Redakcja eGo otrzymała z biura senator
Heleny Hatki jej wypowiedż na temat przyszłości Narodowego Funduszu Zdrowia.
Czasami można odnieść wrażenie, że z pola widzenia polityków, ekspertów i pracowników ochrony zdrowia zniknął pacjent - uważa senator Helena Hatka. Na łamach „Rynku Zdrowia” senator Hatka dzieli się swoimi przemyśleniami na temat decentralizacji Narodowego Funduszu Zdrowia.
„Trwa dyskusja na temat przyszłości Narodowego Funduszu Zdrowia. Ścierają się z sobą różne poglądy - na przykład komu powinien podlegać NFZ - wojewodzie, a może marszałkowi? Czy też na o działalność płatnika powinni mieć wpływ starostowie lub inne instytucje?
Na szczęście nikt już nie ma wątpliwości, że Narodowy Fundusz Zdrowia powinien być zdecentralizowany i zreorganizowany, co nie było tak oczywiste jeszcze kilka lat temu. Dobrze, że jest zgodność co do poglądu, że jeżeli chcemy w przyszłości osiągnąć zauważalną poprawę w dostępie do świadczeń zdrowotnych i większe zadowolenie pacjentów, to powinniśmy również zmienić sposób myślenia i działania płatnika.
Właśnie teraz, w przededniu kolejnych zmian, które będą miały istotny wpływ na przyszłość systemu ochrony zdrowia warto zadać pytania, być może oczywiste z punktu widzenia metodologii i pragmatyki działania, a które mogą pomóc w procesie porządkowania opieki zdrowotnej w naszym kraju.
Jaki cel stawiamy przed polskim systemem ochrony zdrowia? Jaka ma być relacja tego systemu do polskiego społeczeństwa? Czy chcemy, aby dostęp do usług medycznych był taki sam, jak do innych usług, z których korzystamy bez większych problemów?
Odpowiedzi na te pytania nie są oczywiste, gdy obserwujemy dyskusję polityków, ekspertów, czy osób zatrudnionych w ochronie zdrowia. Czasami można odnieść wrażenie, że z ich pola widzenia zniknął pacjent jako podstawowy podmiot systemu ochrony zdrowia, czyli osoba płacąca składki. Cel, do którego powinniśmy zmierzać, to osiągnięcie dostępności do usług medycznych takiej samej jak do innych usług.
Cel ten powinien zweryfikować metody działania i zasady postępowania w systemie ochrony zdrowia po przeprowadzeniu decentralizacji NFZ. Bo właśnie płatnik może mieć bezpośredni wpływ na osiągnięcie tego celu. Uważam, że sposób organizacji zdecentralizowanego Funduszu powinien ułatwiać realizację tego zadania.
Płatnik powinien mieć możliwość decydowania, jakie świadczenia zdrowotne i od kogo chce kupić, kierując się potrzebami pacjentów. NFZ - mając doświadczenie i dostęp do informacji o ofercie świadczeniodawców, jakości świadczeń, migracji pacjentów, epidemiologii - najszybciej może przygotować mapę potrzeb zdrowotnych pacjentów w swoim regionie, kierując się faktycznymi potrzebami pacjentów.
Oczywiście mapa potrzeb ujawni niedobory, z niej wyniknie również program działania dla podmiotów ochrony zdrowia i ich właścicieli. Regionalny fundusz w swoich decyzjach powinien być związany polityką ministra zdrowia, rządu. W tej koncepcji samorządy i inni właściciele szpitali, powinni zadbać o to, aby oferta lecznic była zgodna ze strategią regionalnego funduszu i zapotrzebowaniem pacjentów.
Rola wojewody powinna pozostać taka sama jak obecnie (tworzenie systemu ratownictwa medycznego, który oczywiście powinien być zintegrowany z siecią szpitali na terenie całego kraju).
Uważam, że płatnik - reprezentując interesy ubezpieczonych - musi mieć siłę, aby stać na straży interesów płacących składki zdrowotne. Dyrektor regionalnego funduszu powinien być powoływany przez ministra zdrowia, ponieważ realizuje politykę ministra. Nie może być natomiast uzależniony od interesów lokalnych polityków, którym zawsze będzie zależało, aby pieniądze trafiały do podległych im szpitali.
Model takiego myślenia praktycznie został zrealizowany w roku 2006 w województwie lubuskim i przyczynił się do zreformowania oferty świadczeniodawców, tak, by uwzględniała potrzeby mieszkańców, co w efekcie zatrzymało migrację pacjentów poza województwo i przyczyniło się do uporządkowania sytuacji w ochronie zdrowia w tym regionie. Nastąpiła też poprawa sytuacji finansowej placówek medycznych, ponieważ pieniądze, które wcześniej były przekazywane do innych województw zostały w województwie lubuskim.”
Tekst dostępny jest na stronie internetowej Rynku Zdrowia:
http://www.rynekzdrowia.pl/Polityka-zdrowotna/Decentralizacja-NFZ-nie-zmieniajmy-roli-wojewodow,128123,14.html
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>