poniedziałek 20 maja 2024     Aleksander, Bernardyn, Bazyli
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Symboliczne: bluszcz, jemioła i ostrokrzew
eGorzowska - 12184_eZBlCQ8WcnwBjbkkOjT0.jpg19 grudnia. „Pogoda na Urbana to wielka wygrana” – coś w tym musi być, bowiem na dziś synoptycy nie mieli dobrych wieści. U nas ma być deszczowo, więc ślisko, bo ziemia nadal zmrożona. Na razie śnieg nadal leży, chmury gęstnieją, a co z nich wyniknie opowiem jutro, wraz z prognozą na przyszłoroczny lipiec. Wczorajsza aura przepowiada czerwiec ładny, dość słoneczny, ale wietrzny i niezbyt ciepły.

Dzisiejszy Dzień Owsianej Babeczki zapowiada się smacznie i zdrowo, a Dzień Wiecznie Zielonych Roślin znowu wpisuje się w przedświąteczny klimat, ponieważ – oczywiście oprócz choinki – mamy jeszcze co najmniej trzy zielone bożonarodzeniowe symbole: bluszcz (symbol kobiecości), jemiołę (symbol płodności) oraz ostrokrzew (symbol męskości).

Ponieważ bluszcz pnie się po różnych podporach, utożsamiano go z płcią żeńską, słabszą i potrzebującą opieki. Uważano za symbol życia, siły przetrwania, troski, przywiązania, przyjaźni, wierności i miłości (dlatego w starożytnej Grecji wręczano nowożeńcom uplecione z niego wianki). Egipcjanie nazywali go „drzewem Ozyrysa”, w starożytnym Rzymie wiązano z postacią Bachusa, a w Grecji z Dionizosem. Zgodnie z legendą bluszcz pojawił się na świecie w momencie narodzin tego ostatniego. Miał ochronić go przed ogniem trawiącym jego śmiertelną matkę, kiedy podpuszczona przez Herę, zażądała od Zeusa, aby ukazał się jej w swojej boskiej postaci. Dionizos posiadał nawet drugie imię – Kistostephanos, oznaczające „zwieńczony bluszczem”.

Przed wiekami uznawano bluszcz za afrodyzjak, a sporządzanym z niego ekstraktem wzmacniano trunki (do dziś można kupić produkowane w browarach rzemieślniczych piwa bluszczowe). Wśród magicznych właściwości rośliny szczególnie ważna była moc odstraszania wiedźm. Dbano, by nie usechł, bo to przynosiło nieszczęście. Idealnie nadawał się do świątecznych dekoracji i wróżb. Ucięta w wigilijny ranek gałązka, jeżeli włożona do wody, przetrwała do Trzech Króli, przepowiadała pomyślne zbiory w nowym roku.

W tradycyjnej osiemnastowiecznej kolędzie anglosaskiej bluszcz spotyka się z ostrokrzewem („The Holly and the Ivy” – https://www.youtube.com/watch?v=LgzgmEJoCSw). Spotyka się z nim także w domach. Pod groźbą jakowegoś nieszczęścia pilnowano, by nie stało się to przed Wigilią, za to z kolejności ich wnoszenia wróżono, kto będzie rządził w domu aż do następnego Bożego Narodzenia. Bluszcz oznaczał damskie rządy, ostrokrzew – męskie.
Z racji posiadania ostrych liści, ostrokrzew był zdecydowanie bardziej „męski”. Utożsamiano go z pomysłowością, szczęściem, powodzeniem, przezornością. Wierzono że chroni przed piorunami, pożarami, dzikimi zwierzętami i nieczystymi siłami. Rosnąc przed domem, miał być schronieniem na zimę dla dobrych leśnych duchów, a przez cały rok dla elfów i dobrych wróżek. Według legendy był kiedyś chwastem, którego liście stwardniały i zyskały kłujące końcówki, kiedy ukryły przed żołnierzami Heroda Świętą Rodzinę. Czasami nazywany krzakiem cierniowym, porównywany do korony cierniowej.

W wielu źródłach można przeczytać, że najsłynniejszy ostrokrzew rośnie w angielskim Glastonbury. Według legend arturiańskich pojawił się tam w cudowny sposób, kiedy Józef z Arymatei uderzył swoim kosturem w ziemię. Św. Józef uważany jest za założyciela pierwszego opactwa w Brytanii, ale także za tego, który w arturiańskim Avalonie ukrył św. Graala, wypełnionego krwią z przebitego boku Chrystusa. W rzeczywistości Glastonbury Thorn (Święte Drzewo Cierniowe) jest odmianą głogu pospolitego, a egzemplarz, który oglądamy dziś jest potomkiem krzewu ściętego w XVII w. jako relikt pogańskich wierzeń.

Jako ciekawostkę dodam, że ostrokrzew określa się mianem ogrodowej rośliny antysmogowej, a z liści jego paragwajskiej odmiany robi się yerba mate.

O zapewnienie domownikom szczęścia, zdrowia i dostatku oraz o odpędzenie złych duchów dbała też jemioła. Jej również nie wolno było wnosić do domów przed Wigilią, za to po świętach nie wolno było wyrzucać. Powinna wisieć nad drzwiami wejściowymi, wigilijnym stołem lub w pobliżu kominka albo kuchenki (chodzi o źródło domowego ognia). Zasuszone gałązki należało przechować do następnego Bożego Narodzenia, ewentualnie spalić w święto Trzech Króli.

Celtyccy druidzi uważali, że jemioła spadła z nieba i jako dar bogów miała moc leczenia wszystkich chorób (szczególnie ta rosnąca na dębach). Strącając ją z drzewa, rozpościerano pod nim białą tkaninę, bowiem zetknięcie z ziemią pozbawiało jemiołę magicznych właściwości. Wypełnione lepkim sokiem owoce uznawano za boskie nasienie – dlatego uchodziła za afrodyzjak i antidotum na bezpłodność. Do tego też nawiązuje zwyczaj całowania się pod jemiołą. Ważne, by gałązka obfitowała w jagody, a mężczyzna po każdym pocałunku zrywał jedną z nich, bo wówczas otrzymywał w darze płodność.

W wierzeniach chrześcijańskich, jako roślina niedotykająca ziemi, była łącznikiem pomiędzy sferą sacrum i profanum. Pod przyniesioną do domu jemiołą nie wolno się było kłócić ani tym bardziej używać fizycznej przemocy. Wierzono, że pogodzenie zwaśnionych stron przyniesie wieczną zgodę pomiędzy nimi, a w tle tego przesądu była nordycka legenda o bogu Baldurze, któremu przyśniło się, że zostanie zabity drewnianą strzałą. Jego matka – bogini miłości i płodności Frigga – wymogła na wszystkich drzewach przysięgę, że żadne z nich nigdy nie uczyni krzywdy jej synowi. Zapomniała tylko o jemiole (nie będącej przecież oficjalnie odrębnym krzewem). Wykorzystał to Loki (symbol psot i oszustwa), sporządzając jemiołową strzałę i namawiając niewidomego Hodura, by cisnął nią w brata. Łzy Friggi uronione nad Baldurem zamieniły się w białe jagody, a jej gałązki – na życzenie bogini – od tej pory służyć miały tylko miłości i zgodzie.

Na fotografii okazały bluszcz pospolity z naszego miasta (Gorzów Wlkp.), uważany za jeden z najgrubszych okazów w Polsce. Rośnie przy neogotyckim murze z końca XIX wieku, a jego konar ma ponad 40 cm grubości. W 2017 r. wichura uszkodziła wprawdzie kawałek muru i część pnączy spadła na ziemię, jednak roślinę szybko zabezpieczono i nadal zadziwia swoimi rozmiarami.


Tekst i foto Maria Gonta

19 grudnia 2022 07:37, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
LOK Lubuska Organizacja Wojewódzka

ul. Kosynierów Gdyńskich 15, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 83 56
branża: Sport, rekreacja - nauka, ośrodki, kluby <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« styczeń 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
    
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0572a.jpg
admin ego:
Bartek z Zagnańska
Bartek z Zagnańska – odwiedzając Świętokrzyskie absolutnie nie można go ... <czytaj dalej>
admin ego:
Juliusz Kulesza „Julek”
Juliusz Kulesza „Julek” 19 maja skończył 96 lat. Nazywam się Juliusz ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_9923:
O ile tablice edukacyjne i "lecznicza zieleń" podrożą koszty inwestycji?
"... W naszym interesie jest by ten miś był jak najd <czytaj dalej>
Staryh:
Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>
Staryh:
Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>
Anonim_9923:
To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej