Trzy miesiące przygotowań, 30 ha skoszonego terenu, kasa od sponsora i organizatorów - tak robi się Zlot Pojazdów Militarnych pod kryptonimem KROK.

W piątkowe popołudnie 24 lipca zaczął się Zlot Pojazdów Militarnych pod kryptonimem KROK.
- Zaczęliśmy jakieś trzy miesiące temu. Kasę dostaliśmy od sponsora i organizatorów. Miasto dało nam do dyspozycji teren popoligonowy przy Słowiańskiej. Wykosiliśmy około 30 ha traw i zaczynamy - mówił koordynator imprezy Jacek Sterżeń.

To on chciał, by na zlocie pojawiły się również stoiska z militariami i pamiątkami.
- Chodziło o to, żeby każdy mógł sobie coś kupić, nawet cukierki w pojemniku w kształcie granatu - dodał.

Rzeczywiście, kramów najróżniejszej maści nie brakowało. Można było tam kupić i plastikową broń, ubrania i jarmarczne baloniki, ale były też najprawdziwsze wojskowe suchary i nieśmiertelniki.
Największą popularnością cieszyły się jednak pokazy pojazdów militarnych, a drugiego dnia pokazy antyterrorystów i komandosów. W sobotę ulicami  miasta przejechała parada pojazdów. Zorganizowano również koncerty muzyczne.

Zainteresowanie wydarzeniem było dość duże. KROK odwiedzali głównie mężczyźni i chłopcy.

To był pierwszy KROK w historii Gorzowa.

redakcja
foto Hanna Kaup

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2015-07-26_pierwszy_krok,

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2015-07-26_krok,

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć