Od jakiegoś czasu mieszkańcy Gorzowa skarżą się na meszki i komary. Nie tylko wieczorami, szczególnie w pobliżu zbiorników wodnych, trudno opędzić się od chmar tych owadów. Miasto zapowiedziało, że opryski w tym roku będą ograniczone.
Jak podaje rzeczniczka prasowa urzędu miasta, w miniony piątek przeprowadzono w 30 punktach opryski na larwę meszki i komara. Monitoring rozwoju ich populacji w rzekach Srebrnej i Kłodawce trwał od 26 marca. Miał na celu określenie takiego terminu wykonania oprysków, by były jak najskuteczniejsze.
– Nadal monitorujemy sytuację, jeśli zajdzie taka potrzeba będziemy powtórnie reagować – mówi kierownik referatu zarządzania kryzysowego urzędu miasta
Ryszard Stefaniak.
Na monitoring oraz walkę z meszkami i komarami miasto przeznaczyło 10 tys. zł. W 2017 r. kwota była podobna, ale została zwiększona jesienią, gdy wykonano powtórne opryski. Rzeczniczka
Ewa Sadowska-Cieślak zapewnia, że jeśli zajdzie taka konieczność, miasto i w tym roku powtórzy opryski.
oprac. redakcja
foto Hanna Kaup
Koniec z kolejowym wykluczeniem?
Gorzów i gminy północy przestaną być wykluczone kolejowo. Już jesienią zwiększy się liczba i poprawi jakość połączeń. Ale to tylko ...
<czytaj dalej>W Arenie po nowemu
Już w najbliższy weekend rozpocznie się kolejny sezon w gorzowskiej hali Arena Gorzów.
Siatkarze Cuprum Stilon Gorzów zainaugurują go podczas rozgrywek ...
<czytaj dalej>Odznaczenia dla świeckich
W najbliższą niedzielę 8 września w gorzowskiej katedrze wręczone zostaną odznaczenia „Zasłużony dla Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej”. W tym roku wyróżnienie to ...
<czytaj dalej>Cegielski szynobus połączy stolice
Nowiutki lubuski szynobus już na torach.
Pierwszy z dwóch fabrycznie nowych pojazdów zakupionych przez Województwo Lubuskie od polskiego producenta H. Cegielski ...
<czytaj dalej>