niedziela 28 kwietnia 2024     Waleria, Ludwik, Paweł
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
O namiętnościach i innych sprawach trudnych
po "Śmiertelnej pułapce"
eGorzowska - 9607_Acmj9JPS08DF5M7fNJX.jpgW ramach projektu Scena Spectrum, w drugi dzień XXXVI Gorzowskich Spotkań Teatralnych zobaczyliśmy „Śmiertelną pułapkę”.

- To spektakl o namiętnościach – powiedział Krzysztof Tyniec. – Największą namiętnością człowieka jest władza, a pieniądze i sukces to tylko krok, by tę władzę posiąść. Namiętnością jest oczywiście odnoszenie sukcesów za wszelką cenę. Postać, którą ja gram, to fajna postać, bo namiętności, które nią targały, są w pełni usprawiedliwione – żartował. – Bo jak ten młody napisał lepszą sztukę ode mnie, to dlaczego ja mam się pod tym nie podpisać. Tylu ludzi już tak na świecie zrobiło.

W grze partneruje Krzysztofowi Tyńcowi najmłodszy aktor w zespole Aleksandar Milicevic, trzeci rok po ukończeniu studiów. Jak sobie wyobraża dalszą pracę w tym zawodzie?
- Ja sobie dużo wyobrażałem kiedyś, ale zmieniłem te wyobrażenia. Tu trzeba wykonywać pracę, która jest dzisiaj, jutro, pojutrze – wyjaśnił.

Ewa Telega – występująca w spektaklu w roli żony głównego bohatera - przypomniała, że Aleksandar Milicevic zagrał niedawno główną rolę w filmie „Czarny mercedes”.
– Ja mam córkę, która skończyła prawie równolegle szkołę, więc Alka traktuję trochę jak rodzic. Uwielbiam młodych ludzi wchodzących do teatru, bo wiem, jak to jest trudne. Kibicuję więc młodym, by nie mieli tzw. pustych przebiegów i frustracji na początku swojej kariery – mówiła.

Gros czasu na spotkaniu po „Śmiertelnej pułapce” zostało poświęcone właśnie tematowi zmian zachodzących w środowisku aktorskim, a pretekstem do niego stała się głośna wypowiedź aktora Teatru Wybrzeże Macieja Kropińskiego, zamieszczona w mediach. Autor wypowiedzi porównał środowisko aktorów do środowiska księży, wymieniając, że również i tu są proboszczowie – wykładowcy, biskupi – reżyserzy, kardynałowie – dyrektorzy teatru, itp.

- Świat składa się z ludzi bardzo różnych, mądrych i niemądrych, trafiają się oni w każdym środowisku – rozpoczął reżyser „Śmiertelnej pułapki” Andrzej Strzelecki. – Używanie takiego sformułowania jest daleko posuniętym nadużyciem. Byłem przez dwie kadencje rektorem warszawskiej akademii teatralnej. Dyskusja dotyczy tego, czy ktoś gdzieś dokonał nadużycia. Gdyby do mnie dotarło coś takiego, natychmiast zareagowałbym tak jak należy i nie miałoby to dla mnie znaczenia, kto to wykonał. Los tak zdarzył, że zostałem uchroniony od takich informacji, bo ludzie znając mnie, wiedzieli, jak mogę na taką sytuację zareagować - podkreśłił.
- Czuję w powietrzu wiszące nadużycie, że to środowisko czymkolwiek różni się od pozostałych środowisk. Nie, nie różnimy się niczym od państwa. Różnimy się nasza kulturą, stanem wychowania, naszą wiedzą, oglądem świata, czasem poglądami, w tym również politycznymi, natomiast w zakresie norm etycznych w tej sprawie nie jesteśmy w żaden sposób ani lepsi, ani gorsi.

- Nie znam tego pana, ale jedną rzecz wiem na pewno, że to jest kiepski aktor. Dobry, by takich rzeczy nie publikował – dodał Krzysztof Tyniec.

- Dotknął pan kontekstu środowiska, podkreślając, że tak się dzieje wszędzie - zwróciłam się do reżysera. - Ale, odnosząc się do cytowanej wypowiedzi, chciałabym odnieść się do kondycji młodego pokolenia, zapytać, czy fakt, że pojawia się coraz więcej podobnych opinii, świadczy o tym, że jest ono odważniejsze w wypowiadaniu sądów, bezkompromisowe czy może roszczeniowe?

- Ja mam dwie dorosłe córki, więc nie zgadzam się z tym. Ważne, że mamy piękną, zdolną, cudowną młodzież, ale są też łobuziaki, bo zawsze były – powiedział Krzysztof Tyniec.
- My też byliśmy tacy sami – dodała Ewa Telega.
- Pokolenie moich rodziców było z kamienia – ciągnął K. Tyniec. - Ja jestem z żelaza, a moje dzieci z papieru, bo są szybko zmęczone. To mnie dziwi, że są inaczej hartowani, ale okoliczności są inne. Czasy się zmieniły, zmieniła się percepcja, zmieniła się prędkość życia, my nie byliśmy zasypywani taką masą informacji jak dzisiaj. Po drugie, mówiąc o kondycji, myśmy chodzili, a teraz ludzie mają samochody. Myśmy grali w piłkę, a oni siedzą i grają w komputerze. I są zmęczeni, ale są fajni. Takie są czasy. Takie jest pokolenie.

- Na naszych oczach odbywa się proces przewartościowania pewnych pojęć – uzupełnił Andrzej Strzelecki. – Kiedyś pojęcie cynizmu uważaliśmy za negatywne. Dziś to samo nazywa i pragmatyzmem. On nie jest obarczony negatywnie. Jeśli następuje zmiana, to następuje zmiana pojęcia i nagle to samo, co wyglądało inaczej, muszę dostosować do jakiejś sytuacji. Ten przykład z cynizmem i pragmatyzmem - z mojego punktu widzenia - dość dobrze rejestruje zjawisko, które stało się wokół nas. Ono czasami wymusza na nas pewnego rodzaju zachowania. Pytała pani o młode pokolenie. Oni mają pozornie łatwiej, bo się robi dużo produkcji nowych, więc to dobrze. Tyle że kiedyś były zespoły teatralne, w których istniały hierarchie teatralne w sposób naturalny ustawione. My jesteśmy malutkim środowiskiem i precyzyjnie wiemy, who is who. To nie pozostawia żadnej wątpliwości. Ale młodzi mają tylko pozornie łatwo. Kończą szkołę, która jest od początku do końca na nich i tylko na nich zaprogramowana, oni są pod kloszem. Kończąc tę szkołę, wchodzą w przepastną czarną dziurę, która nie wiadomo, co przyniesie. Ale żeby uspokoić, chcę powiedzieć, że Polska jest jednym z niewielu krajów, który wprowadza na rynek tak liczną rzeszę młodych aktorów. Nie ma drugiego takiego kraju na świecie, gdzie górna półka aktorów poświęca swój czas młodym i to nieokazjonalnie, kiedy ktoś przyjedzie, pokaże się i wyjedzie. Ci aktorzy z górnej półki naprawdę poświęcają swój czas młodym. Tak jest teraz i to jest wyjątkowa sytuacja w skali świata. Wyjątkową sytuacją w skali świata jest też to, że młodzi ludzie - przynajmniej pewien ich procent - wchodzą od razu w tak świetnie liderujące pozycje – mówię o rolach w znaczących teatrach narodowych, ważnych produkcjach filmowych. Ludzie na świecie traktują aktorstwo jako hobby, więc w tym sensie jesteśmy wyjątkowi i tak pewnie pozostanie. Tu się kryje nadzieja wobec tego, co będzie z młodym pokoleniem – zakończył Andrzej Strzelecki.

W spotkaniu uczestniczyła również Magdalena Zawadzka - wystąpiła jako holenderskie medium w Śmiertelnej pułapce" - która podkreśliła, że jednocześnie gra w kilku spektaklach różne role. Przyjmuje je tylko wtedy, gdy czuje, że są dobre i niosą ze sobą coś wartościowego.

Hanna Kaup
Foto Ewa Kunicka Teatr im. J. Osterwy



Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
o namietnosciach i innych sprawach trudnych po , zdjęcie 1/4

o namietnosciach i innych sprawach trudnych po , zdjęcie 2/4

o namietnosciach i innych sprawach trudnych po , zdjęcie 3/4

o namietnosciach i innych sprawach trudnych po , zdjęcie 4/4


13 listopada 2019 07:14, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Nelliber" Pracownia Stolarstwa Meblowego Sebastian Różecki

ul. Koniawska 11, Gorzów Wlkp.
tel. 95 728 04 44
branża: Meble <czytaj dalej>
Wierzbicki Wiesław Zakład Napraw RTV

ul. Wyczółkowskiego 4 /5, Gorzów Wlkp.
tel. 95 729 24 88
branża: RTV - serwis <czytaj dalej>
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna Filia Zbiorów Naukowych

ul. Władysława Łokietka 37, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 53 45
branża: Biblioteki, czytelnie <czytaj dalej>

Pierwsza taka kaplica
Po raz pierwszy od naszego przyjazdu do Buska wieczorne niebo ... <czytaj dalej>
Niepokalana czy Monster
Niepokalana czy Monster - to dwa niepokojące tytuły nowego filmowego ... <czytaj dalej>
70 tys. osób umiera...
8 mln Polaków regularnie pali, a 70 tys. umiera corocznie ... <czytaj dalej>
Szczegóły protestu
Protest ostrzegawczy rolników zacznie się 25 kwietnia o 10.00 i ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 3a.jpg
admin ego:
Rekordowa strata
Rekordowa strata finansowa PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. za rok ... <czytaj dalej>
admin ego:
Kraina olejem płynąca
O Ponidziu mawiają, że to kraina winem i miodem płynąca. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_4577:
Dobrze! Bo wiele dobrych koncertów w tym sezonie.
Również w Sali Kameralnej. Także autorskie, naszych filharmoników. Wczoraj np. występ dw <czytaj dalej>
Anonim_9617:
Jest tak bo zdurnieliśmy..... <czytaj dalej>
Anonim_9837:
Tę kwestię reguluje kościół katolicki
Nauczy się by wybierać dobro.

Ale feministkom temat jest obcy i stąd lewica czyli opieku <czytaj dalej>
Anonim_6779:
Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>
Marek z Rybakowa:
Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej