Nie ma trzeciej drogi
Publikujemy felieton Jerzego Wierchowicza.
W polskiej polityce wobec tak spolaryzowanego społeczeństwa, a pisząc po ludzku – podzielonego, nie ma miejsca na tzw. trzecią drogę.
Dzisiaj trzeba się jasno opowiedzieć za demokratyczną Polską w Unii Europejskiej, szanującą trójpodział władzy albo za autorytarną, ksenofobiczną, antyeuropejską obecną władzą. Innego wyboru nie ma. Ofiarą tego podziału pada właśnie Szymon Hołownia, a pociągnąć za sobą może przeszło stuletnie PSL. Hołownia sam sobie winien. Jego budzący nadzieję na sukces dobry wynik w wyborach prezydenckich był efektem oczekiwania na nowość i świeżość w polskiej polityce. Ale kiedy sprawy zaszły za daleko – piszę o kolejnych skandalicznych wyczynach obecnej władzy jak zdecydowanie wrogi kurs wobec EU – wręcz odmowa przyjęcia miliardów euro w ramach KPO, płacenie gigantycznych kar za niewykonywanie wyroków TSUE, uchwalenie ustawy o komisji do zbadania wpływów rosyjskich, itd. przyszedł czas na jasne postawienie sprawy. Albo my, albo oni.
Kluczenie Hołowni, takie jak sceptycyzm co do marszu 4 czerwca, później przełączenie się, ale niezabranie głosu (co to za lider, który nie potrafi przedrzeć się przez tłum do trybuny głównej), organizowanie konferencji na temat edukacji i zapraszanie ministra Czarnka, który jest antywzorem dla każdego ucznia, wręcz niewyobrażalnym szkodnikiem, spowodowało nagły spadek poparcia dla "Trzeciej drogi" i zagrożenie bytu całej tej koncepcji. Zresztą, już od początku koalicja najmłodszej partii w Polsce z najstarszą, obarczoną garbem wieloletniej współpracy z komunistami w czasach PRL, wyglądała podejrzanie. A i sami ludowcy już niewiele mają wspólnego z wsią.
Wystarczy wspomnieć, że na ich czele od 5 lat stoi lekarz, a rolników u nich niewielu. Wspólnoty programów obu ugrupowań też nie sposób dostrzec. Szkoda więc, że ruch Hołowni może marnie skończyć, nie wchodząc do parlamentu. Szkoda szanowanych polityków, jak poseł Joanna Mucha, poseł Gil-Piątek (miała dobry epizod w pracy zawodowej w gorzowskim magistracie) czy poseł Henning-Kloska. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wyjdzie na dobre wtedy gdy KO wygra wybory, to głosy na "Trzecią drogę" – jeżeli nie osiągnie progu 8 procent – przejdą na KO. Wyjdzie źle, jeżeli wybory wygra PiS. Wtedy dostanie głosy niewchodzącej "Trzeciej drogi". Jednak życzę powodzenia Hołowni i Kosiniakowi-Kamyszowi, bo w parlamencie oni będą potrzebni.
Co do Lewicy nie mam żadnych sentymentów, powoli zanika. Zapewne wejdzie ze śladowym poparciem, mało komu ona jest potrzebna, mając na czele cynicznego Czarzastego, jednego z bohaterów afery Rywina, nie pisząc już o komunistycznej przeszłości. Szkoda tylko idealistów z "Razem", z ich przywódcą Zandbergiem, którzy w tej formacji niewiele znaczyć będą nawet jak do parlamentu wejdą. Potrzebni są Czarzastemu jako listek figowy do jego rzekomej lewicowości.
O kłamczuszku Biedroniu nie wspomnę. No i Konfederacja. W każdym kraju znajdą się antysemici, kryptofaszyści, rasiści, mizogini, zarażeni ksenofobią oraz opowiadacze bajek ekonomicznych. Także i w Polsce. Czy jest ich kilkanaście procent, jak podają sondaże? Nie sądzę i mam nadzieję, że nie aż tylu. Zapewne wielu ze zwolenników K to wyborcy zachęceni hasłem niskich podatków, wręcz ich zniesienia, pełnej wolności gospodarczej (tu zgoda, ale co to znaczy?), lecz za tymi hasłami kryje się prawdziwy obraz K wyrażony bez ogródek i ogłoszony publicznie przez ich przywódcę Mentzena. Celem Konfederacji jest Polska "bez Żydów, bez podatków, bez aborcji, bez Unii Europejskiej, bez gejów". Czy rzeczywiście Ci, co dzisiaj popierają K, chcą żyć w takim kraju? Myślę, że do wyborów się opamiętają. Oby. A to już za cztery miesiące.
Jerzy Wierchowicz
foto ilustracyjne pixabay
28 czerwca 2023 07:53, admin ego
Dodaj komentarz:
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>