18 czerwca ogłoszono kiedyś Światowym Dniem Pikników. Nie wiadomo kiedy rzucono hasło do świętowania i nie wiadomo kto za tym stoi, ale chętnych do celebrowania ciągle jest wielu. Duńczycy piknikowali już wczoraj. Nawet po sąsiedzku mieliśmy ogródkową imprezę ozdobioną widocznymi z daleka flagami. I jeszcze kolejną na następnej ulicy.
„Pique-nique” na świeżym powietrzu wymyślili Francuzi. Do koszy z wiktuałami pakowali „nique” (coś znikomego gabarytowo, ale w dużych ilościach). Miało to być coś łatwego do uszczknięcia („le piquer”), taka przegryzka na jeden kęs, a potem na drugi, trzeci i kolejne. Popijało się to winem, którego w koszu również nie mogło zabraknąć. Zabierali też napoje bezalkoholowe: lemoniady, soki, kompoty. Dość szybko zaczęły też powstawać specjalne polany piknikowe i tak kręci się to do dziś, chociaż owe polany z czasem zaczęły obrastać zadaszonymi ławostołami, miejscami na ognisko i specjalnymi konstrukcjami ułatwiającymi grillowanie, że o toaletach czy dostępie do wody nie wspomnę.
My w tym roku piknikujemy niemal nieprzerwanie, bo spożywanie posiłków w plenerze rozpoczęliśmy już pod koniec marca i z małymi przerwami trwa to do dziś, a przed nami jeszcze przecież wojaże po Szwecji i Bornholmie z nocowaniem pod chmurką. Wprawdzie nie rozkładamy się z jedzeniem na kocyku, jak to kiedyś było w zwyczaju, a zamiast kosza wiktuałów mamy ze sobą turystyczną kuchenkę gazową i półprodukty, to jednak koncepcja „pique-nique” jest zachowana.
Dzisiejszy dzień przywitał nas trzaskiem i blaskiem, bo krótko przed czwartą przetoczyła się nad nami burza. Trawniki pokropione, roślinność zroszona, do południa ma się rozsłonecznić. Zimno nie jest, życzymy więc wszystkim i każdemu z osobna spokojnej niedzieli z piknikiem w tle.
Tekst i foto Maria Gonta
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>