Wieść o wizycie premiera
Mateusza Morawieckiego w Gorzowie rozeszła się błyskawicznie. Pojawiła się w sobotę rano, a po 18.00 gość był już na Kwadracie.
Wizytę Premiera jego biuro zaplanowało znacznie wcześniej, bo związana była z oddaniem nowego odcinka drogi S3 z Nowej Soli do Kaźmierzowa na Dolnym Sląsku. To 33 km, na które od dawna czekali kierowcy. Wakacje minęły, nowa nitka została oddana do użytku.
Po przedpołudniowym otwarciu S3, premier pojawił się w Zielonej Górze i Świebodzinie, a po 18.00 wyszedł z PiS-busu przy gorzowskim Kwadracie. Oczekiwało na niego kilkaset osób, głównie starszych, natomiast dzieci wykorzystały wieżę linową, by z najwyższej wysokości oglądać wiec.
Premier Morawiecki przyjechał z liczną obstawą, głównie młodych mężczyzn, którzy nie odstępowali go na krok. Witało go - z jednej strony skandowanie: "Ma - te - usz", a z drugiej: "Kon - sty - tu - cja". To oczywiście dawni działacze gorzowskiego KOD-u, teraz zaangażowani w walkę o wolne sądy i poszanowanie prawa.
W pewnym momencie wywiązała się szarpanina, ktoś próbował wyrwać im transparent z napisem: "PiS = PZPR". Ostatecznie baner został odzyskany, ale jednemu z protestujących porwano koszulę.
W tym czasie premier Mateusz Morawiecki mówił o tym, że wiatr historii musi zmienić włodarzy i przywrócić stracone szanse, że jesteśmy w momencie zwrotnym rozwoju ojczyzny, że jego partia reprezentuje dobrą zmianę, a oni sami są wiarygodni w rządzie i samorządzie.
Odniósł się też do gorzowskich Schodów Donikąd. - Chodziłem kiedyś tymi schodami. Pani minister mnie kiedyś tam wzięła. Te schody, to jak droga donikąd - tak prowadzili polską gospodarkę nasi poprzednicy - mówił. - My mamy jasno wytyczone cele, z kierunkiem na szczyty, nie na manowce.
Wspomniał też o społecznej gospodarce rynkowej, dialogu i najlepszych rozwiązaniach, które zaproponują. Na to odzywało się skandowanie: Ma - te - usz, Ma - te - usz.
M. Morawiecki zapewnił, że ma program dla Gorzowa, który wdroży kandydat PiS jako dobry gospodarz. - Bo wiem, jak ważne są dla was programy, które sformułował pan Sebastian Pieńkowski - dodał.
Zapowiedział też, że Polacy będą mieć czyste powietrze i płacić mniej za prąd.
Ponownie nawiązał do
Elżbiety Rafalskiej, która zawsze w rozmowie z nim wspomina o sprawach swojego województwa. - Brawo dla pani minister, Ela, Ela, Ela... - wołał, a wtórował mu tłum.
Z drugiej strony odpowiadało: "Kon - sty - tuc - ja".
Nie zważając na to premier obiecywał, że będzie budował domy seniora.
- Chcemy stworzyć kilkadziesiąt, może nawet sto kilkadziesiąt w całej Polsce. Będzie tam szkoła tańca, śpiewanie, pieczenie ciasta. Wiem, że pięknie ludzie tam przebywają - zachwalał.
Okrzyki przeciwników skomentował wreszcie słowami:
- Polska jest jedna, posklejamy Polskę, nie obrażamy się na nikogo, kochamy również tych przyjaciół, którzy tak krzyczą. Chodźcie z nami. Kochamy was - mówił.
Przemówienie premiera trwało ponad 20 minut, a obecni słyszeli jeszcze krytykę pod adresem PSL, krytykę zaniechań poprzedniej władzy i zapewnienie, że musimy bardzo wiele rzeczy naprawiać.
- Odzyskujemy naszą własność, banki, firmy energetyczne, prawa do nagrań, stocznie gdańską też odkupiliśmy z rąk zagranicy - podkreślał przy aplauzie większości i zachęcał: - Przekonujcie swoich przyjaciół, bo mamy gorszy dostęp do mediów, musimy przełamywać mur medialny.
Po niespełna godzinie na Kwadracie krzątały sie tylko służby porządkowe. Premier - jak wyszedł w obstawie, tak nią otoczony wrócił do PiS-busu.
Jarosława Kaczyńskiego mieszkańcy Gorzowa nie widzieli.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
W sprawie granicy polsko-niemieckiej
Publikujemy list marszałka województwa lubuskiego Marcina Jabłońskiego do minister spraw wewnętrznych RFN.
Pani
Nancy Faeser
Minister Spraw Wewnętrznych
Republiki Federalnej Niemiec
Szanowna Pani Minister,
Województwo Lubuskie ...
<czytaj dalej>Nowy szynobus
– Wiążemy z tym pojazdem wielkie nadzieje z poprawą jakości i stabilności połączeń kolejowych, zwłaszcza tutaj, na północy województwa – ...
<czytaj dalej>Nie daj się oszukać
Uwaga! Oszuści podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową.
Ostrzegamy przed fałszywymi e-mailami, których autorzy podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową.
Wiadomości wysyłane ...
<czytaj dalej>