niedziela 5 maja 2024     Irena, Waldemar, Iryda
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Portugalskie klify i ślady dinozaurów
eGorzowska - 12554_05YGe0G7UVdwhWBkytHy.jpg

2 maja. Nocleg udostępniony przez miasto Estoi okazał się strzałem w dziesiątkę.

Teren był niegdyś boiskiem (pozostały bramki), a wieczorem mieliśmy okazję oglądać treningi zaprzęgów ciągniętych przez konie i przez muły. Było na co popatrzeć. Jako że parking oznaczono symbolem kampera, towarzystwo było na nim międzynarodowe: Francuzi, Niemcy, Portugalczycy i my. Miasteczko też bardzo sympatyczne, ciche, bez natłoku turystów, bo trochę z dala od wybrzeża, a przecież znajduje się tu jeden z najwspanialszych neorokokowych pałaców w Algarve ( Palácio de Estoi) i rzymskie ruiny (Romanas Ruinas Milreu). Są też bardzo ciekawe ogrody pałacowe i neoklasycystyczny kościół Igreja Martiz de Estoi, pierwotnie z XV w., w obecnej wersji od 1755 r. Niestety rzymskie ruiny w poniedziałki zamknięte (a ponoć są najlepiej zachowanymi w południowej Portugalii), pałac można zwiedzać dopiero od 14:00, do ogrodów nijak nie mogliśmy się dostać, a kościół miał troje drzwi bez klamek, więc nawet zajrzeć przez dziurkę od klucza się nie dało. Szkoda, bo do jego ciekawostek należą ołtarze zbudowane z drewna pochodzącego ze statków, a jeden jest dodatkowo ozdobiony narzędziami rolniczymi. Powałęsaliśmy się za to po uliczkach i możemy potwierdzić, że atmosfera w miasteczku senna (podobno kiedyś całe Algarve takie było) i wszędzie bardzo dużo jaskółek (pod każdym balkonem przyklejone kilka/kilkanaście gniazd). Drzwi udekorowanych żółtymi kwiatami nie widzieliśmy, za to najwyraźniej szykowało się tu jakieś wydarzenie, bowiem wszystkie domy wzdłuż ulicy prowadzącej do małej kaplicy Matki Boskiej (Ermida de Nossa Senhora do Pé da Cruz) przystrojono liśćmi palmy, a przed świątynią wystawiono udekorowaną pietę.

Z Estoi wyruszyliśmy do Porches, żeby zobaczyć słynną kapliczkę Matki Bożej na Skale (Ermida de Nossa Senhora da Rocha). Zbudowana w XV w. na skalnym cyplu, gdzie kiedyś znajdowała się wojskowa twierdza, posiada jednak o wiele starsze elementy (m.in. kolumny z wizygockimi kapitelami). Koło świątyni już nawet mewy zawracają (dosłownie), dalej tylko ocean, a pod kapliczką słynne portugalskie klify. Widoki bajeczne.

Piękne klify podziwialiśmy potem, tym razem od dołu, w Salemie, dokąd wybraliśmy się oglądać ślady dinozaurów. Nie udało nam się ich odnaleźć, chociaż nie są specjalnie zabezpieczane i znajdują się na skalnych odłamach leżących bezpośrednio na plaży, ale przynajmniej powędrowaliśmy wzdłuż brzegu i nazbieraliśmy muszelek.

Z Salemy pojechaliśmy do Sagres (na zdjęciu), gdzie na kolejnym cyplu, w czasach Henryka Żeglarza (XVI w.) wybudowano twierdzę. Była wielokrotnie atakowana i niszczona. Na jej terenie znajduje się latarnia morska, niewielka kaplica oraz monumentalna brama, na której ułożono z kamieni imponującą różę wiatrów. To właśnie w tym miejscu założona została szkoła kartografii i astronomii, uznawana za pierwszą akademię morską świata, ale wrota twierdzy zamknięte na głucho i nawet żadnej informacji o dniach albo godzinach otwarcia. Pospacerowaliśmy więc, jak mnóstwo innych turystów, po pokrytym niziuchną roślinnością cyplu, napatrzyliśmy się na skalne urwiska i ruszyliśmy ku widniejącemu w oddali Przylądkowi św. Wojciecha, mijając po drodze niedużą twierdzę o nazwie Fortaleza Beliche.



Cabo de São Vicente, z powodu ustawicznych zimnych wiatrów nazywany Przylądkiem Ciepłych Gaci, zachwycił nas bez reszty. To najdalej na południowy zachód wysunięty punkt kontynentalnej Europy. Kiedyś uważany był za koniec świata, a Rzymianie traktowali go wręcz za święty kawałek lądu, ostatnie miejsce, z którego widać zachodzące słońce. Przylądkiem Ciepłych Gaci nazwali go marynarze, ponieważ tu właśnie, płynąc z Europy, przechodziło się do chłodniejszej strefy. Wiało tam rzeczywiście mocniej, niż gdziekolwiek indziej i nawet na straganach mniej było pamiątek, a więcej ciepłych swetrów.

Potem już rozpoczęliśmy poszukiwania miejsca na nocleg. Chociaż parkingów wszelakich jest całkiem sporo, na większości niestety spać nie wolno, dlatego mocnośmy się naszukali, zanim wylądowaliśmy pod stadionem miejskim w Odemirze. To już nie Algarve, tylko Alentejo, region słynący m.in. z dębów korkowych. Widzieliśmy ich po drodze mnóstwo, ale bliżej się tym zajmiemy dopiero dzisiaj, jak już zwiedzimy to pięknie położone miasto.


2 maja 2023 07:46, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Tolex" Zakład Usługowy Marlena Kruk

ul. 9 Maja 8, Gorzów Wlkp.
tel. 95 725 78 28
branża: Odzież - damska <czytaj dalej>
"Dyliżans" Katarzyna Kurcz

ul. Grabowa 2, Gorzów Wlkp.
tel. 600 627 014
branża: Komunikacja, transport pasażerski <czytaj dalej>
P.H.U. Alicja Jankowska Dealer "Stihl"

ul. Myśliborska 21 /20F, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 03 49
branża: Ogrodnicze artykuły, sprzęt <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - omaraa.jpg
admin ego:
A gdybyśmy...
A gdybyśmy zamiast do Buska Zdroju dostali z NFZ skierowanie ... <czytaj dalej>
admin ego:
43-letni Miś
43 lata temu 4 maja miał premierę najgłośniejszy, po latach ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2289:
Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice <czytaj dalej>
Anonim_4747:
a w gryfinie była super zabawa <czytaj dalej>
Anonim_6589:
Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>
Anonim_6589:
Pierwsze zdjęcie od gory:radny Kaczanowski, zobacz, tam jest pomnik Pioniera, nic nie zrobiłeś, aby nie był zaniedbaany. Następna sprawa, ile imp <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej