Jest starsza od swojego właściciela tylko o cztery lata. 2 lipca skończyła osiemdziesiątkę i z roku na rok pięknieje. Wieża widokowa w Santoku.

Wieża w Santoku niezbyt długo służyła swoim niemieckim budowniczym. Powstała w 1935 r., a za cztery lata wybuchła II wojna światowa. W 1945 Niemcy musieli opuścić ziemie zachodnie.
Wieżę zbudowali Niemcy w 1935 r. Miała służyć ich propagandzie i być miejscem skupiającym muzealne pamiątki, z uwagi na odkrycie średniowiecznego grodziska w Santoku. 15-metrową budowlę na planie kwadratu o boku 6,5 m zaprojektował powiatowy architekt Heckel. Formą przypomina wieżę krzyżackiego zamku, który w przeszłości miał tam się wznosić.

W l. 70. obiektem zainteresował się Jerzy Gąsiorek, który ostatecznie został jego właścicielem i z początkiem l.80. urządził w wieży galerię swoich prac. Artysta urodził się 17 stycznia 1941 r. w Granowcu. Jest czynnym emerytem, miłośnikiem piękna, nie tylko rzeźbiarzem czy malarzem, ale też poetą.

Gąsior mówi o sobie „dziecko wojny”, ale jest prawdziwym człowiekiem renesansu. Bacznie przygląda się życiu i codziennie notuje swoje refleksje. Napisał około 60 wierszy o Santoku (a tylko jeden o Gorzowie - i to krytyczny). Od 2001 r. wydaje je w zgrzebnie oprawionych tomikach poezji. Ma ich na koncie dziewięć, w tym siedem sponsorowanych prze Fundację Ochrony Przyrody i Dóbr Historycznych Ziemi Santockiej. Są to: „Z szuflady wyjęte”, „Perony łez”, "Dlaczego", "Nie zasłaniaj mi słońca", „Ja profan”, " Łaknę wiosny", "A ja wciąż bez odpowiedzi", "Bliżej" oraz „Czas rzeźbię”.

Ale Gąsior głównie rzeźbi... Gąsiory i rozdaje je nie tylko przyjaciołom. Wiele zgromadził w swojej santockiej wieży, która żyje życiem galerii udostępnianej każdemu, kto tam trafi i zastanie gospodarza. To miejsce niezwykłe, do którego chętnie przybywają nie tylko artyści, dawno zauroczyło Jerzego. Z wieży obserwuje dorzecze Warty i Noteci oraz gród, któremu robi pastelowe portrety. Od 2012 r. tworzy z nich kalendarz finansowany przez Gminę Santok. Jest też autorem Dróg Krzyżowych, które wykonał dla Hospicjum w Wilnie oraz Seminarium w Gościkowie Paradyżu.

Jak każdy mężczyzna, Gąsior ma swoje pasje. Jest wytrawnym rowerzystą. Przejechał jednośladem od Ukrainy po Turcję. Był na rowerowej pielgrzymce w Santiago de Compostella w Hiszpanii.

Artysta kocha prostotę i konsekwencję. Niestety, wciąż dostrzega, że człowiek szpeci i niszczy otaczającą go rzeczywistość. W Santoku niepokoi go różnorodność nowo powstającej architektury, dowolne nachylenie dachów, ich kolorystyka. - Brązowe, tak - mówi. - Ale czarne czy zielone? Brrr...

Uroczystość 80-lecia istnienia wieży zbiegła się z rocznicą pracy Jerzego Gąsiorka, o czym on sam mówić nie chce. Ale z gospodarską gościnnością traktuje każdego, kto do jego wieży dotrze. Dlatego nie tylko z okazji jubileuszu przybywać tam warto. Może z okien już nie będą łopotały flagi i wiersze specjalnie wydrukowane na tę okazję, ale o każdej porze to miejsce pozostawia niezapomniane wrażenia i potrzebę powrotu. Bo wieś niby maleńka, a ile tam się dzieje. W jednym ze swoich wierszy Jerzy pisze:
„... pani od muzeum uchyla rąbka historii
prom wielokroć przecina nurt Warty
barka leniwie płynie aż do Wisły
bociany w gniazdach donośnie klekocą
w południe radośnie dźwięczy sygnaturka
na brzegu wędkarze cierpliwi nad podziw..."

Jerzy Gąsiorek nazwał to miejsce "wybranym przez Boga" i przyznaje, że wciąż jak Ikar wzlatuje nad nim w zachwycie.

Tekst i foto Hanna Kaup

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

Tarasy jeszcze niedostępne

Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>

ktos kto ten artykuł nadyrdymał nie rozumie tekstu pisanego

tam nie ma nic rasistowskiego
tylko dobitnie podkreslona prawda <czytaj dalej>

kończyłem technikum wieczorowe i miałem "trochę" okrojony program
jednego tygodnia na drugi polonistka zadawała lalke do przeczyta <czytaj dalej>