XXVII Lubuskie Święto Chleba odeszło do historii. Było sportowe, tradycyjne, muzyczne i pyszne. Jak zawsze publiczność dopisała, choć w całym województwie odbywały się liczne wydarzenia, a i pogoda sprzyjała wyjazdom.

Jest taki jeden dzień w roku, w którym mieszkańcy poszczególnych sołectw gminy Bogdaniec rywalizują w konkurencjach: wyplatania wieńców dożynkowych czy najsmaczniejszej potrawy; gdy z całego województwa nad Wartę zjeżdżają się miłośnicy zawodów spławikowych czy biegacze długodystansowi w ramach Dziesiątki Lasów Bogdanieckich.

To oczywiście Lubuskie Święto Chleba, w czasie którego w Bogdańcu ludzie prezentują to, co mają najpiękniejszego, swoje: pasje, talenty, umiejętności, a przede wszystkim szacunek do tradycji i pracy rolnika.

Tegorocznemu „Spotkaniu przy chlebie na pograniczu polsko-niemieckim” towarzyszyło wiele dodatkowych wydarzeń. Tradycyjnie zaczęło się o 7.00 nad Wartą w Świerkocinie Memoriałem Bogdana Bazylewicza, a godzinę później przygotowaniami do XIX Dziesiątki Lasów Bogdanieckich im. Doroty Sitasz. Nim najlepsi odebrali nagrody, już w kościele pw. Jana Chrzciciela rozpoczął się doroczny koncert zespołów: Jagienki i ŚpiewajMi, poprzedzając mszę św. w intencji wytwórców chleba, z udziałem pocztów sztandarowych województwa, gminy i rzemieślników.

Tradycji stało się zadość i z kościoła na plac przy ul. Leśnej przeszedł korowód. Prowadził go Marcin Mieczkowski na wyprodukowanym w drugiej połowie lat 60. ciągniku Ursus C-4011. Za nim dostojnie prezentował się najpiękniejszy wieniec tegorocznych dożynek upleciony przez sołectwo Jeżyki.

Tu trzeba wrócić na chwilę do wydarzenia, które od rana odbywało się w Muzeum Zagroda Młyńska. Tam, z okazji Dnia Architektury Drewnianej pod hasłem: „Architektura drewniana w województwie lubuskim – doświadczenia opieki nad zabytkiem” zorganizowano prelekcje specjalistów, pokazy konserwacji zabytków oraz oprowadzanie i zwiedzanie Zagrody Młyńskiej z przewodnikiem.

Czas na wspólne świętowanie organizatorzy przewidzieli od 15.00, gdy korowód dotarł pod scenę. Po przekazaniu chleba wójtowi gminy Bogdaniec Tomaszowi Kwiatkowskiemu i przewodniczącej rady gminy Beacie Wiśniewskiej, przyszedł czas na oficjalne wystąpienia. Urząd Wojewódzki reprezentował dyr. generalny Radosław Wróblewski, Urząd Marszałkowski – przewodniczący klubu radnych PO Hubert Harasimowicz. Podziękowanie za trud rolnikom złożyli również m.in.: starosta powiatu gorzowskiego Krzysztof Karwatowicz, dyr. Muzeum Lubuskiego Ewa Pawlak czy lubuski kurator oświaty Mariusz Biniewski.

Inicjatorem i współorganizatorem święta chleba jest Lubuska Izba Rzemieślnicza. Także i w tym roku jej prezes Wacław Napierała uroczyście mianował Szablą Kilińskiego nowych czeladników. Zanim złożyli ślubowanie, prezentowali swoje umiejętności na specjalnie przygotowanym pod sceną stoisku.

Święto Chleba to przede wszystkim dzielenie się nim. W tym roku kosze wypieków – w tym ponad 2,5-metrowej chałki upieczonej przez rodzinną piekarnię Wojtkowiaków z Bogdańca – roznosiły wśród obecnych dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza. Również one – pod opieką dyr. Małgorzaty Reks – przedstawiły obrzęd „Od ziarenka do bochenka”. Towarzyszył im zespół Jagienki i ŚpiewajMi pod kierunkiem Jana Piśko. Oprawę sceny przygotowali słuchacze Uniwersytetu III Wieku pod kierunkiem Janiny Grzecznowskiej.

A później już scena należała do lokalnych i zaproszonych gwiazd. Fajne Babki z Uniwersytetu III Wieku zaprezentowały się w trzech tanecznych odsłonach, zachęcając widzów do wspólnej zabawy. Mówiąc szczerze, skradły show. Gmina Bogdaniec to też tygiel muzycznych talentów. Tak było i tym razem w prezentacjach młodych wokalistów. A koncerty zaproszonych muzyków – jak mówi odpowiedzialny za nagłośnienie Władysław Ryl, były rewelacyjne. – Modern Szoking, Simply The Best, Tina Turner – cudownie, dalej Not So Perfect oraz idol młodzieży Kuba Szmajkowski – rewelacja, a Mezo – brak słów.

Święto zakończyła nocna dyskoteka z Jessica & Dj.

Oczywiście był też konkurs na najsmaczniejszą potrawę. Ale o tym i szczegółach pozostałych wydarzeń, napiszemy w osobnych materiałach.

Żegnamy więc XXVII Lubuskie Święto Chleba i czekamy na kolejne, znów za rok. A już dzisiaj organizatorzy zapowiadają coś naprawdę zaskakującego.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Bezrobocie w górę

W lutym w Gorzowie było zarejestrowanych 1 508 bezrobotnych; ich liczba wzrosła o 62 osoby; wyrejestrowano 358 osób, zarejestrowano 420. ... <czytaj dalej>

Rozlicz PIT w Gorzowie

Od blisko miesiąca podatnicy mogą składać swoje roczne deklaracje PIT. Spora część naszego podatku PIT zasila budżet samorządu. W ten ... <czytaj dalej>

Maturzyści i misjonarze

W niedzielę 16 marca już po raz czterdziesty siódmy odbędzie się tradycyjna Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej na Jasną Górę. Hasłem ... <czytaj dalej>

Na sejmiku o inwestycjach drogowych

Podczas marcowej sesji Sejmiku, 10 marca 2025 r. Henryk Janowicz – dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w ... <czytaj dalej>

To nie miało prawa się wydarzyć

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Guide To Hob And Oven: The Intermediate Guide In Hob And Oven Hob And Oven <czytaj dalej>

Robota nie można o nic winić. <czytaj dalej>

A może to sztuczna inteligencja dzwoniła z San Francisco ..... <czytaj dalej>

Wystarczy rozebrać obecne schody i na ich miejsce zbudować "uładnioną" kopię, bez tych wszystkich dziwolągów, których potem nie będ <czytaj dalej>

Gdyby postawić nadzorcę to ta ekipa ręcznie w rok by takie schody zrobiła. Najlepiej, gdyby za te pieniądze kładkę na Zawarcie zrobić, jeśli& <czytaj dalej>