Przez województwo lubuskie przebiega Międzynarodowa Droga Wodna E70. Specjaliści z zakresu komunikacji wodnej, gospodarki i promocji turystyki rozmawiali w Gorzowie o potrzebie gospodarczego jej wykorzystania i przywrócenia rangi. - Mamy rzeki - trzeba z nich korzystać - mówili.
W Starostwie Powiatowym w Gorzowie debatowano na temat znaczenia Międzynarodowej Drogi Wodnej E70, której część przebiega przez województwo lubuskie. 22 listopada w dyskusji głos zabrali: członek międzynarodowego Stowarzyszenia Naukowych Ekspertów Turystyki prof.
Grzegorz Gołembski, członek rady promocji żeglugi śródlądowej przy Ministrze Transportu
Jerzy Wcisła, pełnomocnik marszałka województwa kujawsko-pomorskiego ds. dróg wodnych
Stanisław Wroński. Z ramienia organizatora Urzędu Marszałkowskiego w debacie uczestniczył wicemarszałek
Maciej Szykuła.
Międzynarodowa Droga Wodna E70 na terenie województwa lubuskiego liczy 123 kilometry. Tworzą ją trzy odcinki rzek: Warta – 70 km, Noteć – 47 km, Odra – 6 km. Wzdłuż trasy leżą najważniejsze miasta północnej części regionu: Kostrzyn nad Odrą, Gorzów, Santok, Drezdenko. Ożywienie i przywrócenie roli MDW E70 jest jednym z ważniejszych zadań do zrealizowania, bowiem władze widzą w tym działaniu szansę rozwoju regionalnego.
– Turystyka to także ważna dziedzina gospodarki, a zatem Międzynarodowa Droga Wodna E70 mogłaby być w przyszłości także kołem napędowym tej osi w regionie. Na razie chcemy wzmocnić jej znaczenie turystyczne, dlatego mamy zamiar z naszymi sąsiadami zza Odry i tymi w Polsce zadbać o to, by uatrakcyjnić ten szlak, zadbać o infrastrukturę – podkreślił M. Szykuła.
I choć turystyka wodna w Polsce coraz śmielej wkracza na rzeki i kanały, choć polskie drogi wodne należą do najdłuższych i najbardziej urokliwych w Europie – wyprzedzają nas: Finlandia, Niemcy, Francja i Holandia – to jednak przywrócenie roli MDW E70 wymaga bardzo dużych nakładów finansowych. Projekt rewitalizacji i promocji polskiego odcinka zakłada: rozwój żeglugi jachtowej śródlądowymi i morskimi statkami żaglowymi oraz motorowymi na drodze E-70 i wodach Zalewu Wiślanego, rozbudowę infrastruktury portowej i zaplecza turystycznego, uatrakcyjnienie turystyki zbiorowej przez umożliwienie zwiedzania obiektów o wysokich walorach kulturowych i przyrodniczych, usytuowanych w pobliżu szlaków wodnych.
Samorząd województwa lubuskiego chce w perspektywie 2014-2020 zmodernizować MDW E-70, by można było nią bezpiecznie pływać i zwiedzać okolice. Modernizacja będzie polegać na:
a) rozbudowie systemu portów, przystani i pomostów cumowniczych
b) stworzeniu jednolitego systemu informacji turystycznej
c) budowie i rozbudowie obiektów zaplecza usług turystycznych zlokalizowanych wokół portów, przystani i pomostów cumowniczych
d) rewitalizację stref nadwodnych w Kostrzynie nad Odrą, Gorzowie, Drezdenku przez budowę obiektów rekreacyjnych, sportowych, kulturalnych i rozrywkowych.
Międzynarodowa Droga Wodna E 70 (MDW E 70) powstała w 1996 r. Została wydzielona z sieci 36 tys. km śródlądowych dróg wodnych jako jeden ze szlaków. Ich zadaniem jest połączenie portów w całej Europie. MDW E 70 z Antwerpii (Belgia) do Kłajpedy (Litwa) przebiega m.in. przez województwo lubuskie. Marszałkowie pięciu województw (lubuskiego, kujawsko-pomorskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, wielkopolskiego) chcą rozwoju tego szlaku.
Turystyka wodna jest jedną z głównych osi promocji regionu w przygotowywanej strategii turystycznej od 2016 roku.
Redakcja
Foto Hanna Kaup
Prof. Grzegorz Gołembski
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>