sobota 18 maja 2024     Alicja, Feliks, Eryk
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Kierunek Portugalia
eGorzowska - 12552_elZvOWcYPqWrdoqh83e7.jpg

1 maja. W końcu dotarliśmy do Portugalii. Jechaliśmy tu równy miesiąc, nie powiedzieliśmy jednak Hiszpanii do widzenia, bowiem odwiedzimy ją jeszcze w drodze powrotnej. Mamy zaplanowane jeszcze kilka miejsc w jej północnej części.

Rano, przed wyruszeniem w trasę, najpierw trzeba było zetrzeć z Fredka warstewkę słonego piasku, która zdążyła oblepić go przez noc. Potem pospacerowaliśmy trochę po nabrzeżu portowym w Huelvie. Zaczęliśmy od bardzo oryginalnego, trzykondygnacyjnego mola (Muelle de Riotinto), które tak naprawę molem jest od 2006 r. Wcześniej przez ponad 100 lat było wielofunkcyjnym dokiem kolejowym, wykorzystywanym do przeładunku rud miedzi z kopalni Rio Tinto. Ma ponad kilometr długości i zostało uznane za arcydzieło architektury przemysłowej, a w 2003 r. ogłoszono je Pomnikiem Narodowym Hiszpanii. Jego twórcy, angielscy inżynierowie George Barclay Bruce i Thomas Gibson, zaprojektowali je tak, by mogły po nim jeździć pociągi kopalniane (górna platforma) i składy towarowe (dolna platforma). Dziś jest niezłym punktem widokowym.

Odwiedziłam też Monumento a Colon (pomnik Kolumba, który tak naprawdę powinien być nazywany Pomnikiem Wiary i Odkryć – Monumento a la Fe Descubridora). Bodek zauważył, że można tam dojść ścieżką spacerową, ale nie ma gdzie zaparkować, więc próbowałam się do niej dostać i… wtarabaniłam się na plac budowy. Na szczęście w niedzielę nikt mnie stamtąd nie pogonił, a miejsce było o wiele lepsze, bo mogłam podejść do stóp statuy. Ci ze ścieżki mogli ją oglądać z pewnej odległości. Pomnik jest ogromny. Wyrzeźbiła go w 1929 r. amerykańska artystka Gertrude Vanderbilt Whitney. Podarowano go Hiszpanii jako znak przyjaźni dla narodu. Przedstawia franciszkanina wspierającego się na krzyżu Tau (godło zakonu franciszkanów i jednocześnie przypomnienie, że to mnisi z klasztoru La Rabida, znajdującego się po drugiej stronie Rio Tinto, pomogli Kolumbowi w sfinansowaniu wyprawy do Nowego Świata).

Po przekroczeniu granicy z Hiszpanią, zamiast ruszyć jak owce w kolumnie samochodów udających się na wybrzeże Algarve, udaliśmy się na północ, by złożyć ukłon największemu z portugalskich menhirów (3,14 m wysokości), nazwanego Lavajo I. W jego towarzystwie zjedliśmy obiad i ruszyliśmy jednak na południe, ku cmentarzysku kotwic (Cemitério das âncoras). Znajduje się ono na słynnej plaży Paraia de Baril w Pedras d'el Rei, tyle tylko, że do tej plaży trzeba się najpierw przedzierać przez mokradła laguny Ria Formosa. No cóż, raz kozie śmierć. Postanowiliśmy przynajmniej spróbować tam dotrzeć i bardzo dobrze, że się zawczasu nie poddaliśmy. Mimo zatłoczonych parkingów znaleźliśmy jedno miejsce dla niepełnosprawnych, to nic, że oddalone o kilkaset metrów. Kiedy dotarliśmy do wejścia na Paraia de Baril okazało się, że nad ocean można pojechać plażową ciuchcią i w dodatku osoby niepełnosprawne nie muszą płacić za bilet. Jak można było nie skorzystać? (kotwice z cmentarzyska pokazujemy na zdjęciu).



Pedras d'el Rei jest miejscowością typowo wypoczynkową na Algarve (tak nazywa się podłużny pas wzdłuż wybrzeża Atlantyku, od granicy z Hiszpanią po Przylądek św. Wincentego, gdzie wybieramy się dzisiaj). Tutaj jest najtłoczniej, a od kiedy Portugalia wprowadziła zakaz nocowania na dziko, tu najprędzej można dostać mandat za spanie w samochodzie. Świadomi tego, odskoczyliśmy nieco od oceanu. Najpierw pojechaliśmy do Faro, gdzie znów mogliśmy podziwiać uroki Ria Formosy, oraz dreptaliśmy po ulicach starówki, uchylając się odruchowo na widok przelatujących tuż nad jej dachami samolotów (bliziutko stąd do lotniska, a ruch na nim – sądząc po częstotliwości tych przelotów – ogromny). Wreszcie zwabieni informacją o bezpłatnym parkingu dla kamperów, wylądowaliśmy w Estoi. Naprawdę fajna miejscówka.

Jadąc na Przylądek św. Wincentego będziemy wypatrywać żółtych kwiatów, którymi Portugalczycy tradycyjnie przystrajają domy w nocy z 30 kwietnia na 1 maja. Zwyczaj nosi nazwę maias. Podobno kultywowany jest od niepamiętnych czasów. Żółte kwiaty symbolizują światło i życie, a ich obecność w drzwiach, oknach, na progach domostw gwarantować ma odstraszenie złych duchów.

Tekst i foto Maria Gonta


1 maja 2023 07:00, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę

Kalendarium eventów
« czerwiec 2024 »
P W Ś C P S N
     
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - omaraa.jpg
admin ego:
Sobkowski zamek
Dawna fortalicja w Sobkowie leży nad samą Nidą i dlatego ... <czytaj dalej>
admin ego:
Zdał osiem matur na 100 procent
Zdał 8 matur na 100 proc. 8 matur na 100 ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Staryh:
Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>
Staryh:
Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>
Anonim_9923:
To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
Anonim_7573:
Starość

Widziałem ją wczoraj

Stała u drzwi werandy

Lewa ręką trzymała laskę
prawą chciała nacisnąć <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej