Czy „Moja ABBA”
Tomasza Mana może być również moja? Zadawałam sobie to pytanie przed premierą sztuki, która odbyła się w sobotę 19 października w Teatrze im. J. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim.
Przyznam, że trochę bałam się tego, co zobaczę. No bo jak to? Brać się za legendę rocka? I to w realizacji muzycznej na żywo? I jak dobrać aktorów – przecież nie muzyków – by odtworzyli coś, co od lat brzmi w uszach milionów fanów i nie zrobili tym krzywdy ani sobie, ani zespołowi? To wymagało nie tylko odwagi, ale też wyjątkowych umiejętności.
I te potwierdzili aktorzy naszego teatru:
Tina Popko w roli matki, kobiety z niewielkiego miasteczka, miłośniczki zespołu Abba, którego piosenki zna na pamięć, a odwiedzenie muzeum w Sztokholmie jest jej marzeniem do spełnienia;
Magdalena Kasperowicz jako córka i dziewczyna;
Jan Mierzyński – mąż, starający się o względy burmistrza, zapatrzony we własną polityczną przyszłość i
Kacper Kubryński – reżyser i chłopak.
Scenariusz sprawnie obmyślił i dynamicznie wyreżyserował Tomasz Man. Klimatyczną scenografię zaprojektowała
Anetta Piekarska-Man, choreografię poprowadził
Artur Dobrzański, akompaniamentem zajął się
Marek Zalewski. I wszystko tu zagrało. Od pomysłu, po realizację - ze szczególnym uwzględnieniem pracy naszych aktorów. To, ile włożyli w swoje role serca i umiejętności, wiedzą oni sami. Co ważne, każdy z tej wyjątkowej czwórki był inny, tak jak inni są ludzie. Każdy stworzył sceniczną osobowiość i skupił na sobie pełną uwagę widza.
Można nie kochać tego typu produkcji, można powiedzieć, że sam temat tęsknoty za marzeniem jest stary jak świat, ale nie można nie bić braw całemu zespołowi – jak to miało miejsce po premierowej prezentacji.
Był klimat, była dobra muzyka ze świetnymi wykonaniami – tu szczególny ukłon w stronę Tiny Popko – i była historia, ułożona w nieoczywisty sposób, która zbudowała całość. Mamy więc premierę, która – wszystko na to wskazuje – będzie kolejnym teatralnym hitem. Czy pobije w swojej frekwencji słynne „Trzy razy Piaf”? To już zależy od samych widzów. Zamieszczony na FB filmik – zobacz tu:
https://www.facebook.com/hanna.kaup/videos/2243147049411852 w niespełna dobę obejrzało 3 tysiące osób.
W tym miesiącu „Moją Abbę” będzie można zobaczyć jeszcze dwa razy. Na listopad teatr zdecydował dołożyć kolejne terminy. Idźcie, zobaczcie, oceńcie sami.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Stanowisko miasta
Stanowisko władz miasta w sprawie ewentualnych kontroli w sprawie finansowania sportu.
W związku z pojawiającymi się w sieci informacjami na temat ...
<czytaj dalej>Wkrótce adwent
W niedzielę 1 grudnia Kościół wkracza w nowy rok liturgiczny i rozpoczyna Adwent - okres poprzedzający coroczne obchody Bożego Narodzenia.
Od ...
<czytaj dalej>Ma być uczciwiej?
Duże zmiany w gospodarce śmieciowej szykują się w Gorzowie. Mówili o nich, na specjalnie zwołanej konferencji, prezydent Jacek Wójcicki, przewodniczący ...
<czytaj dalej>Czy Arriva pomoże na problemy kolejowe?
Wicemarszałek spotkał się z przedstawicielami firmy Arriva.
Wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski rozmawiał z przedstawicielami firmy Arriva m.in. o możliwości podjęcia w przyszłości ...
<czytaj dalej>