Kampania medialna Gorzów oj!czysty ma na celu zmianę mentalności gorzowian w odpowiednim traktowaniu środowiska. Stąd częściej niż zwykle pojawiają się materiały związane z porządkiem lub jego brakiem w mieście.
Dziś przypominamy, że zmieniło się prawo dotyczące wywozu odpadów wielkogabarytowych. Nie można ich wystawić wcześniej niż dzień przed terminem wywozu.
Dotychczas odpady wielkogabarytowe, czyli m.in.: pralki, lodówki, telewizory, wersalki, meble, opony można było wystawiać nawet tuż po wyjeździe śmieciarki. To powodowało, że zalegały w śmietnikach.
- Gorzów to miasto, w którym musimy jeszcze dużo pracować, żeby osiągnąć stan czystości, który będzie nas zadowalał – powiedział komendant straży miejskiej Andrzej Jasiński w rozmowie z redaktorem Jarosławem Miłkowskim. Podkreślił również, że konieczna jest praca nad mentalnością ludzi oraz wyciąganiem konsekwencji prawnych.
- To dwie rzeczy sprzężone ze sobą. Po pierwsze: (…) szeroko rozumiane śmiecenie czy niesprzątanie, a więc np. nielegalne rozklejanie plakatów, niesprzątanie po psach, pozostawianie samochodów-wraków, to jest zachowanie, które ma negatywny odbiór społeczny. Nie jest wystarczającym i satysfakcjonującym sukcesem posprzątanie po tych, co nie posprzątali. To ważny rodzaj dbałości o dobro wspólne, ale większym sukcesem będzie zmiana mentalności gorzowian tak, żeby każdy się wstydził złego zachowania, a jakby miał z tym problem, żeby się bał konsekwencji prawnych – wyjaśniał.
Taki obrazek można spotkać zbyt często. Wcale nie trzeba jechać do lasu. Taki widok zastaliśmy przy ul. Elżbiety Zawackiej w niedzielne przedpołudnie.
- W Gorzowie największy problem mamy z pospolitym śmieceniem. Nie ma żadnego zahamowania do tego, by np. wyrzucić na ulicę niedopałek z samochodu czy opakowanie po chipsach, gdy siedzi się na ławce w parku. Ludzie nie mają też zahamowań, by wywieźć większe odpady na peryferia miasta. Te rzeczy będziemy likwidować najdłużej. Nie w każdym miejscu postawi się przecież strażnika czy kamerę monitoringu – dodał.
Andrzej Jasiński twierdzi, że walka o czystość miasta nie będzie trwała kilka miesięcy czy lat, to proces ciągły. Ludzie, którzy śmiecą, nasiąkają tym w domu. W przedszkolach czy szkołach jest dużo spotkań dotyczących porządku. Co z tego jednak, że ziarno jest zasiewane, jeśli konfrontuje się z silniejszym autorytetem, czyli z dorosłymi w domu? Dlatego musimy oddziaływać równolegle na dorosłych: dobrym przykładem, zwracaniem uwagi, a jak to nie pomaga, to powiadamianiem odpowiednich służb, a te zajmą się karaniem.
Gorzowskie media we współpracy z Urzędem Miasta, instytucjami i organizacjami społecznymi zapraszają do udziału w kampanii społecznej „Gorzów oj!czysty”. Kampania oficjalnie wystartuje w piątek 20 marca konkursem na marzannę z recyklingu.
Oprac. redakcja wg Jarosław Miłkowski
Foto Hanna Kaup
« | styczeń 2025 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |