Piknik Środowiskowych Domów Samopomocy Województwa Lubuskiego to był spontaniczny pomysł nowej kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Santoku Anity Łukowiak. Piknik to nowa idea, zgodnie z którą pomoc społeczna ma kojarzyć się nie tylko z rozdawaniem. To idea, która w działania OPS i Urzędu Gminy Santok wprowadzi elementy ekonomii społecznej.

– Chodzi o to, by realizować nie tylko to, co ciąży na tych jednostkach z mocy ustawy, czyli np. wypłaty świadczeń, zasiłków celowych czy okresowych, ale też aktywizować podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy, klientów Ośrodka Pomocy Społecznej oraz mieszkańców gminy – powiedziała Anita Łukowiak.

Spontaniczny pomysł bardzo szybko okazał się strzałem w dziesiątkę. Fakt, że nie było dotąd nic takiego w całym województwie, spowodował niemal lawinową reakcję zainteresowanych. W województwie lubuskim są 32 Środowiskowe Domy Samopomocy, więc w najlepszym wypadku organizatorzy spodziewali się około 200 osób. Zgłosiło się… 600.
- Ta reakcja pokazuje, jak trafiony jest ten pomysł – dodaje kierownik Anita Łukowiak. – Ludzie właściwie znają się tylko mailowo lub telefonicznie, w gminie lub sąsiedniej miejscowości, a piknik pozwala poznać się w szerszym gronie, wymienić doświadczenia i zintegrować podopiecznych.

W poniedziałek 24 czerwca na promenadzie w Santoku zrobiło się gwarno niczym na Dniach Grodu. Obecnych przywitał wójt gminy Paweł Piarek, życząc świetnej zabawy. Organizatorzy przygotowali konkurencje sportowe, zajęcia muzyczne i taneczne. Był konkurs na logo pikniku, w którym zwyciężył projekt z Lubska, a także Pokaz Mody Świętojańskiej - najwyżej oceniono reprezentantów z Zielonej Góry przed Dobiegniewem i Gubinem. Oczywiście, nie zabrakło poczęstunku.

I Piknik Środowiskowych Domów Samopomocy Województwa Lubuskiego został zorganizowany dzięki wsparciu Urzędu Gminy Santok. Gośćmi byli m.in.: pełnomocnik ds. Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Mariusz Śpiewanek, radni gminy Santok oraz przedstawiciele Urzędu Wojewódzkiego, Komendy Miejskiej Policji i Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gorzowie.

Tuż po zakończeniu wydarzenia jego uczestnicy składali organizatorowi podziękowania, wyrażając nadzieję, że za rok spotkają się ponownie. Wójt Paweł Pisarek zapowiedział, że Piknik Środowiskowych Domów Samopomocy Województwa Lubuskiego zostanie wpisany do kalendarza wydarzeń gminy Santok na stałe.

Tekst i foto Hanna Kaup

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

108tys
I durna dająca efekt odwrotny kampania <czytaj dalej>

W podstawówce w 6 klasie jezdziłem niezle na deskorolce, pewno do dzisiaj potrafię. <czytaj dalej>

Sorry, ale na co komuś w wieku 50 lat seskorolka. Jak był kort tenisowy w Parku Kopernika wybudowany w czynie społecznym to pózniej korzystali z t <czytaj dalej>

Dobrze! Bo wiele dobrych koncertów w tym sezonie.
Również w Sali Kameralnej. Także autorskie, naszych filharmoników. Wczoraj np. występ dw� <czytaj dalej>

Jest tak bo zdurnieliśmy..... <czytaj dalej>