
Kiedy człowiek odchodzi, pozostaje po nim ludzka pamięć, ale też materialny ślad w postaci miejsca na cmentarzu. Kiedy to niknie, zacierają się wszelkie ślady przeszłości.
Wczoraj publikowałam materiał interwencyjny „Haniebne naklejki” (czytaj tu:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,interwencja,10718,haniebne_naklejki,
Zwróciłam się do Prezydenta Gorzowa o komentarz w sprawie. Rano otrzymałam informację podpisaną przez rzecznika prasowego
Wiesława Ciepielę, że odpowiedzi udzieli spółka Inneko SPZ, jako firma zajmująca się administrowaniem sprawami cmentarza.
Odpowiedź przyszła nie tylko zaskakująco szybko, ale była również jasna i profesjonalna.
„Zarząd Cmentarza zawiadamia, iż o ustaniu opłaty za miejsce pochówku w formie naklejek na grobie informuje od 2019 r. Umieszczenie naklejki na pomniku nie oznacza, że grób zostanie przekazany do kolejnego pochówku w krótkim okresie, jest to jedynie forma przypomnienia” – napisała dyrektor generalna
Karolina Rzepecka, która podkreśliła również, że jest to jedyna skuteczna forma kontaktu z osobami opiekującymi się miejscem spoczynku.
Z pisma dowiedzieliśmy się również, że: „…administracja cmentarza posiada w swojej bazie informacje o osobach zasłużonych, których groby mają wartość pamiątek historycznych i tym samym podlegają ochronie. Są to głównie mogiły osób, biorących udział w walkach powstańczych.”
Co ważne, po naszej interwencji mogiła śp. Zofii Jasiniak „została w systemie administratora oznaczona jako mogiła Osoby Zasłużonej dla Miasta Gorzowa Wlkp., co dało podstawę do usunięcia zawiadomienia z grobu oraz objęcia go ochroną przed przekazaniem do kolejnego pochówku” – dodała dyr. Rzepecka.
W trakcie naszej korespondencji zwróciliśmy również uwagę na sposób umieszczania informacji na grobach o braku opłat, bowiem zakrycie imienia kartką – jak to się często dzieje – źle wygląda i może być uznane za brak poszanowania osoby zmarłej.
Dyrektor Rzepecka podziękowała za tę sugestię i zapewniła, że administracja zwróci szczególną uwagę na sposób umieszczenia zawiadomienia.
Poruszony przez nas problem wzbudził wiele emocji wśród gorzowian, więc drążyliśmy temat, by wyjaśnić również, jak wygląda procedura ponownego pochówku, jeśli nikt z rodziny nie zgłosi się i miejsce nie zostanie opłacone. Ile czasu musi minąć od momentu przypomnienia o nieopłaceniu miejsca, by zostało przekazane do kolejnego pochówku? Co dzieje się ze szczątkami, jeśli grób zostaje zlikwidowany i w danym miejscu spoczywa kolejny zmarły?
W odpowiedzi na zadane pytania czytamy:
„W zasadzie na większości Nekropolii odbywa się to podobnie. Przede wszystkim do kolejnego pochówku przekazuje się miejsca, które są zaniedbane i od długiego czasu nieopłacone. Zazwyczaj są to mogiły, na których nie ma pomnika bądź jest on zniszczony. Na tą okoliczność sporządzany jest protokół, który zawiera informację o dacie ustania opłaty oraz dokumentację fotograficzną. W 99 proc. przypadków za zgodą rodziny szczątki pozostają w dolnych partiach grobu. W szczególnych mogą także zostać przeniesione do mogiły zbiorowej” – wyjaśniła szczegółowo dyr. generalna Karolina Rzepecka.
I za taki profesjonalizm należą się brawa. Bez obrażania się, bez niepotrzebnych słów, w pełnym poszanowaniu i z kulturą sprawa została załatwiona tak szybko, jak było można.
Niestety, nie otrzymałam i – jak powiedział rzecznik Wiesław Ciepiela – nie otrzymam od Prezydenta stanowiska w sprawie polityki funeralno-historycznej miasta. Zgłosiłam sprawę radnej
Marcie Bejnar-Bejnarowicz i mam nadzieję, że podejmie temat, a za nią inni radni. Na szczęście, nieczęsto zdarzają się podobne przypadki jak zmarłej Zofii Jasiniak, co nie znaczy, że miasto nie powinno określić, co wtedy robić. Przypomnę, że trzy lata temu radni Kocham Gorzów, Towarzystwo Miłośników Gorzowa i Okręgowa Izba Lekarska wspólnie doprowadzili do odnowienia grobowca i opłacili miejsce spoczynku na cmentarzu pionierów Gorzowa Antoniego i Marii Turuto.
Jeszcze raz dziękujemy firmie Inneko i dyr. Karolinie Rzepeckiej za podejście do problemu i błyskawiczną reakcję.
Tekst i foto Hanna Kaup
80 rocznica polskiej administracji
W 2025 roku przypada 80 rocznica ustanowienia polskiej administracji w Gorzowie Wielkopolskim. Z tej okazji w tym roku Dzień Pioniera ...
<czytaj dalej>Cynizm i manipulacja
Kiedy myślisz, że władze miasta nie mogą wymyślić już nic głupszego, przychodzi Gorzów Wielkopolski i mówi: "Potrzymaj mi wodomierz".
Nowy pomysł, ...
<czytaj dalej>Umowy koalicyjne bez podstaw prawnych
Samorządowe "umowy koalicyjne": polityczna konieczność czy wypaczenie demokracji?
W samorządach, w których w ostatnich wyborach Koalicja Obywatelska nie wprowadziła swojego prezydenta/wójta/burmistrza, ...
<czytaj dalej>Bezrobocie w górę
W lutym w Gorzowie było zarejestrowanych 1 508 bezrobotnych; ich liczba wzrosła o 62 osoby; wyrejestrowano 358 osób, zarejestrowano 420. ...
<czytaj dalej>