Aż trudno uwierzyć, że jeszcze niespełna cztery lata temu bogdanieckie muzeum było w katastrofalnym stanie. Od 29 października to wzorcowo odremontowany obiekt, kulturalna wizytówka gminy.

W ostatni piątek września w Bogdańcu odbyło się otwarcie po remoncie Muzeum Zagrody Młyńskiej. Jak wyglądało jeszcze w marcu 2019 r. możecie zobaczyć tu: https://www.egorzowska.pl/pokaz,region,9204,

Aż trudno uwierzyć, jak wiele zmieniło się od tamtej pory. Wykonano kompleksowy remont budynku młyńskiego, a więc wzmocniono fundamenty, spękania murów, naprawiono i częściowo wymieniono konstrukcję szachulcową, stropy i belki stropowe, wypełnienia pól ryglowych, odtworzono drenaż, wyremontowano elewację, pomieszczenia i drewniane podłogi. Otynkowano i wymalowano ściany wewnętrzne, a stolarka okienna i drzwiowa została poddana renowacji lub wymianie. Całkowicie wymieniono instalację elektryczną i teletechniczną, zamontowano instalację przeciwpożarową, przeciwwłamaniową i monitoring wizyjny oraz oświetlenie ewakuacyjne. Zamontowano centralne ogrzewanie, wymieniono instalację wodociągową i kanalizacyjną. Jest nowy dach, naprawione i odtworzone kominy. Wyremontowano też budynek gospodarczy i kuźnię.

– Młyn jest z 1826 roku, ale wiadomo, że istniał wcześniej. Od XVI w. mielono tutaj zboże. Wsi nie było, ale młyn był. W czasach niemieckich odbywały się różne spotkania, za stawami była letnia karczma, nieopodal stadion. To były imprezy integrujące lokalną społeczność i tak ma pozostać, obiekt ma nadal pełnić tę historyczną funkcję – mówił w piątek etnograf Mirosław Pecuch.

Dziś budynek jest wizytówką gminy i zaprasza do zwiedzania wystaw stałych, prezentujących zabytki etnograficzne poddane konserwacji. W głównym budynku powstała recepcja ze sklepikiem z pamiątkami, sala edukacyjna do prowadzenia lekcji muzealnych i warsztatów oraz zaplecze sanitarne, którego wcześniej nie było. Jest mieszkanie młynarza, a w budynkach obok – ekspozycja maszyn rolniczych.

Wydarzenie rozpoczęło się prezentacją inscenizacji w wykonaniu aktorów ze Stowarzyszenia Art-Drama, a zakończyło rytuałem zboża, czyli symbolicznym otwarciem budynku Młyna Górnego. Ważnym momentem było wręczenie odznaki honorowej „Za zasługi dla Województwa Lubuskiego”. Odebrał ją regionalista Eugeniusz Cytlak, który przyznał, że to wyróżnienie za lata pracy nad kolejnymi publikacjami na temat historii regionu.
– Towarzyszy mi uczucie wewnętrznego zadowolenia, że człowiek tego życia nie przespał w fotelu i przed telewizorem, a jednak coś dla potomności zostawił. Myślę, że pozostało po mojej pracy sporo i podejrzewam, że będą do niej wracać kolejne pokolenia. Oprócz tego cały czas pracuję nad tym, by ta informacja historyczna z przeznaczeniem dla społeczeństwa docierała m.in. w „Wieściach z Bogdańca” – podkreślał.

W uroczystości otwarcia bogdanieckiego Muzeum Zagrody Młyńskiej wzięli udział samorządowcy z województwa z marszałek Elżbietą Anną Polak oraz gminy z zastępcą wójta Rafałem Deptułą, który – wręczając upominek na ręce dyr. Ewy Pawlak – powiedział:
– W imieniu wójta gminy Bogdaniec, w imieniu własnym i mieszkańców gminy serdecznie gratuluję zakończenia tej inwestycji. Cieszmy się niezmiernie, że do Bogdańca powróciło koło młyńskie, które jest symbolem w herbie naszej gminy.

Gratulacje składali również m.in. przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Ziemi Bogdanieckiej z Hubertem Reksem.
– Dziękujemy za zaproszenie na tę uroczystość. Jesteśmy dumni, że gmina Bogdaniec ma tak piękny obiekt. Nam jako pasjonatom historii szczególnie leży to na sercu. Mamy tylko jedną prośbę, by nie skończyło się na młynie, ale by na terenie gminy pojawił się element, którego brakuje, to wiatrak koźlak. Chociaż miniaturka, bo młynów wodnych było trzy i one stoją. Był jeden młyn parowy, ale też 19 koźlaków – mówił.

Zagroda Młyńska to największa inwestycja Muzeum Lubuskiego w Gorzowie i jedna z największych inwestycji kulturalnych ostatnich lat w województwie. Obiekt ma też duże znaczenie turystyczne. Jest jednym z nielicznych lubuskich skansenów, prezentujących kulturę i technikę wiejską. Z racji walorów kulturowych został wpisany do rejestru zabytków.

Remont Zagrody Młyńskiej kosztował ponad 12 mln zł, z czego ponad 7 mln zł pochodziło z Regionalnego Programu Operacyjnego, a ponad 4 mln zł dołożył samorząd województwa.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Przebudują Ikara

Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

«	maj 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
		1	2	3	4	5
6	7	8	9	10	11	12
13	14	15	16	17	18	19
20	21	22	23	24	25	26
27	28	29	30	31

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

A synowiec tam po co w radzie miasta skoro nie chodzi na sesje.
Paluch po tak durni mieszkańcy wybrali
Jeszcze wierchowicza brakuje tylko d <czytaj dalej>

Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>

Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice <czytaj dalej>

a w gryfinie była super zabawa <czytaj dalej>

Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>