Jeżeli zapiszemy dzisiejszą datę po amerykańsku, czyli najpierw miesiąc, potem dzień (3.14), wówczas nie trzeba tłumaczyć dlaczego 14 marca już od 35 lat obchodzony jest jako Dzień Liczby Pi. O bohaterce dnia znawcy tematu wypowiadają się tak: „Liczba Pi jest liczbą nieracjonalną i dlatego nie ma ani skończonej, ani okresowej reprezentacji dziesiętnej. Pi jest wciąż transcendentne (…)”.
Próby uzyskania największego jej rozszerzenia trwają już od wieków. Ludolph van Ceulen, Holender pochodzenia niemieckiego, w 1596 r. uzyskał niewyobrażalną wtedy dokładność, wynoszącą 20 miejsc po przecinku, ale jeszcze przed śmiercią poprawił wynik do 35 miejsc. Jego osiągnięcie uhonorowano nazwaniem liczby Pi ludolfiną oraz uwiecznieniem jej na nagrobku matematyka, znajdującym się w kościele św. Piotra w Lejdzie (Holandia). Oryginalny kamień zaginął wprawdzie w roku 1800, ale od roku 2000 można już oglądać jego dokładną replikę. Pod koniec XIX w. Brytyjczyk Wiliam Shanks poświęcił aż 15 lat, by osiągnąć dokładność 707 miejsc po przecinku, a w 2020 Timothy Mullican uzyskał przybliżenie do 50 bilionów miejsc po przecinku (!) i to z pewnością jeszcze nie koniec. Obliczenia trwały 303 dni i były przeprowadzone za pomocą programu y-cruncher. Ciekawostką tej liczby jest brak zera w pierwszych 31 cyfrach po przecinku, na co mało kto zwraca uwagę.
Jak można celebrować taką matematyczną okazję? Na przykład napisaniem opowiadania lub wierszyka, w którym każde kolejne słowo odpowiadać będzie kolejnej cyfrze w rozwinięciu dziesiętnym liczby π. Oto limeryk wykorzystujący 19 cyfr po przecinku, niestety nie znam autora:
Raz w maju, w drugą niedzielę
Pi liczył cyfry pan Felek.
Pomnożył, wysumował,
Cyferki zanotował,
Ale ma ich niewiele...
Od 2019 r. Dzień Liczby Pi podparty jest dodatkowo Międzynarodowym Dniem Matematyki, proklamowanym rezolucją 40. sesji Konferencji Generalnej UNESCO. Kulinarnie świętujemy Dzień Chipsów, a w celach poznawczych – Dzień Motyli (już są, latają i wygrzewają się na słonku) oraz Dzień Pająków, które, chociaż większość z nas nie pała do nich sympatią, są bardzo pożytecznymi stworzeniami. Niektóre wyglądają co najmniej zaskakująco. Swego czasu spotkaliśmy w Masywie Śnieżnika spachacza zielonawego. Wyglądał… marsjańsko. Był zieloniutki jak szczypiorek na wiosnę. Spachacze nie budują sieci, za to są dobrymi wspinaczami. Polują aktywnie na drobne owady i niewielkie bezkręgowce, w czym pomaga im świetny wzrok. W dodatku potrafią chodzić nie tylko do przodu, ale także do tyłu i na boki. Dzisiejsze zdjęcie nie pająki jednak przedstawia, tylko motyle sfotografowane w Trassenheide na wyspie Uznam. Znajduje się tam największa w Europie farma tych owadów.
Wśród świąt z przesłaniem mamy dziś Międzynarodowy Dzień Działań na rzecz Rzek i Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Tam. Jest to doskonała okazja, by i Go(n)towiec Podróżny dołączył do apelu ekologów, aby dla uczczenia zbliżającego się wielkimi krokami pierwszego dnia kalendarzowej i astronomicznej wiosny, kukłę Marzanny wykonać z naturalnych elementów roślinnych: słomy, suchych traw i kwiatów, trzciny, sitowia. Już można zabierać się za produkcję.
Równy miesiąc po Walentynkach obchodzony jest mało znany w naszym kraju Biały Dzień. Wymyślili go w 1978 r. japońscy cukiernicy jako odpowiedź na czternastolutowe święto. Podobno nie tylko w tym kraju, ale też w Korei Południowej, Wietnamie, Tajwanie i Chinach, odwrotnie niż w innych częściach świata, walentynkowe (czerwone) prezenty wręczały kobiety mężczyznom. Dziś mogą, a właściwie powinny otrzymać w rewanżu białą czekoladę, białe pianki, białe kwiaty, białą biżuterię lub inny podarunek zapakowany w biały papier. Dlaczego powinny? Ponieważ o ile walentynkowe prezenty miały być wyrazem romantycznej miłości, o tyle białodniowe były raczej obowiązkowym podziękowaniem.
Tekst i foto Maria Gonta
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>