O tym, że trzynastka wcale nie jest pechowa, świadczy choćby niedzielny trzynasty właśnie koncert zrealizowany w stanicy Hubertówka pod Łośnem.

Wrześniowe koncerty chopinowskie w podłośnieńskim lesie to tradycja, którą w 2012 r. powołał do życia dawny prezes Koła Łowieckiego Knieja Lubociesz Władysław Sobków. Te muzyczne wydarzenia odbywają się z okazji kolejnych rocznic podróży Fryderyka Chopina z Warszawy do Berlina. 196 lat temu wybitny polski muzyk był najbliżej naszego miasta, bo w Silnej koło Pszczewa.

Pomysł na słuchanie koncertów w lesie okazał się strzałem w dziesiątkę. Każdego roku przy pamiątkowym kamieniu organizatorzy ustawiają krzesła niczym w sali muzycznej, wszystko cichnie, jedynie wiatr i promienie słońca muskają twarze słuchających, a zaproszeni muzycy przenoszą ich w zaczarowany świat dźwięków, bo „Muzyka zaczyna się tam, gdzie słowo jest bezsilne – nie potrafi oddać wyrazu. Muzyka jest tworzona dla niewyrażalnego”. Tymi słowami Clouda Debussy’ego Marek Piechocki kolejny raz rozpoczął wprowadzenie do niedzielnego koncertu z muzyką różnych epok, m.in.: renesansu, baroku, romantyzmu czy współczesności, ale przede wszystkim Fryderyka Chopina, którego utwory tym razem poprzedziło intermezzo z opery „Thais” Juliusza Masseneta „Medytacje” w wykonaniu pianistki Anastazji Łukjanienko i solo na skrzypcach Blanki Pałys. Później już sama pianistka dała popis swoich wirtuozowskich umiejętności w utworach m.in.: Debussy’ego, Sergiusza Rachmaninowa, Jana Sebastiana Bacha, Antonio Vivaldiego.

Coś jest w tych wrześniowych koncertach, bo każdego roku muzyce w lesie towarzyszy doskonała pogoda. A po uczcie duchowej i podziękowaniach skierowanych do organizatorów oraz – w sposób szczególny tym razem do Marka Piechockiego, który za swoją wieloletnią współpracę otrzymał medal 60-lecia Koła Łowieckiego Knieja Lubociesz – zawsze jest czas na biesiadę przy myśliwskim bigosie.

Kolejny koncert za rok. Również w niedzielę.

Tekst i foto Hanna Kaup

Wcześniejsze teksty o koncertach chopinowskich przy Hubertówce przeczytasz tu:
https://www.egorzowska.pl/pokaz,styl,2925,

https://www.egorzowska.pl/pokaz,kultura,5500,

https://www.egorzowska.pl/pokaz,kultura,8817,

https://www.egorzowska.pl/pokaz,hanna_kaup,9492,

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć



















































 

Dodaj komentarz:

Komentarze:

W sprawie granicy polsko-niemieckiej

Publikujemy list marszałka województwa lubuskiego Marcina Jabłońskiego do minister spraw wewnętrznych RFN. Pani Nancy Faeser Minister Spraw Wewnętrznych Republiki Federalnej Niemiec Szanowna Pani Minister, Województwo Lubuskie ... <czytaj dalej>

Nowy szynobus

– Wiążemy z tym pojazdem wielkie nadzieje z poprawą jakości i stabilności połączeń kolejowych, zwłaszcza tutaj, na północy województwa – ... <czytaj dalej>

Bezrobocie bez zmian

Pod koniec ubiegłego roku stopa bezrobocia w Gorzowie była taka sama jak pod koniec 2023 roku i wynosiła 2,4% – ... <czytaj dalej>

Nie daj się oszukać

Uwaga! Oszuści podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową. Ostrzegamy przed fałszywymi e-mailami, których autorzy podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową. Wiadomości wysyłane ... <czytaj dalej>

Za darmo...

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

W Gorzowie dzieje się dużo. Jest wiele propozycji kulturalnych oferowanych zarówno przez miejskie instytucje kultury jak i stowarzyszenia, fundacje <czytaj dalej>

A od kiedy Zielona Góra równa się Falubaz. I gdzie jest napisane, że to Falubaz zaprasza? Oj, poważne problemy widzę mamy i z czytaniem i z emoc <czytaj dalej>

Falubaz zaprasza gorzowian wy się dobrze czujecie? Widać jak redaktor czuje gorzowski sport że pojęcia o nim nie ma a się wypowiada <czytaj dalej>

Co do tytułu: "Za darmo", czy może po prostu "Darmo"? Pewnie można i tak, i tak. Ale ja wolę jednak "Darmo", bez teg <czytaj dalej>

A nie jest tak, że trzeba czymś przykryć smród po długach Stali i przemysłówce pana Wojcickiego i Radzinskiego? Czy miasto dalej będzie zatrud <czytaj dalej>