piątek 17 maja 2024     Weronika, Sławomir, Brunon
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
W ogrodach Hiszpanii
eGorzowska - 9119_LXUJHUbSwe94IXo2xDTt.jpgW środku polskiej pochmurnej zimy, 22 lutego, na scenie Filharmonii Gorzowskiej zrobi się gorąco. A to za sprawą muzyki z południa Europy. Na scenie dwie znakomite postaci: ojciec i syn, czyli Mauricio Silva na fortepianie oraz maestro Ruben Silva, który gościnnie pokieruje Orkiestrą Filharmonii Gorzowskiej.

O tym, co łączy Polaków i Latynosów, jakie skarby kryje muzyka hiszpańska i jak występuje się na scenie w rodzinnym składzie opowiada Mauricio Silva, pianista z polsko-boliwijskiej rodziny o wieloletnich tradycjach muzycznych.

Choć na naszej scenie prezentować będziecie muzykę hiszpańską, korzenie pana rodziny znajdują się w Boliwii. Wpływ kultury hiszpańskiej wydaje się oczywisty, jednak jakie są różnice w kulturze kontynentalnej i tej z Ameryki Południowej?
- Częścią wspólną dla większości krajów Ameryki Południowej jest rzeczywiście niezaprzeczalny wpływ kultury hiszpańskiej. Jednak przez setki lat mieszała się ona z kulturą rdzennych mieszkańców oraz imigrantów przybywających na ten kontynent z najróżniejszych zakątków świata, przyjmując w każdym z krajów unikalną formę. Jest to szczególnie widoczne w Boliwii, gdzie większość mieszkańców ma swoje korzenie jeszcze w czasach imperium Inków, co sprawia, że tzw. folklor nie jest tylko ciekawostką turystyczną, ale codziennością wielu Boliwijczyków. Muzyka, instrumenty, architektura czy sposób ubierania się jest barwną mieszanką kultury Inków z wpływami kolonialnymi.

Jakie utwory znajdą się w repertuarze koncertu „W ogrodach Hiszpanii”?
- Piątkowy wieczór wypełni muzyka kompozytorów hiszpańskich. Na początku usłyszymy dwa Intermezza z Zarzueli (hiszpański odpowiednik operetki) „Legenda pocałunku” Reveriano Soutullo i Juana Verta, oraz „Wesele Luisa Alonsa” Gerónimo Giméneza. Dalsza część koncertu będzie należała w całości do jednego z największych kompozytorów hiszpańskich, Manuela de Falli, którego utwory cieszą się ogromną popularnością na całym świecie. Będą to „Noce w Ogrodach Hiszpanii”, Suita z baletu „Czarodziejska Miłość” oraz II Suita z baletu „Trójgraniasty Kapelusz”

Utwory pochodzące z gorącego południa mają swój niepowtarzalny klimat. Czy odtworzenie go na scenie jest trudne dla muzyków z tej części Europy, np. z Polski?
- Uważam, że Polacy i Hiszpanie czy Latynosi mają ze sobą dużo więcej wspólnego, niż by się mogło na pierwszy rzut oka wydawać, dlatego nie sądzę by klimat południa był trudny do uchwycenia dla naszych wspaniałych zresztą muzyków. Oczywiście znajdziemy w tej muzyce wiele unikalnych rytmów, melodii czy charakteru, zaczerpniętych z bardzo różnorodnych tańców ludowych, z którymi dobrze jest się bliżej zapoznać, ale nie są to elementy aż tak odległe, by mogły być dla Polaków niezrozumiałe.

Jak polska publiczność odbiera wasze koncerty? W pana odczuciu lubimy taką muzykę?

- Szczerze powiedziawszy, to jest to nasz pierwszy wspólny występ z tego typu repertuarem, ale zarówno tata jak i ja wielokrotnie wykonywaliśmy muzykę hiszpańską na swoich koncertach, spotykając się zawsze z bardzo entuzjastyczną reakcją publiczności. Również polskie orkiestry zawsze chętnie podejmują się jej wykonania, więc zdecydowanie lubimy taką muzykę. Dzieje się tak zapewne za sprawą ogromnego ładunku energii, namiętności i temperamentu połączonego z pięknem i melancholią, które w sobie zawiera. Myślę, że podstawową różnicą jest bardziej bezpośredni kontakt między publicznością, a artystą w krajach południowych. My jesteśmy trochę bardziej zdystansowani, natomiast potrafimy docenić wykonawców, którzy naprawdę nas poruszyli i reprezentują wysoki poziom artystyczny.

W 2007 roku po raz pierwszy wystąpił pan na scenie w rodzinnej Boliwii. Jakie to było doświadczenie?

- Było to dla mnie ogromne przeżycie i wspaniałe doświadczenie. Byłem wówczas po trasie koncertowej w Chile, a ponieważ w Boliwii nie byłem od wczesnego dzieciństwa, nie mogłem przepuścić takiej okazji, by poznać rodzinę oraz kraj będący moją drugą ojczyzną. Z pomocą paru wspaniałych osób udało mi się zorganizować kilka koncertów, które zaowocowały dalszymi zaproszeniami, a dla mnie była to sentymentalna podróż i wieloletnie marzenie, które dzięki muzyce udało mi się zrealizować.

Co więcej - dziś, jako uznany muzyk światowej klasy występuje pan jako ambasador kultury Boliwii, a ambasada tego kraju objęła patronatem wiele pańskich koncertów. Jak to się stało?
- Mogę śmiało powiedzieć, że występuję w roli podwójnego ambasadora, gdyż grając w Ameryce Południowej reprezentuję również kulturę polską, jednak jeśli chodzi o współpracę z ambasadą, to był to czysty przypadek. Na mój pierwszy koncert w La Paz przyszła boliwijska skrzypaczka Ingirid Neyza Copa, mieszkająca na stałe w Hiszpanii. Bardzo spodobała jej się moja gra i zaproponowała mi współpracę, zapoznając mnie jednocześnie z repertuarem Boliwijskich kompozytorów. Dwa lata później koncertowaliśmy już razem pod patronatem ambasady w Hiszpanii.

W Gorzowie wystąpi pan u boku swojego ojca. Wasz pierwszy wspólny występ miał miejsce w 2006 roku. Trudno współpracuje się z rodziną na scenie?

- Myślę, że wspólne koncerty w muzycznej rodzinie są czymś zupełnie naturalnym, co zbliża nas do siebie, a mi pozwala bezpośrednio czerpać z doświadczeń poprzednich pokoleń muzyków. Razem z tatą mamy okazję występować tylko raz na kilka lat, ale jest to dla mnie zawsze niezapomniane przeżycie. Nasze rozumienie muzyki jest bardzo zbliżone i mamy ze sobą świetny kontakt na scenie, więc zdecydowanie nie jest to trudna współpraca.

Wg FG
Foto archiwum FG


18 lutego 2019 22:03, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Wspólnota Mieszkaniowa

ul. Stilonowa 4 m. 1, Gorzów Wlkp.
tel. 95 732 42 40
branża: Wspólnoty mieszkaniowe <czytaj dalej>
"Magru" Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Marek Grube

ul. Ogińskiego 59 m. 5, Gorzów Wlkp.
tel. 95 724 02 70
branża: Elektryczne urządzenia - serwis <czytaj dalej>

Energia z ceną dynamiczną
Od 24 sierpnia 2024 r. będzie możliwe zawarcie umowy z ... <czytaj dalej>
Horse Show w Mierzęcinie
Miłośnicy koni i konkurencji jeździeckich spotkają się 25 i 26 ... <czytaj dalej>
Nowa władza samorządowa
Marcin Jabłoński ponownie marszałkiem województwa lubuskiego. Marcin Jabłoński ponownie został marszałkiem ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« sierpień 2023 »
P W Ś C P S N
 
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
   
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0984.jpg
admin ego:
Po prostu Ponidzie
Właśnie zdałam sobie sprawę, że od miesiąca karmię Waszą wyobraźnię ... <czytaj dalej>
admin ego:
Na czym polega starość
,,Najcięższym zadaniem człowieka jest starość." Na czym polega starość!? ,,Na tym, że ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
Anonim_7573:
Starość

Widziałem ją wczoraj

Stała u drzwi werandy

Lewa ręką trzymała laskę
prawą chciała nacisnąć <czytaj dalej>
Anonim_7511:
internat wybudowano dzięki pieniądzom przekazanym z rządu pisu warto podkreslić

podobnie jak szkołę muzyczną i plastyczną przy kwar <czytaj dalej>
Anonim_5142:
korolewicz sie znowu udziela na forum.
jak nie zmiana miasta na bez wualkepe
to z tym lotniskiem wyimaginowanym.

komęt natomiast <czytaj dalej>
Anonim_2158:
Wybuduj se pod blokiem a nie w naczynie lotnisko <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej