poniedziałek 20 maja 2024     Aleksander, Bernardyn, Bazyli
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Galicia, Lewandoskiii i Plaża Katedr
eGorzowska - 12590_n7NOvmB2Qs6zapbvfHQF.jpg17 maja. Wybrzeże Arteixo, gdzie ostatnio spaliśmy, obejmuje obszar 24 km. Leży w tzw. Wąwozie Artabro, który jest połączeniem klifów, piaszczystych plaż, obszarów skalistych z jaskiniami i wydmami, przybrzeżnych wysepek oraz ujść rzek z ich podmokłymi, przybrzeżnymi okolicami, a wszystko to jest połączone ścieżką spacerową o długości ok. 6,5 km. Pierwszym stworzeniem, które rano uciekło mi spod nóg był królik. Temperatura o poranku 13 stopni. Prawie jak w domu. To właściwie dobrze, bo stopniowo przyzwyczajamy się temperaturowo do powrotu. Tylko wiatr tutaj o wiele, wiele silniejszy, no i za progiem Atlantyk.

Ruszyliśmy stąd ku Wieży Herkulesa (Torre de Hércules), karmiąc po drodze Fredka na pobliskiej stacji paliwowej (LPG po 80 centów, dobra cena) i zaopatrując się w kolejne pięć kilo pomarańczy plus świeże pieczywo. Tankowaliśmy po raz pierwszy na stacji Carbugal, a młody człowiek, który nas obsługiwał, dowiedziawszy się skąd pochodzimy, bardzo starał się skomunikować z Bodkiem po polsku. Wyklepał na ekranie translatora:
- Cześć!
- Hola! - odpowiedział Bodek po hiszpańsku, ale za chwilę jak zwykle wplątał mu się niemiecki - Espana gut.
- No Espana, Galicia.
- Free region - odparł Bodek i uzyskał w odpowiedzi - Lewandoskiii - oczywiście z kciukiem w górę i szerokim uśmiechem. Pogadali po międzynarodowemu i obaj byli zadowoleni.

Do Torre de Hércules mieliśmy raptem 18 km. Widać ją było już z daleka. GPS zawiódł nas prosto na parking obok Akwarium Finisterrae w Corunie (A Coruñe) oznajmiając, iż do celu pozostało nam 300 m. Hmm... nie wiem jak to ująć, ale kiedy wróciliśmy do auta, nasze krokomierze wskazywały ponad 6000 kroków. 300 m było zapewne odległością dla uskrzydlonych turystów, a my, jako sprawni inaczej, wędrowaliśmy do Wieży widokową ścieżyną w górę i w dół (jednak z przewagą tego pierwszego kierunku), ale wracaliśmy już łatwiejszą drogą.

Torre de Hercules to jedyna na świecie latarnia morska z epoki starożytnej. Zbudowano ją najprawdopodobniej ok. II w. p.n.e. i po raz pierwszy przebudowano za czasów Trajana (I w. n.e.), jednak jej dzisiejszy wygląd pochodzi z XVII w. Ma 55 metrów wysokości, z czego aż 37 metrów to pozostałości zachowane z czasów rzymskich. Legenda głosi, iż zawdzięczamy ją Herkulesowi, który wykonując swoje dziesiąte zadanie (uprowadzenie trzody Geriona, olbrzyma z trzema głowami, trzema torsami i sześcioma rękami) zabił potwora, jego czaszkę i kości zakopał na wzgórzu w kopcu, a na szczycie umieścił wielką pochodnię i w dodatku niedaleko tego miejsca założył miasto. Pierwszą osobą, która tam dotarła była kobieta o imieniu Crunna. Nazwa miasta – A Coruña – to na jej cześć. Całą legendę ilustrują płaskorzeźby na drzwiach Wieży Herkulesa.

Do kolejnego punktu naszego dzisiejszego programu wycieczkowego przedzieraliśmy się przez Góry Kantabryjskie ciągiem wysokich wiaduktów (drogi w Hiszpanii są naprawdę godne pozazdroszczenia). Na długich zjazdach, których tu niemało, zaobserwowaliśmy (nie po raz pierwszy zresztą) zmyślny sposób na wymuszenie awaryjnego hamowania. Jeżeli komuś zawodzą hamulce, może wybrać pas drogi wiodący lekko pod górę i wysypany żwirem. Zawsze wcześniej pojawia się tablica informująca o tym miejscu.

Galisyjską przygodę zakończyliśmy wizytą na spektakularnej Plaży Katedr, uznanej za pomnik przyrody. Jej nazwa pochodzi od gigantycznych formacji skalnych przypominających przypory co najmniej kilku ogromnych świątyń. Nie udało nam się wstrzelić w ten najbardziej magiczny moment odpływu, kiedy można spacerować plażą pomiędzy tymi przyporami, podziwiając wyrzeźbione przez naturę gigantyczne, sięgające 30 m wysokości prześwity w kształcie łuków, ale jeszcze dało się zejść chociaż na jej fragmencik. Wrażenie niesamowite!


Krótko po opuszczeniu niesamowitej plaży przekroczyliśmy 11.000 kilometrów trasy oraz wjechaliśmy do kolejnej prowincji, Asturii. Spichlerze na wysokich, czasami sięgających pierwszego piętra nogach, towarzyszyły nam i tutaj. Niektóre pięknie ozdobione, czasami dwu, a nawet trzypoziomowe. Ponieważ Hiszpania to kraj o wiele większy od Portugalii, więc i odległości pomiędzy poszczególnymi punktami naszej wyprawy dłuższe. Do ostatniego dzisiejszego celu – Oviedo, stolicy Asturii – dotarliśmy wczesnym wieczorem. Obejrzeliśmy z zewnątrz dwa arcyciekawe zabytki architekrtury przedromańskiej: kościoły Santa María del Naranco oraz San Miguel de Lillo i zdecydowaliśmy się zostać tu na noc. Koniecznie trzeba zobaczyć ich wnętrza. Otwierają podwoje o 9:30.

Tekst Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny


17 maja 2023 05:12, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Midi" Usługi Reklamowe

ul. Drzymały 10, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 45 27
branża: Reklama - agencje, doradcy <czytaj dalej>
Kołodziejczak Urszula Pracownia Autorska

ul. Staszica 2 c/13, Gorzów Wlkp.
tel. 95 721 38 31
branża: Galerie sztuki <czytaj dalej>
"Top Secret" Sp. z o.o. Sklep Firmowy

ul. Górczyńska 23, Gorzów Wlkp.
tel. 95 729 60 45
branża: Odzież - detal <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« luty 2024 »
P W Ś C P S N
   
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
   
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 1ba.jpg
admin ego:
Bartek z Zagnańska
Bartek z Zagnańska – odwiedzając Świętokrzyskie absolutnie nie można go ... <czytaj dalej>
admin ego:
Juliusz Kulesza „Julek”
Juliusz Kulesza „Julek” 19 maja skończył 96 lat. Nazywam się Juliusz ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_9923:
O ile tablice edukacyjne i "lecznicza zieleń" podrożą koszty inwestycji?
"... W naszym interesie jest by ten miś był jak najd <czytaj dalej>
Staryh:
Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>
Staryh:
Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>
Anonim_9923:
To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej