
Tzw. nieznani sprawcy, a raczej znani, zniszczyli mój bilbord wyborczy. Naklejono kilka małych flag niemieckich, czyniąc mnie zapewne Niemcem, zupełnie nie wiem dlaczego. Być może dlatego, że ostatnia propagandowa kampania PiS-u Niemców właśnie wskazuje jako najnowszych wrogów naszego kraju. Bo to reparacje, bo to nielegalni imigranci, bo to Angela Merkel, no i jak zawsze Donald Tusk. Oczywiście, to PiS-owskie bajdurzenie, by odwrócić uwagę od rzeczywistych problemów, jakie władza stwarza nawet sama sobie.
Ostatni wyborczy ich pomysł z obniżaniem cen paliw, doprowadził do sytuacji nieznanej w ekonomicznej historii świata. Otóż sprzedawca, czyli Orlen, obniża ceny paliw, zwiększając zdecydowanie popyt, a jednocześnie wzywa do niekupowania swojego towaru, bo może go zabraknąć. W efekcie już dzisiaj oleju napędowego nie ma na niektórych stacjach pod pozorem awarii dystrybutorów. Mrożek by tego nie wymyślił. Komuna ze swoimi absurdami ekonomicznymi do pięt im nie sięga.
Ale wracajmy do naszych baranów, czyli kampanii wyborczej. Niszczenie bilbordów jest aktem barbarzyńskim. Jedna z internautek napisała mi, że to jest normalne w kampanii wyborczej. Nie zgadzam się z tym. Trzeba to potępiać. Jestem przekonany, że moja formacja Koalicja Obywatelska tego nie czyni. Czy doczekamy się, że kampania obędzie się bez takich incydentów? Czy partie nie mogłyby zawrzeć paktu pokojowego, iż nie będą uciekać się do takich metod? Oby.
Co do zniszczenia bilbordu chcę szanownym wandalom oświadczyć, że mogę być Polakiem, Niemcem, Żydem, gejem, kimkolwiek, ważne, by być człowiekiem szanującym innych. Jestem Europejczykiem, tak jak zdecydowana większość moich współobywateli. Bilbordu naprawiać nie będę, niech będzie świadectwem Waszej desperacji i świadomości przegranej. Ponadto doceniam Wasz wysiłek, gdyż musieliście użyć drabiny, zrobić to niemal pod okiem Policji – komenda mieści się 200 metrów dalej. Czuję się też doceniony przez Was, ja skromny kandydat do Sejmu z listy nr 6 poz. 6. Dlatego też serdecznie Was pozdrawiam i wskazuję, że mam jeszcze kilka bilbordów w Gorzowie, ale lokalizacje już sobie sami ustalcie.
Jerzy Wierchowicz
Milion dla filharmonii
W środę 6 grudnia 2023 r. marszałek Marcin Jabłoński spotkał się z dyrektor Filharmonii Gorzowskiej Joanną Pisarewicz.
W projekt budżetu Samorządu ...
<czytaj dalej>Coraz bliżej święta
Otwarcie hali sportowo-widowiskowej Arena GORZÓW jest głównym elementem tegorocznej kampanii „Gorzów blisko świąt”. Dwudniowa impreza zaplanowana jest w dniach 9-10 ...
<czytaj dalej>Chcą nowego porozumienia paradyskiego
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, wspólnie z prezydentami Zielonej Góry Januszem Kubickim i Nowej Soli Jackiem Milewskim, jest inicjatorem i współorganizatorem ...
<czytaj dalej>Nie zawłaszczać mitu założycielskiego Lubuskiego
- Nie wierzę w tę inicjatywę – mówi o spotkaniu dotyczącym Nowej Umowy Paradyskiej marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński.
W poniedziałek, ...
<czytaj dalej>