Głupota nie zna wieku - tak chce się skomentować zachowanie 52-latka ze Strzelec. Mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie i kierował kombajnem. Na dodatek jechał drogą z otwartym urządzeniem do koszenia, uderzył, a potem zahaczył i wyrwał z korzeniami czterometrową choinkę.
Do zdarzenia doszło 22 lipca. Oficer dyżurny policji w Strzelcach Krajeńskich został zaalarmowany, że na ulicy Wodociągowej kombajn jadący z otwartym urządzeniem do koszenia uderzył, a następnie zahaczył o duży świerk. Drzewo zostało wyrwane z korzeniami i leży na pobliskim skwerze.
Funkcjonariusze z zespołu patrolowo-interwencyjnego ustalili, że kierowca kombajnu odjechał z miejsca zdarzenia na pobliskie pole, gdzie kosił rzepak. Dotarli tam i wylegitymowali mężczyznę, od którego wyczuli wyraźną woń alkoholu. Wynik badania wskazał prawie promil alkoholu w organizmie. Kierowca tłumaczył, że pił piwo i dzień wcześniej spożywał alkohol. Myślał, że "wszystko wyparowało”.
52-letniemu kierowcy kombajnu zatrzymano prawo jazdy. Teraz usłyszy zarzut jazdy pod wpływem alkoholu. Kombajn przekazano właścicielowi.
JanKa
foto KWP
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>