![menu](/images/layout/menu_1_20.jpg)
![menu](/images/layout/menu_1_21.jpg)
![menu](/images/layout/menu_1_22.jpg)
![menu](/images/layout/menu_1_23.jpg)
![menu](/images/layout/menu_1_24.jpg)
![menu](/images/layout/menu_1_25.jpg)
![menu](/images/layout/menu_1_26.jpg)
Dworcowa 5 w Bogdańcu to adres, który będą znać wszyscy mieszkańcy gminy. W niedzielę 18 września otwarto tam Gminną Bibliotekę Publiczną.
Biblioteka, to miejsce, na które mieszkańcy czekali od zawsze. – Bo choć Bogdaniec to duża miejscowość w gminie i siedziba władz, niestety, nie było tu dachu nad głową ani miejsca, w którym ludzie mogliby się spotykać, snuć plany i realizować różne interesujące ich zdarzenia. Oto stał się ten dzień – powiedziała na powitanie wójt gminy Bogdaniec Krystyna Pławska.
Wcześniej z przewodniczącą rady gminy Beatą Wiśniewską, dyr. nowej biblioteki Anną Janasz-Durbajło oraz byłą dyr. Moniką Wilk-Kang symbolicznie przecięły wstęgę do nowego obiektu, którego modernizacja trwała ponad dwa lata.
Inicjatorką poszukiwania projektów, dzięki którym można byłoby pozyskać pieniądze na remont, była dyr. Monika Wilk-Kang.
– Jestem zachwycona. Naprawdę – mówiła po otwarciu. – Bogdaniec zawsze będzie w moim sercu, bo tutaj poprowadziłam całe swoje zawodowe życie. 13 lat bycia dyrektorem to było 13 lat pisania projektów i walki o to, by z tego budynku zrobić perełkę. Pamiętam, jak to się działo, jak czasami człowieka nerwy brały, bo albo punktu zabrakło, albo coś się nie udało zorganizować, aż w końcu projekt przeszedł – wspominała, dodając: – On miał pełnić funkcję centrum kultury i tętnić życiem. I tutaj to będzie, bo wcześniej działała tu biblioteka. U góry czasami salę wynajmowaliśmy na tańce, a na samym początku były tam organizowane sylwestry. Było to jakieś miejsce spotkań, ale przaśne, niedogrzane, bez kuchni. Spotykało się tu koło łowieckie, ale jak przychodzili miodziarze, wędkarze czy gołębiarze – bo tych grup na terenie gminy jest sporo – myśmy im udostępniali bibliotekę, ale oni nie mieli swojego stałego miejsca. Teraz ono powinno tętnić życiem.
Była dyrektorka podkreśla, że budynek znajduje się naprzeciwko dworca kolejowego, który kiedyś pełnił funkcję napędzającą ludzi. – Dzisiaj to musi być na tyle atrakcyjne miejsce z ciekawymi pomysłami i zajęciami, by ludzi tu przyciągnąć. To już nie może być punkt, gdzie owszem, każdy się znajdzie, tylko taki, do którego specjalnie się przyjdzie – podkreślała.
Budynek udało się wyremontować za ok. 4 mln zł z Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Miejskiego Ośrodka Funkcjonalnego w ramach lokalnego programu operacyjnego województwa lubuskiego, z dofinansowaniem ok. 3 mln zł.
- Gminna Biblioteka Publiczna będzie pełniła podwójną funkcję, nie tylko udostępniania i promowania czytelnictwa, ale też edukowania i realizacji działań kulturalnych. Dziś to i dom kultury, i biblioteka – dwa w jednym – mówiła wójt gminy Krystyna Pławska, która zwróciła się do całej rzeszy ludzi zaangażowanych w realizację projektu. – Im wszystkim chcę w dniu dzisiejszym podziękować. To pani Monika Wilk-Kang, potem Ewelina Domańska, która przygotowała obiekt do przebudowy, projektanci i wykonawca. Słowo „dziękuję” kieruję do radnych gminy Bogdaniec oraz skarbnika Dagmary Jastrzębskiej, do urzędników gminy i pracowników biblioteki z dyr. Anną Janasz-Durbajło oraz Rafała Deptuły mojego zastępcy – wymieniała.
- Mamy obiekt, ten oczekiwany, no to naszym życzeniem jest, żeby teraz zaczął tętnić życiem. Życzę pani dyrektor i pracownikom, by było tu wiele wydarzeń, które zachwycą, sprawią, że młodzież, dorośli, seniorzy, nie będą chcieli opuszczać tego obiektu, że będą czekać, by cały czas żył i dawał nam to, o czym myśleliśmy przez tyle lat – zakończyła, po czym zastępca Rafał Deptuła odczytał akt nadania użytkowania obiektu i wręczył dyr. Annie Janasz-Durbajło dokument z symbolicznym kluczem, a ks. proboszcz Gabriel Stożek pobłogosławił nową bibliotekę, życząc, by była pełna życia.
Po części oficjalnej goście obejrzeli obiekt, nad którego estetyką czuwała Roksana Polińska, a Agnieszka Moskalewicz zadbała o elementy dekoracyjne z zieleni stabilizowanej. W sali widowiskowej odbyły się występy dzieci i młodzieży z terenu gminy Bogdaniec. Były śpiewy, tańce i recytacje. Koncert dał też Jarosław Pikuła z zespołem. Na mieszkańców czekały stoiska rękodzielnicze, w tym Klubu Kreatywnych; prezentowała się straż pożarna, która uczyła pierwszej pomocy przedmedycznej; była wystawa zdjęć „Ocalić od zapomnienia”, prezentująca historię obiektu; młodzież wzięła udział w warsztatach, a na wszystkich czekał poczęstunek: grochówka, bigos i karkówka z surówką oraz ciasta i napoje.
Frekwencja w czasie otwarcia dowiodła, jak potrzebne było to miejsce dla mieszkańców gminy Bogdaniec.
Tekst i foto Hanna Kaup
« | styczeń 2025 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |