz Starszy i Ptolemeusz.

Zbudowano tu naprawdę okazałe wille, tawerny, całą dzielnicę handlową, spore forum (rynek) ze świątynią, dwie imponujące łaźnie (męską i żeńską) oraz wielki hipodrom. W wielu miejscach zachowały się fragmenty chodników i wyraźnie widać układ ulic. Obszar udostępniony do zwiedzania obejmuje niemal trzy hektary, jednak szacuje się, że powierzchnia Miróbrigi mogła być nawet trzy i pół razy większa. Archeolodzy odkopali zaledwie jej część, a pierwszym z odkrywców tego miejsca był żyjący na przełomie XV i XVI w. dominikanin André de Resende uważany za ojca portugalskiej archeologii.
Wille bogatszych mieszkańców zdobione były freskami. Dla ochrony przed płowieniem, ich pozostałości zostały zadaszone. Ocalały też spore fragmenty drogi, której nawierzchnię ułożono z polerowanych kamieni, a kompleks łaźni termalnych należy do najlepiej zachowanych w całej Portugalii. Łaźnie składają się z dwóch przylegających do siebie budynków. Wyraźnie można w nich wyodrębnić typowe pomieszczenia: caldarium (kąpiele gorące), frigidarium (kąpiele zimne) i tepidarium (ogrzewana podłogowo sala do wypoczynku, wyróżniająca się zdobieniami ściennymi). Nadal widoczne są podwójne ściany i fragmenty skomplikowanego systemu odprowadzania wody z kamiennymi i ołowianymi rynnami i rurami. Blisko łaźni stoi jednołukowy most kamienny.

Opuszczaliśmy Miróbrigę syci wrażeń. Wprawdzie nie widzieliśmy jedynego w Portugalii zachowanego w całości rzymskiego hipodromu (placu w kształcie elipsy, na którym Rzymianie urządzali wyścigi rydwanów), bo jest trochę oddalony od ruin miasta i wyłączony ze zwiedzania, ale w muzeum obejrzeliśmy jego zdjęcia. Wyglądał na nich jak duże owalne boisko bez trybun, więc chyba nie ma czego żałować. Za to pogoda dopisała na tyle, że mieliśmy dodatkową atrakcję w postaci wygrzewających się w promieniach słońca jaszczurek. W ruinach żyją co najmniej trzy różne gatunki, w każdym razie tyle udało się nam uchwycić aparatem.

Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny



Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
, zdjęcie 1/19

, zdjęcie 2/19

, zdjęcie 3/19

, zdjęcie 4/19

, zdjęcie 5/19

, zdjęcie 6/19

, zdjęcie 7/19

, zdjęcie 8/19

, zdjęcie 9/19

, zdjęcie 10/19

, zdjęcie 11/19

, zdjęcie 12/19

, zdjęcie 13/19

, zdjęcie 14/19

, zdjęcie 15/19

, zdjęcie 16/19

, zdjęcie 17/19

, zdjęcie 18/19

, zdjęcie 19/19


28 września 2023 08:16, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Zakład Ogólnobudowlany Mariusz Tabaka

ul. Prądzyńskiego 22 /7, Gorzów Wlkp.
tel. 693 143 445
branża: Budowlane usługi - wykańczanie wnętrz <czytaj dalej>
"TERMOINSTAL" Łukasz Pozarzycki

ul. Fredry 4 a, Gorzów Wlkp.
tel. 95 729 00 70
branża: Ogrzewanie - instalacja, serwis <czytaj dalej>
Łopatowska Maria Kancelaria Radcy Prawnego

ul. Mieszka I 54 /7, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 63 15
branża: Radcy prawni <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - guma1.jpg
admin ego:
Historia, patriotyzm, nacjonalizm
Historia, patriotyzm, nacjonalizm to tytuł kolejnego odcinka audycji realizowanej przez ... <czytaj dalej>
admin ego:
Zamek Krzyżtopór
Zamek Krzyżtopór w Ujeździe wprawdzie leży już poza umownymi granicami ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2289:
Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice <czytaj dalej>
Anonim_4747:
a w gryfinie była super zabawa <czytaj dalej>
Anonim_6589:
Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>
Anonim_6589:
Pierwsze zdjęcie od gory:radny Kaczanowski, zobacz, tam jest pomnik Pioniera, nic nie zrobiłeś, aby nie był zaniedbaany. Następna sprawa, ile imp <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej