Po raz pierwszy od naszego przyjazdu do Buska wieczorne niebo nie było pokryte chmurami. Takiej okazji nie mogliśmy przepuścić i ruszyliśmy po kolacji na jeden z najpiękniejszych na Ponidziu punktów widokowych – do Pińczowa, na wzgórze zwieńczone kaplicą św. Anny. Poczekaliśmy tam na zachód słońca i absolutnie nam się nie nudziło.
Za plecami mieliśmy zabytkowy budyneczek uważany za pierwszą w Polsce wolno stojącą kaplicę kopułową o wyłącznie kultowym przeznaczeniu, a pod stopami widoczny jak na dłoni Pińczów, dalej zakola i starorzecza Nidy, a jeszcze dalej rozległą panoramę Ponidzia. Złota godzina dodała barw dmuchawcom porastającym gęsto całe zbocze, na niebie lotniarz wyczyniał hołubce. Jednym słowem – landszaft. Najnormalniejszy w świecie i niemal nierzeczywisty. Zobaczcie zresztą sami.
Skoro już tak sobie stoimy i podziwiamy, to dorzucę kilka słów o samej kaplicy. Jej fundator, marszałek wielki koronny Zygmunt Myszkowski, specjalnie wybrał dla niej to miejsce, żeby była widoczna z daleka (i jest), wszak wybudowano ją na pamiątkę roku jubileuszowego 1600. Powstała w latach 1600-1603 wg projektu znanego włoskiego architekta i rzeźbiarza Santi Gucciego, a do budowy użyto miejscowego kamienia zwanego pińczakiem.
Zbudowana w stylu manierystycznym, na planie kwadratu, z niewielką kruchtą od zachodu. Sama kaplica przykryta kopułą z latarnią, na kruchcie nieco mniejsza kopuła, na gzymsie dość oszczędne ozdoby. Kiedy byliśmy tu trzy lata temu, trwał remont i najwyraźniej przeniósł się do środka. Zajrzałam tam obiektywem aparatu przez niewielki otwór wycięty w drzwiach. Dzięki temu mogłam zobaczyć ozdobny portal wewnętrzny między kruchtą a kaplicą, a dalej… chyba jakieś materiały budowlane.
W pobliżu kaplicy stoją kamienne dziewiętnastowieczne figury św. Pawła i św. Michała Archanioła, a jeśli dobrze poszukać w otoczeniu, to i relikty siedemnastowiecznych fortyfikacji się znajdą. Miejsce jest naprawdę wyjątkowej urody. Wymarzone na podziwianie zachodów słońca.
Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej.
Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ...
<czytaj dalej>UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>