W wypełnionej do ostatniego miejsca sali Miejskiego Ośrodka Sztuki odbyło się ostatnie w 2024 r. spotkanie Klubu Na Zapiecku.

Na 10 grudnia Barbara Schroeder zaprosiła wydawców biuletynu „Łączą nas ludzie i miejsca”, jego bohaterów i autorkę tekstów. Znani i lubiani: Maria i Bogdan Gontowie, Małgorzata Korbanek, Sławomir Sajkowski, Paweł Schroeder oraz małżeństwo Marta Wrzask i Jarosław Woćko zgodzili się opowiedzieć Hannie Kaup o swoich podróżniczych doświadczeniach. W 52-stronicowym wydawnictwie znalazły się historie mówiące o pięknych i trudnych chwilach związanych z podróżowaniem w najdalsze krańce świata.

Ideą biuletynu było przedstawienie różnorodnych form podróżowania, począwszy od wypraw organizowanych na własną rękę i wyjazdów własnym samochodem jak w przypadku Gontowca Podróżnego; przez podróże o charakterze pielgrzymkowym, o czym mówiła Małgorzata Korbanek; łączenie wyjazdów z zawodowym uprawianiem fotografii jak to robi Sławomir Sajkowski; możliwością zmiany miejsca zamieszkania na dłuższy czas i bycia w świecie, co robią Marta Wrzask i Jarek Woćko, po realizację idei niesienia pomocy potrzebującym na kontynencie afrykańskim, czym zajmuje się Paweł Schroeder.

W czasie zapieckowego spotkania Jarek z Martą przebywali w hiszpańskich jaskiniach, a Paweł – na oceanie, gdzieś między Karaibami, a wyspami Kanaryjskimi. Przekazali jednak swoje pozdrowienia za pomocą krótkich filmików. Pozostali osobiście przedstawili się obecnym, a Maria i Bogdan Gontowie omówili wybrane sytuacje, których nikt nie chciałby przeżyć, wybierając się w daleką podróż, a więc związane z awariami czy zakopywaniem się auta w piasku lub śniegu, strzelającymi oponami, pękniętymi wężykami czy falą, która o mały włos nie wciągnęła Bogdana spokojnie stojącego na szerokiej plaży. Na szczęście, wszystko skończyło się dobrze i prezentacja pokazana z humorem wywołała wśród oglądających salwy śmiechu.

Tegoroczny biuletyn „Łączą nas ludzie i miejsca” jest siódmym w historii projektów Stowarzyszenia św. Eugeniusza de Mazenoda, wydanym dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miasta Gorzowa Wielkopolskiego.

Spotkanie miało przedświąteczny charakter, więc był wianek z płonącą świeczką, były drobne upominki i słodkości oraz życzenia pięknych świąt. Całość – dzięki uprzejmości pracowników Miejskiego Ośrodka Sztuki – odbyła się w scenografii zaaranżowanej ze zdjęć: Marty Wrzask, Sławomira Sajkowskiego i Pawła Schroedera.

Wśród gości pojawiły się wiceprezydent Izabela Piotrowicz oraz radna Anna Kozak.

Tekst i foto Hanna Kaup

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Nowy szynobus

– Wiążemy z tym pojazdem wielkie nadzieje z poprawą jakości i stabilności połączeń kolejowych, zwłaszcza tutaj, na północy województwa – ... <czytaj dalej>

Bezrobocie bez zmian

Pod koniec ubiegłego roku stopa bezrobocia w Gorzowie była taka sama jak pod koniec 2023 roku i wynosiła 2,4% – ... <czytaj dalej>

Nie daj się oszukać

Uwaga! Oszuści podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową. Ostrzegamy przed fałszywymi e-mailami, których autorzy podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową. Wiadomości wysyłane ... <czytaj dalej>

Trzech Króli z orszakiem

Objawienie Pańskie, zwane popularnie świętem Trzech Króli (6 stycznia), należy do najważniejszych obchodów świątecznych w ciągu roku liturgicznego. Podczas mszy ... <czytaj dalej>

Jaki był 2024 w Gorzowie Wielkopolskim?

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

przecież w Polsce żadnych zagrożeń nie ma poza koalicją 13 grudnia !!!! <czytaj dalej>

W sklepach i magazynach suto nabudowanych są braki kadr odczuwalne. Coraz gorsza obsługa (brak obsługi) a w biedrach i kaiflandach już tylko 1 oso <czytaj dalej>

Może myślą zr jak brakuje "rąk do pracy" to nie trzeba ściągać inwestorów. Tylko firmy pośrednictwa pracy prywatne ściągają śni <czytaj dalej>

Rewelacja. Zamaiast przemysłu, kamasze i sklep z meblami. Za pieniądze miasta. A co to nie miało tu powstac wg zapewnień prezydenta i radnych.
<czytaj dalej>

I tak jednym ruchem duda i pis mógł dać nie tyle szpitalom co ciężko chorym umierającym i kalekim ludziom możliwość powrotu do zdrowia i życ <czytaj dalej>