„Dziadkowie i wnukowie w swojej małej Ojczyźnie z historią i przyrodą za pan brat” to projekt realizowany przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Bogdańcu. Zaczął się 23 kwietnia od spaceru historycznego. Zakończy się w październiku projekcją filmu.
- To projekt z zakresu turystyki i krajoznawstwa dofinansowany kwotą 3 tys. zł przez Urząd Gminy w Bogdańcu i nasz uniwersytet – mówi prezeska bogdanieckiego UTW Maria Wyszyńska-Domżalska. – Projekt jest rozłożony od kwietnia do października. Proponujemy wycieczki historyczne po gminie Bogdaniec, marsze nordic walking i wycieczki po ciekawych miejscach lasów Nadleśnictwa Bogdaniec. Będą też dwa ogniska. Jako ostatni pokażemy film grupy należącej do Towarzystwa Miłośników Ziemi Bogdanieckiej, będący podsumowaniem spacerów historycznych, które poprowadzi Eugeniusz Cytlak.
Marsze nordic walking to domena Ady Szklarz. – Zaczynają się 30 kwietnia. Będzie ich łącznie pięć, czyli jeszcze po jednym w maju i czerwcu, a później we wrześniu i październiku. Na koniec cyklu marszy przewidziano ognisko przy nadleśnictwie – wyjaśnia prezeska UTW. – Prowiant i opłata jest po naszej stronie, a uczestnicy mają wszystko za darmo. Zakładaliśmy 50-60 osób, ale dopiero życie pokaże, jak będzie.
Kolejny cykl to będą spotkania z leśnikami, którzy poprowadzą po lasach oraz rezerwacie i szkółce.
W projekcie „Dziadkowie i wnukowie…” zaplanowano 13 wydarzeń. Pierwsze już się odbyło. W rolę przewodnika wcielił się Eugeniusz Cytklak, który wcześniej trzykrotnie prowadził wycieczki historyczne.
- Oprowadzam wycieczki co jakiś czas. W tym roku kalendarzowym to pierwsze spotkanie. Będę chciał opowiedzieć przede wszystkim o historii Bogdańca oraz wspomnieć o historii miejscowości sąsiednich, czyli: Stanowic, Motylewa, Kwiatkowic. Na pozostałe przyjdzie czas na kolejnych spotkaniach – wyjaśniał.
Zainteresowana grupa zebrała się o 11.00 przy kościele w Bogdańcu. – Tu opowiem o historii powstania Bogdańca, historii kościoła i jego przebudowie, później udamy się na ulicę Dworcową popatrzeć na sam dworzec, jak również to, co kiedyś tam było, a czego już nie ma, czyli pozostałości po pięknej poczcie, która działała jeszcze do czasu wojny. Po drugiej stronie będzie młyn przemysłowy, od 1997 r. nieczynny, ale zabudowania są. Wrócimy w kierunku Doliny Trzech Młynów, bo ona zawsze jest tematem, o którym można mówić i mówić, więc na pewno o tych trzech młynach i o tym, co się jeszcze znajdowało i teraz znajduje. Niewiele obiektów doszło po 1945 r., z reguły są to te, które wybudowano wcześniej – podkreślał Eugeniusz Cytlak.
Zapowiedział również, że następny spacer rozpocznie sie w Jeninie, w największej miejscowości gminy Bogdaniec, przy sali wiejskiej. – Opowiem o Łupowie, Racławiu i wspomnę o początku tego, co nazywamy Zakolem Warty, czyli o miejscowościach: Lubczyno, Chwałowice i trochę o Włostowie. Natomiast pozostałe miejscowości, czyli: Jasiniec, Roszkowice, Gostkowice, Krzyszczynka, Włostów, Krzyszczyna i Podjenin będą tematem trzeciego spotkania już pewnie po wakacjach. Cykl zakończy się w sali z projektorem i filmem nakręconym przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Bogdanieckiej.
UTW zachęca: Seniorzy zabierzcie swoje wnuki i poznajcie naszą gminę.
Przypomnijmy: UTW działa od 2010 r. Prowadzi zajęcia z plastyki, języka niemieckiego, gimnastyki rehabilitacyjnej i tańca rehabilitacyjnego. W czasie epidemii zatrzymał działanie i ruszył dopiero od września 2021. Wśród wykładowców i prowadzących zajęcia są: Urszula Kołodziejczak, Małgorzata Reks, Edyta Drozda.
Tekst i foto Hanna Kaup
« | kwiecień 2024 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 |