- Cieszy nas, że coraz częściej pacjenci polecają nas swoim bliskim. To ten sam szpital, co przed rokiem, ale nie taki sam - powiedział w rocznicę przekształcenia gorzowskiej placówki w spółkę prawa handlowego dyr. ds. medycznych Adam Ostrowski.

Szpital w Gorzowie zamknął pierwszy rok działalności w formie spółki. Stał się nią 6 września 2013 r. po wpisaniu do Krajowego Rejestru Sądowego jako Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki. Dzień wcześniej miał na swoim koncie 270 mln zł długu - dziś ok. 80 mln zł (to pożyczka na 15 lat od zarządu województwa; pierwszą ratę spłaci w grudniu tego roku), zatrudniał 270 lekarzy - dziś 306. Po roku pracy zgromadził na swoim koncie 23 mln zł, które pozwalają na myślenie o poważnych i wielomilionowych inwestycjach, do których potrzebny jest wkład własny. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wydał 6,6 mln zł na nowy sprzęt medyczny.

O procesie przekształcenia i osiągniętych w minionym roku sukcesach na rocznicowej konferencji prasowej zorganizowanej 15 września mówił prezes spółki Piotr Dębicki.
- Od kilkunastu lat szpital borykał się z problemami. Rok temu dostał nową szansę. Postaraliśmy się jej nie zaprzepaścić. Nie tylko się bilansujemy, ale jesteśmy w stanie wypracować zysk. Jeśli chodzi o przychody, to w historii szpitala osiągnęliśmy wynik nienotowany, bo 206 mln zł - mówił.

Podkreślił również zadowolenie z pozyskania kadry, a co najważniejsze - dobrej i merytorycznej rady nadzorczej, w której zasiadają nie tylko fachowcy od zarządzania, ale też prawnicy i ekonomiści. Szefostwo szpitala jest zadowolone z podwyższenia jakości usług oraz obsługi personelu, ale także planów inwestycyjnych.

Przed 6 września 2013 r. każdego miesiąca komornicy zabierali z kont szpitala 4 mln zł. Dług rósł i nie było mowy o rozwoju. Ale już w pierwszym kwartale po przekształceniu spółka wygenerowała około 12 mln zł zysku. W ciągu ostatnich 12 miesięcy zainwestowała w nowy sprzęt ponad 6,6 mln zł. Dzięki temu szpital wzbogacił się o 150 różnych aparatów i urządzeń medycznych, w tym RTG z ramieniem C, myjnie endoskopowe, tory wizyjne. Wkrótce będzie wykonywać badania na nowym aparacie ESWL, rezonansie magnetycznym czy tomografie komputerowym SPECT-CT. Warto dodać, że oczekiwanie na badanie NMR skróciło się z trzech miesięcy do miesiąca, gdyż pracownia działa sześć dni w tygodniu od 7.30 do 22.00.

Zarząd spółki zrealizował nałożone przed rokiem przez Urząd Marszałkowski zadania. Teraz pracuje nad rozbudową szpitala o pawilon wielofunkcyjny. Będą w nim: Oddział Onkologii Klinicznej z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii, Oddział Reumatologii i Chorób Płuc, pomieszczenia do chemioterapii dziennej i jednodniowej, Centralna Pracownia Leków Cytostatycznych i Zespół Poradni Onkologicznych z gabinetami: poradni onkologicznej, chirurgii onkologicznej, hematologicznej, radioterapeutycznej, psychoonkologii i leczenia bólu oraz ginekologicznym. Szacuje się, że wybudowanie Gorzowskiego Centrum Onkologii będzie kosztowało ok. 30 mln zł.

- To sukces na skalę krajową - tak o procesie przekształcenia gorzowskiego szpitala w spółkę prawa handlowego powiedziała marszałek Elżbieta Polak. - Spółka nie tylko się bilansuje, ale przede wszystkim ma zysk. Planowaliśmy rozwój tego szpitala i tak się stało. Teraz szpital jest w dobrych rękach i jest mądrze zarządzany - dodała.

Prezes Dębicki zdradził, że plany na najbliższe lata zakładają realizację inwestycji na ok. 155 mln zł. Jeśli konieczny byłby tylko 15-procentowy wkład własny, trzeba mieć na koncie co najmniej 23 mln zł. Zysk, jaki udało się wypracować w minionym roku, pozwala myśleć optymistycznie. Obecnie najważniejsze jest utworzenie Gorzowskiego Centrum Onkologii z ośrodkiem radioterapii. Inwestycja znalazła się w Strategii Polski Zachodniej oraz Kontrakcie Terytorialnym i znajdzie zewnętrzne finansowanie również z programu onkologicznego (na wyposażenie).

W najbliższym czasie szpital wymieni osiem wind w głównym budynku. Stare i wysłużone zostaną zastąpione nowymi ze stali nierdzewnej i automatycznym sterowaniem lepszym od obecnego. Sama stolarka przeciwpożarowa będzie kosztowała ok. 3 mln zł. Poza tym, do końca roku ma być wyremontowany Oddział Chirurgii Urazowej i Ortopedycznej. Zarząd twierdzi, że za rok szpital zyska nowy budynek, w którym znajdzie się zespół poradni onkologicznych.
- Za pediatrią, tam gdzie dziś jeszcze straszą stare fundamenty, powstanie nowe ramię szpitala. A potem przyjdzie czas na kolejne plany, których dziś jeszcze nie zdradzimy - powiedzieli prezesi Piotr Dębicki i Ryszard Hatała.

Tekst i foto Hanna Kaup

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Tę kwestię reguluje kościół katolicki
Nauczy się by wybierać dobro.

Ale feministkom temat jest obcy i stąd lewica czyli opieku <czytaj dalej>

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>