W maju przypadają liczne święta. Jednym z nich jest Dzień Matki. Z tej okazji dzieci i młodzież z teatru „Nadzieja” pokazały przedstawienie „Nie ma jak u mamy”.

„Nie ma jak u mamy” to słowa znanej piosenki Wojciecha Młynarskiego, które Oskar Tomalka z Jenina uczynił myślą przewodnią wydarzenia słowno-muzycznego skierowanego do mam. Sam napisał scenariusz i wyreżyserował go oraz obok koleżanek i kolegów z reaktywowanego rok temu teatru „Nadzieja” wystąpił w roli solisty.

– Teatr rozpoczął działanie w 2008 r. ale w 2014 nastąpiła przerwa. Rok temu wpadliśmy na pomysł, by wznowić jego działanie. Stąd jestem niepełnoletnim kierownikiem teatru, ale opiekują się nami rodzice. Działamy też w łączności z parafialnym zespołem Caritas – mówił Oskar Tomalka, który dotąd napisał trzy scenariusze i ma plany na kolejne.

W czwartkowym spektaklu zaprezentowanym w kościele parafialnym pw. św. Michała Archanioła w Jeninie – poza akcentami poetyckimi, poza wzruszającymi słowami podziękowania, które młodzi aktorzy kierowali do wszystkich mam, Filip Bednarczyk zagrał na skrzypcach, a śpiewem ubarwili całość: Milena Mieczkowska, Maja Astel i Oskar Tomalka, który rozpoczął przedstawienie tytułowym utworem „Nie ma jak u mamy”.

– Nie myślałem, że aż tak to wybrzmi – powiedział po zakończeniu przedstawienia. – Nie byłem do końca przekonany, jaka będzie reakcja, tym bardziej że byliśmy dzisiaj również w Domu Spokojnej Starości w Jeninie. Tam jednak dziękowaliśmy mamom, które miały bogaty bagaż doświadczeń, a w tym przedstawieniu uczestniczyły mamy naszych dzieci i młodzieży. Patrząc na nie, widziałem łzy wdzięczności i miłości za to, że takie dzieci wychowały. I widać było, że te talenty młodzieży płynęły z ich serc prosto do serc ich mam – dodał.

Wśród gości obecnych na widowisku był też wspierający działania teatru „Nadzieja” wójt gminy Bogdaniec Tomasz Kwiatkowski, który powiedział:
– Wzruszyłem się na tym przedstawieniu, bo przypomniało mi się moje dzieciństwo. Serce biło mocniej, tym bardziej że te dzieci stanowią przyszłość gminy. I uczą szacunku do rodziców, do drugiego, najbliższego człowieka.

Teatr „Nadzieja” im. św. Jana Pawła II to grupa skupiająca dzieci i młodzież, założona w styczniu 2008 r. w świetlicy „Radosna” domu parafialnego w Jeninie przez Martę Kulczyńską. Po niej opiekę nad grupą sprawowały: Alicja Pieksza, Ewelina Sinkowska. Do 2014 r. zespół przygotował i zaprezentował 12 spektakli, po czym nastąpiła przerwa. Od maja 2023 opiekunem, autorem scenariuszy i reżyserem jest Oskar Tomalka. Pod jego kierownictwem teatr „Nadzieja” pokazał już 28 maja 2023 „Papieża naszych serc”, w styczniu 2024 „Dzisiaj w Jeninie wesoła nowina” oraz 23 maja „Nie ma jak u mamy”. Planuje wystawienie kolejnych sztuk, m.in. z okazji Dnia Niepodległości.

Tekst i foto Hanna Kaup





Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Stanowisko miasta

Stanowisko władz miasta w sprawie ewentualnych kontroli w sprawie finansowania sportu. W związku z pojawiającymi się w sieci informacjami na temat ... <czytaj dalej>

Wkrótce adwent

W niedzielę 1 grudnia Kościół wkracza w nowy rok liturgiczny i rozpoczyna Adwent - okres poprzedzający coroczne obchody Bożego Narodzenia. Od ... <czytaj dalej>

Ma być uczciwiej?

Duże zmiany w gospodarce śmieciowej szykują się w Gorzowie. Mówili o nich, na specjalnie zwołanej konferencji, prezydent Jacek Wójcicki, przewodniczący ... <czytaj dalej>

Czy Arriva pomoże na problemy kolejowe?

Wicemarszałek spotkał się z przedstawicielami firmy Arriva. Wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski rozmawiał z przedstawicielami firmy Arriva m.in. o możliwości podjęcia w przyszłości ... <czytaj dalej>

10 lat ustawy, 10 lat prezydentury,
Gorzów reklamową wiochą

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

widać konsultacje w Warszawie, leśnicy wyszli na ulicę <czytaj dalej>

a będą pieniądze na wypłaty do nauczycieli, finanse publiczne są rozwalone i Polska bankrutuje ? <czytaj dalej>

Bo pozatrudnial karakany w szpilkach. I zrobił różowy pipid..wek z Gorzowa.
<czytaj dalej>

Głupek zarzadzajacy Gorzowem oczywiście żadnej firmy do GW nie sprowadził normalnej.
Tylko sklepy magazyny itd.
A w Nowej Soli ma si <czytaj dalej>

Główny szef nadęty burak miałem okazję się przekonać na rekrutacji <czytaj dalej>