Kolejka przed wejściem. Szaleństwo w amfiteatrze. Tak wyglądał w Gorzowie sobotni wieczór, czyli 33. Międzynarodowe Spotkania Zespołów Cygańskich Romane Dyvesa.
W tym roku niemal do ostatniej chwili nie było wiadomo, kiedy odbędzie się kolejna, 33. już edycja Romane Dyvesa, stąd mogło się wydawać, że publiczność niekoniecznie dopisze. W dodatku środek wakacji, piękna pogoda, więc wielu gorzowian wyjechało z miasta. Zaskoczeniem była jednak ciągnąca się kolejka jeszcze przed wejściem do amfiteatru. Czyżby swoje zrobiła ubiegłotygodniowa prezentacja Edwarda Dębickiego z zespołem Terno na scenie Dobry wieczór Gorzów? W każdym razie publiczność dopisała, a artyści jeszcze przed rozpoczęciem koncertu grali i śpiewali przy dolnym wejściu do obiektu.
Na ciekawie zaaranżowanej scenie pojawili się w tym roku znani nie tylko naszej publiczności artyści cygańscy i tacy, którzy mają w swoim repertuarze utwory rodem z taboru. Goście zespołu Terno przyjechali z Francji – Gypsy Swing, z Rosji – Iło z Natashą Buzylevą i z Serbii – Sokół Orchestra. Jako gwiazdy wystąpili: Natasza Urbańska, Justyna Steczkowska, zespół Piersi a także Andrzej Rosiewicz, który – mimo niemłodego wieku – rozbawił publiczność nie tylko śpiewanym od 40 lat premierowym utworem, ale też żartobliwymi komentarzami. Pięknie zparezentowała się wokalnie oraz grą na węgierskich cymbałach córka znanego w Gorzowie choćby z koncertu XV-lecia Klubu na Zapiecku Miklosza Deki Czureji – Sara Czureja. Pojawiła się również Weronika Curyło.
Na scenie wirowały kolory sukien, a ognie – to element, który ma być show w telewizji – buchające w rytm muzyki, wywoływały u widzów dodatkowe emocje. Publiczność reagowała na rytmy „Kałasznikowa”, śpiewała „Oczy czarne” czy „Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma”. W wielu miejscach wstawała z miejsc i tańczyła, bo muzyka cygańska jest właśnie po to, by porywać do zabawy.
Wydarzenie poprowadził tradycyjnie Manuel Dębicki, ale tym razem towarzyszył mu Aleksander Sikora i trzeba przyznać, że było to chyba prowadzenie najlepsze z dotychczasowych. I choć nagranie telewizyjne wymagało powtórek, to panowie świetnie sobie radzili z kontaktem z publicznością, która za cierpliwość była przez nich wielokrotnie komplementowana.
Był też moment dla władz miasta. Jacek Wójcicki, dziękując za tradycję Romane Dyvesa i lata pracy na rzecz kultury Gorzowa, wręczył Edwardowi Dębickiemu kwiaty, a ponieważ, za każdym sukcesem mężczyzny stoi kobieta, również Ewie Dębickiej. – Ten festiwal to nasze życie – powiedziała, dziękując prezydentowi za kwiaty, a publiczności za obecność.
33. Międzynarodowe Spotkania Zespołów Cygańskich „Romane Dyvesa” zostały zarejestrowane i będzie można je zobaczyć 28 sierpnia w kanale TVP2.
Tekst i foto Hanna Kaup
Wykorzystywanie zdjęć bez zgody redakcji zabroione
Więcej zdjeć w galerii eGo FOTO:
https://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2021-08-15_Romane_Dyvesa_2021,
« | styczeń 2025 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |